Francja: Kobieta prezydentem? Naturalnie!
[2006-02-04 18:20:31]
W niedawnym sondażu, opublikowanym na łamach pisma "Elle", 94 proc. badanych uznało za zupełnie naturalne, żeby kobieta pełniła funkcję prezydent kraju. Także we wszystkich najnowszych sondażach pierwsze miejsce zajmuje właśnie Ségolène Royal. W pierwszej turze chce na nią głosować 27 proc. badanych. W drugiej pokonuje Nicolasa Sarkozy’ego stosunkiem głosów 51 do 49 proc. Royal nie została jednak jeszcze oficjalną kandydatką Parti Socialiste w wyborach prezydenckich. Wygrała na razie pierwszą turę wewnątrzpartyjnych prawyborów i weszła do drugiej, w której zmierzy się z przewodniczącym PS François Hollandem - prywatnie swoim partnerem i ojcem jej dzieci. Ségolène Royal ukończyła Państwową Szkołę Administracji, była sędzią sądu administracyjnego. Od 1988 roku jest deputowaną do francuskiego Zgromadzenia Narodowego. Trzykrotnie pełniła funkcję minister - kolejno: ochrony środowiska, oświaty, do spraw rodziny i dzieci. Niewiele można powiedzieć o jej poglądach na sprawy gospodarcze i międzynarodowe, bowiem unika debat na te tematy i rzadko wypowiada się w tych kwestiach. Wyraźnie agitowała jednak do głosowania za przyjęciem Konstytucji Europejskiej przez Francuzów. Natomiast przy okazji niedawnych zamieszek, które wybuchły na przedmieściach Paryża, Royal postulowała przeprowadzenie dodatkowego poboru i skierowanie na przedmieścia wzmocnionych oddziałów wojska i policji, natomiast nie pokusiła się nigdy o próbę analizy przyczyn tego wybuchu społecznego niezadowolenia. Więcej wiadomo natomiast o światopoglądzie Ségolène Royal, który jest, jak na socjalistkę, raczej konserwatywny. Jako minister oświaty sprzeciwiała się wprowadzaniu do szkół broszur na temat edukacji seksualnej dzieci. Zablokowała też kampanię medialną przeciwko HIV/AIDS uznawszy, że spoty telewizyjne zawierały sceny "obsceniczne". Royal jest również kategoryczną przeciwniczką adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Wielokrotnie opowiadała się także za całkowitym zakazem pokazywania seksu i przemocy na antenie publicznej telewizji. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
23 listopada:
1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".
1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.
1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.
1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.
1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.
1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.
1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.
1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.
2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.
?