Łotwa: Bat na demonstrantów

[2005-10-15 13:09:52]

Zdominowany przez prawicę łotewski parlament przegłosował ustawę, która ogranicza możliwość organizowania pikiet, demonstracji i pochodów ulicznych. Nowe przepisy zbulwersowały polityków lewicy i ugrupowań mniejszości narodowych.

Łotwa teraz jeszcze bardziej będzie przypominała państwo policyjne - powiedział po głosowaniu Janas Urbanowicz z frakcji parlamentarnej Ludowej Partii Harmonii. Polityk zwrócił uwagę, że już na gruncie dotychczas obowiązujących przepisów lokalne władze wielokrotnie odmawiały wydawania pozwoleń na organizację pikiet czy manifestacji. Organizatorzy zwracali się jednak ze skargami do sądów i w większości przypadków wygrywali, bowiem prawo nie uzasadniało wydania decyzji odmownej przez władze. Zdaniem Urbanowicza obecnie sytuacja może się jeszcze pogorszyć, bowiem przepisy będą uzasadniały wydawanie decyzji odmownych dla organizacji pikiet czy demonstracji.

Politycy lewicy i partii związanych z rosyjskojęzyczną mniejszością są przekonani, że ustawa jest wymierzona bezpośrednio w nich. Nowe przepisy zakazują bowiem organizowania pikiet i demonstracji ulicznych osobom, które były już karane (chociażby grzywną) w związku z organizowaniem lub uczestnictwem w pikiecie bądź manifestacji. Czołowi politycy łotewskich partii mniejszości rosyjskiej mają na koncie liczne kary grzywny za organizowanie nielegalnych demonstracji antyrządowych. Byli też karani za rzekome chuligańskie występki podczas podobnych imprez. Nowe przepisy uniemożliwiłyby zatem organizowanie w przyszłości manifestacji ulicznych politykom tych partii.

Ponadto na gruncie nowych przepisów nie będzie możliwe organizowanie pikiet w niektóre, ściśle w ustawie określone dni w roku.

Jednym z głośniejszych przypadków ograniczania swobody publicznego manifestowania własnych przekonań była odmowa wydania pozwolenia na organizację marszu mniejszości seksualnych przez centrum Rygi. Wówczas organizatorzy parady zaskarżyli decyzję władz łotewskiej stolicy do sądu, który uznał racje przedstawicieli mniejszości seksualnych i uchylił bezprawną decyzję stołecznej administracji.

Bartłomiej Kacper Przybylski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Zandberg w Opolu!
Opole, ul. Kopernika 13
13 maja 2025 (wtorek), godz. 13.00
Zandberg we Wrocławiu!
Wrocław, Rynek
13 maja 2025 (wtorek), godz. 20.00
Zandberg w Częstochowie!
Częstochowa, Plac Biegańskiego
14 maja (środa), godz. 12:00
Zandberg w Krakowie!
Kraków, Mały Rynek
14 maja (środa), godz. 20:00
Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz

Więcej ogłoszeń...


14 maja:

1771 - W Newtown urodził się Robert Owen, walijski działacz socjalistyczny, pionier ruchu spółdzielczego.

1906 - Członek OB PPS Baruch Szulman dokonał w Warszawie udanego zamachu bombowego na podkomisarza policji carskiej N. Konstantinowa. Podczas ucieczki z miejsca zdarzenia został zastrzelony.

1920 - W Warszawie rozpoczął się I Kongres Klasowych Związków Zawodowych.

1940 - W Toronto zmarła Emma Goldman, teoretyczka anarchizmu, bojowniczka o prawa kobiet, uczestniczka Rewolucji Rosyjskiej 1917 roku i Hiszpańskiej 1936 roku.

1943 - W Sielcach nad Oką sformowano 1. Dywizję Piechoty im. Tadeusza Kościuszki.

1944 - Nierozstrzygnięta bitwa pod Rąblowem pomiędzy polsko-radzieckimi oddziałami partyzanckimi a wojskiem niemieckim.

1988 - W Hadze zmarł Willem Drees, holenderski polityk Partii Pracy (PvdA), 1948-58 - premier Holandii.

1999 - Malam Bacai Sanhá (PAIGC) został prezydentem Gwinei Bissau.


?
Lewica.pl na Facebooku