Nowicki: Apel o wsparcie bezrobotnych
[2002-07-13 18:00:24]
Trudno się dziwić, że w kraju, w którym cała prasa należy do kapitalistów (i wyraża wyłącznie ich punkt widzenia), głos bezrobotnych jest tak mało słyszalny. A przecież stanowią oni olbrzymi odsetek społeczeństwa. Organizacje bezrobotnych są słabe, pozbawione funduszy niezbędnych do tego, by móc skutecznie zabiegać o ich interesy. Bezrobotni to, co chyba nikogo nie powinno dziwić, ludzie biedni, ledwo wiążący koniec z końcem. Bez wsparcia ze strony robotników, związkowców, młodzieży itd. – ich protesty skazane są na porażkę. Dlatego też apelujemy do wszystkich ludzi, którzy całym sercem stoją po stronie ludzi biednych o przyłączenie się do akcji zainicjowanej przez Ogólnopolską Organizację Bezrobotnych. Jeżeli dziś nie staniemy po ich stronie, jutro my możemy być bezrobotnymi – i nikt nie wstawi się za nami. W niektórych krajach zachodnich organizacje związkowe aktywnie solidaryzują się z bezrobotnymi. Związki zawodowe tworzą własne organizacje bezrobotnych, przemawiają w ich imieniu. W Polsce sytuacja jest o tyle utrudniona, że związki zawodowe przegrywają regularnie wszystko, co można było przegrać w bieżących sprawach pracowniczych (mimo, iż dysponują funduszami nieporównywalnymi z tymi, którymi dysponują organizacje bezrobotnych). Tym niemniej uważamy, że niezależnie od wszystkich porażek, które zwykli ludzie ponieśli w okresie transformacji ustrojowej, nie jest jeszcze za późno by przełamać impas. Musimy być jednak świadomi, że jest to jedna wspólna walka – walka bezrobotnych, ludzi pracy i młodzieży przeciwko bezlitosnemu dyktatowi kapitału (tak polskiego, jak zagranicznego).Walki tej nie mogą rozbijać wąskie podziały branżowe, środowiskowe. Co można dziś zrobić dla bezrobotnych? Przede wszystkim bądźmy z nimi w Warszawie i razem z nimi domagajmy się realizacji ich postulatów. Jednocześnie nagłaśniajmy ten protest gdzie się da, docierajmy do związków zawodowych, do różnych organizacji i stowarzyszeń występujących w obronie wszelkich grup społecznych, poszkodowanych w wyniku transformacji. Być może niezbędne okaże się też wsparcie materialne. Możemy też wspierać walkę bezrobotnych w sferze propagandowej, poprzez demaskowanie i wyśmiewanie następujących kapitalistycznych mitów: - że bezrobotni to ludzie leniwi, którym nie chce się pracować; - że bezrobotni to banda darmozjadów, żyjących sobie wygodnie z państwowych zasiłków; - że najlepsza metoda walki z bezrobociem to liberalizacja prawa pracy, zgodnie z logiką: „im szybciej cię zwolnią, tym szybciej cię zatrudnią”; - że bezrobocie to zjawisko przejściowe, które zniknie naturalnie w wyniku dalszych liberalnych przemian w gospodarce. Tego typu mitami,propaganda usiłuje zamknąć usta bezrobotnym, a zarazem zniechęcić inne grupy do tego, by solidaryzowały się z ich walką. Jak wiadomo, główne partie polityczne w Polsce nie interesują się problemami bezrobotnych i przypominają sobie o nich tylko na krótki okres kampanii wyborczej, ale tylko po to, żeby nakarmić ich jakimiś frazesami o „społecznej gospodarce rynkowej” czy o „wspieraniu przedsiębiorczości”. Dlatego też i tym razem nie powinniśmy na nie liczyć. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
24 listopada:
1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.
1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).
2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.
2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.
?