Londyn: Wiec Polaków przed konsulatem RP

[2006-03-19 21:34:59]

"Zyta, Zyta - Londyn pyta" i "Nie oddamy naszych funtów" - to hasła skandowane przez uczestników wiecu, który odbył się w niedzielę przed konsulatem polskim w Londynie. Pikieta zgromadziła kilkuset imigrantów z Polski, którzy protestowali przeciwko przepisom, wedle których osoby mieszkające i pracujące na Wyspach Brytyjskich podlegają obowiązkowi podatkowemu w kraju. Organizatorem wiecu było powstałe przed kilkoma miesiącami stowarzyszenie Polaków w Wielkiej Brytanii "Poland Street".

W swoim wystąpieniu rzecznik "Poland Street" Zbigniew Drzewiecki powiedział, że wiec jest przeciw złemu prawu oraz niesprawiedliwym i złym podatkom, które dotykają setek tysięcy ludzi. Nie jesteśmy szczęśliwymi Polakami w Irlandii, jesteśmy nieszczęśliwymi Polakami w Anglii, którzy muszą płacić haracz - mówił Drzewiecki, nawiązując do umowy polsko-irlandzkiej, która nie narzuca na pracujących tam kilkuset tysięcy polskich obywateli obowiązku rozliczania się z fiskusem w kraju. Czy to jest prawe i sprawiedliwe? - pytał Drzewicki. Tłum manifestantów odpowiedział gwizdami i okrzykami "To jest skandal!". Wśród mówców popierających postulaty manifestantów znaleźli się też przedstawiciele gazet "Polish Express", "Cooltury", "Gońca Polskiego" oraz portalu internetowego "Moja Wyspa".

Do protestujących wyszedł polski konsul Janusz Wach który uznał, że umowa polsko-brytyjska dotycząca podwójnego opodatkowania "nie wytrzymała próby czasu" i w rzeczywistości jest to "umowa o podwójnym opodatkowaniu". Protestujący wręczyli konsulowi petycję z kilkoma tysiącami podpisów, w której domagają się od rządu RP m.in. natychmiastowego rozporządzenia o zaniechaniu wymierzania podatków Polakom pracuj±cym w Wielkiej Brytanii, a także zwiększenia personelu w konsulacie, który od czasu otwarcia brytyjskiego rynku pracy i napływu setek tysięcy pracowników z Polski pozostaje niezmieniony.

Na mocy umowy pomiędzy rządami PRL i Wielkiej Brytanii w sprawie zapobieżenia podwójnemu opodatkowaniu w zakresie podatków od dochodu i zysków majątkowych z 1976 roku, na emigrantach polskich ciąży obowiązek wykazywania dochodów przed urzędami skarbowymi w kraju. Od należności naliczonych na podstawie zagranicznego przychodu mogą oni odliczyć około 20-procentowy podatek zapłacony w Wielkiej Brytanii, jednak ze względu na różnice w progach podatkowych, oznacza to na ogół konieczność dopłacenia polskiemu fiskusowi kolejnych 10, a nawet 20 procent, wynikające z obowi±zujących w Polsce stawek 30 i 40 proc. Według szacunków, ponad 80 proc. spośród ponad 200 tysięcy Polaków stale mieszkających i pracujących na Wyspach Brytyjskich, otrzymuje wynagrodzenie na poziomie brytyjskiej płacy minimalnej i dla tej grupy społecznej dodatkowe obciążenia podatkowe mogą być szczególnie niekorzystne.

Krzysztof Kobrzak


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


25 listopada:

1917 - W Rosji Radzieckiej odbyły się wolne wybory parlamentarne. Eserowcy uzyskali 410, a bolszewicy 175 miejsc na 707.

1947 - USA: Ogłoszono pierwszą czarną listę amerykańskich artystów filmowych podejrzanych o sympatie komunistyczne.

1968 - Zmarł Upton Sinclair, amerykański pisarz o sympatiach socjalistycznych; autor m.in. wstrząsającej powieści "The Jungle" (w Polsce wydanej pt. "Grzęzawisko").

1998 - Brytyjscy lordowie-sędziowie stosunkiem głosów 3:2 uznali, że Pinochetowi nie przysługuje immunitet, wobec czego może być aresztowany i przekazany hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości.

2009 - José Mujica zwyciężył w II turze wyborów prezydenckich w Urugwaju.

2016 - W Hawanie zmarł Fidel Castro, przywódca rewolucji kubańskiej.


?
Lewica.pl na Facebooku