Iran: Sytuacja przed wyborami prezydenckimi
[2005-05-16 18:29:43]
![]() Irańczycy nie będą mogli jednak wybierać między ponad tysiącem kandydatów. Wszystkie zarejestrowane osoby przejdą bowiem weryfikację, przeprowadzaną przez Radę Strażników Islamu. Rada zbada kandydatów pod względem ich poglądów oraz preferencji politycznych i religijnych. Wiadomo już, że weryfikacji nie przejdzie 89 kobiet, które zgłosiły się jako kandydatki w wyborach prezydenckich. Rada Strażników Islamu kilka miesięcy temu ogłosiła oficjalną wykładnię irańskiego prawa, w myśl której kobiety nie mogą sprawować najwyższego urzędu świeckiego w kraju. W wyborach nie będzie mogła wziąć udziału Aazam Taleghani, działaczka organizacji kobiecych, dysydentka polityczna. Taleghani zarejestrowała swoją kandydaturę mimo stanowiska Rady Strażników Islamu. Nie zrobiła tego inna znana Iranka - noblistka Szirin Ebadi, która kilka miesięcy temu zapowiedziała, że nie będzie się ubiegać o urzędy w niedemokratycznym kraju. Największe szanse w wyborach zdają się mieć: konserwatysta, zwolennik poprawy stosunków z Zachodem i prezydent Iranu w latach 1989-1997 - Akbar Hashemi Rafsanjani, burmistrz Teheranu, także kojarzony z obozem konserwatywnym - Mahmud Ahmadinejad, oraz były szef policji Mohammed Baqer Kalibaf. Reformistów w wyborach będą najprawdopodobniej reprezentować: współpracownik prezydenta Chatamiego - Mostafa Moin, oraz były przewodniczący parlamentu - Mehdi Karroubi. W wyborach wystartuje także niezwiązany dotychczas z polityką, były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Iranu - Nasser Hejazi. Tymczasem ponad 500 irańskich polityków i intelektualistów podpisało się pod oświadczeniem, w którym deklarują oni, iż nie wezmą udziału w wyborach. W nadchodzących wyborach obywatele będą mieli wolny wybór, ale tylko w zakresie kandydatów wskazanych przez władze - czytamy w stanowisku. Protestujący, wśród których są także współpracownicy odchodzącego prezydenta Chatamiego oraz byli deputowani do parlamentu, podkreślają, że udział w wyborach nie ma znaczenia, bowiem w praktyce większość działów administracji państwowej jest obsadzanych z politycznego nadania. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
11 czerwca:
1945 - Przedstawiciele koncesjonowanej PPS podjęli rozmowy z działaczami PPS-WRN ws. ich przystapienia do odrodzonej partii.
1963 - Prawicowy gubernator Alabamy George Wallace osobiście zagrodził drogę dwojgu Afroamerykanom, którzy chcieli się zapisać do stanowego college'u. Ustąpił dopiero po stanowczej interwencji rządu federalnego.
1984 - Zmarł Enrico Berlinguer, długoletni lider Włoskiej Partii Komunistycznej, ideolog eurokomunizmu.
2005 - Zmarł Henryk Kluba, reżyser, pedagog, wieloletni rektor Szkoły Filmowej. Twórca słynnego obrazu "Chudy i inni" oraz serialu "Doktor Ewa".
2005 - Zmarł Vasco dos Santos Gonçalves, premier Portugalii w latach 1974-1975 (po rewolucji goździków); przeprowadził upaństwowienie banków i towarzystw ubezpieczeniowych.
2008 - W Norwegii zalegalizowano małżeństwa osób tej samej płci.
?