Czechy - Socjaldemokraci dogonili prawicę

Czechy: Socjaldemokraci dogonili prawicę

[2006-02-03 23:14:36]

Najnowsze sondaże poparcia dla czeskich partii politycznych wskazują, że rządzący krajem socjaldemokraci dogonili prowadzącą od dawna prawicę.

W ostatnich dniach stycznia, według sondażu CVVM, opozycyjna ODS otrzymałaby 28 proc. głosów, zaś na ČSSD głosowałoby 27 proc. wyborców. Sondaż ośrodka STEM potwierdza zwyżkową tendencję socjaldemokratów - według jego badań ODS cieszy się poparciem 28,6 proc. badanych, natomiast ČSSD - 27,2 proc.

Oba ośrodki badawcze potwierdzają, że do czeskiego sejmu weszłyby także dwie inne partie: komuniści z KSČM (według CVVM - 12 proc., według STEM - 13,2 proc. głosów) oraz chadecko-ludowa KDU-ČSL (według CVVM - 6 proc., według STEM - 6,7 proc. głosów).

Jedynie sondaż ośrodka Factum podaje nieco inne wyniki. Tutaj ODS ma nadal przewagę (29,4 proc.) nad ČSSD (25 proc.), natomiast wyższym poparciem cieszą się KSČM (19 proc.) i KDU-ČSL (10,7 proc.).

Pozostałe czeskie partie polityczne notują duże niższe poparcie: Partia Zielonych - 2,5 proc., liberalna US-DEU - 1 proc., Europejscy Demokraci - 0,5 proc.

Należy zaznaczyć, że jeszcze w październiku ubiegłego roku ODS miała 8-procentową przewagę nad ČSSD (odpowiednio: 32 i 24 proc. głosów), natomiast jeszcze rok temu przewaga ta wynosiła niemal 20 punktów procentowych (odpowiednio: 35 i 16 proc. głosów).

Komentatorzy są zdania, że "ojcem" powrotu socjaldemokratów do gry jest premier Jiří Paroubek (na zdjęciu), któremu udało się zatrzeć fatalne wrażenie po okresie rządów Stanislava Grossa, uwikłanego w skandale korupcyjne. Ponadto Paroubek sprawia wrażenie polityka zdecydowanego, który nie boi się wygłaszać kontrowersyjnych sądów i publicznie bronić własnych poglądów.

Jednak i Paroubkowi przytrafiają się wpadki. Podczas jednego z ostatnich wieców wyborczych, przemawiający do zgromadzonych, zaproszony przez socjaldemokratów, znany czeski komik opowiedział kilka dowcipów na temat Romów. Media natychmiast podchwyciły temat, publikując zdjęcia premiera Paroubka śmiejącego się z opowiadanych dowcipów. Wydaje się, że to zamieszanie może odbić się na notowaniach socjaldemokratów i samego Paroubka, gdyż kwestia mniejszości romskiej jest w Czechach sprawą wyjątkowo drażliwą.

Bartłomiej Kacper Przybylski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Piotr Ikonowicz: Brunatne bataliony

Xawier Woliński: Nowa szlachta i rozdawnictwo z KPO

Czechy: Socjaldemokraci dogonili prawicę

lewica.pl w telefonie

26 września: