Ciszewski: Geldof usługuje globalistom

[2005-07-18 08:47:23]

Niedawny szczyt G-8 w Szkocji oraz poprzedzające go wydarzenia pokazały, że niektórzy politycy odpowiedzialni za globalizację kapitalizmu oraz ich propagandyści przyjęli nową formę obrony. Chcą odebrać argumenty ruchom alterglobalizacyjnym pokazując że nie liczy się dla nich jedynie wielki biznes i wystarczy się do nich grzecznie zwrócić, aby pochylili się nad losem Trzeciego Świata. Co więcej, niektórzy „bojownicy o sprawiedliwość” uwierzyli w tę propagandę.

Cała kampania propagandowa rozpoczęła się serią koncertów Live 8. Wzięły w nich udział największe gwiazdy rocka, takie jak Paul McCartney, Madonna czy U2. Celem miała być “pomoc dla Afryki”. Pomysłodawca akcji, Bob Geldof stwierdził że celem jest między innymi o wywarcie na państwa G-8 presji w celu redukcji długów krajów najbiedniejszych. Dodał, że chodzi też o zorganizowanie bezpośredniej pomocy dla Afrykańczyków. Żaden z organizatorów nie potrafił jednak podać konkretów na czym miała by ona polegać. Bezpośrednie przekazanie pieniędzy nie wchodzi tu raczej w grę, gdyż większość funduszy z poprzedniego tego typu przedsięwzięcia, mającego miejsce 20 lat temu, zostały w większości rozgrabione przez różnych afrykańskich kacyków. Geldof po koncertach stwierdził tryumfalnie “praca wykonana”, jednak nie powiedział na czym owo wykonanie miałoby polegać.

Samo Live 8 też było pokazem bezideowości. Ani artyści, ani muzyka nie niosła żadnego przekazu. Wykonano po prostu największe przeboje. Obrazy biedy nie pasowały do atmosfery beztroskiej zabawy i były ograniczone do minimum. Nikt nie zadał sobie trudu zdiagnozowania zjawiska nędzy w Afryce. Nie odpowiedziano na pytanie kto jest odpowiedzialny za rosnącą przepaść między bogatą północą a biednym południem. Było to celowe pominięcie. Odpowiedź na to pytanie mogłaby być niewygodna dla polityków przychylnych akcji. O Live 8 wypowiadał się pozytywnie między innymi premier Wielkiej Brytanii, Tony Blair, rzecznik interesów wielkich ponadnarodowych firm i wolnego handlu, oznaczającego niszczenie lokalnych gospodarek przez gigantów handlowych. Jako lewicowy podobno polityk nie uczynił on również nic, aby na przykład powstrzymać sprzedaż brytyjskiej broni do najbiedniejszych krajów świata. Co więcej wspierał nawet przedsięwzięcia takie jak targi broni, na których między innymi afrykańscy przywódcy mogli zobaczyć na co mogą przeznaczyć część budżetu swoich krajów. Ten sam Blair postanowił teraz pokazać się jako “ludzki pan” i pochylić się nad losem biedaków, których wcześniej gnębił poprzez swoją politykę.

Sam Bob Geldof poparł także propagandę elit, odcinając się od protestów alterglobalistów przeciwko szczytowi G-8. Według niego nawet G.W. Bush ma dobre intencje, a jedynie “nie zna problemu” i stąd działa często na niekorzyść krajów biednych. Rockman prosił nawet występujących na koncertach artystów o radykalnych poglądach, aby nie krytykowali polityki USA. Charytatywa jest więc dobra, podobnie jak politycy strojący się w szaty dobroczyńców, pytanie dlaczego charytatywa jest konieczna i czy na świecie muszą być dysproporcje jest natomiast niekonstruktywne oraz głupie. Organizatorzy Live 8 wpisali się w ten sposób w schemat “brzemienia białego człowieka”. Gdy Rudyard Kipling wymyślił ten termin na przełomie XIX i XX wieku chodziło o misję “cywilizowania dzikich” przez imperia kolonialne. Dzisiaj chodzi o łaskawe anulowanie długów Trzeciego Świata przez państwa promujące imperializm gospodarczy i neokolonializm. Zaproszenie na scenę podczas londyńskiego koncertu Live 8 Murzynki uratowanej podobno 20 lat temu dzięki poprzedniemu przedsięwzięciu charytatywnemu, prawdopodobnie w niezamierzony sposób, przypomniało propagandowy wizerunek dobrego białego człowieka wspierającego “dzikusów”. Dziewczyna nic nie powiedziała, ani nie śpiewała, stanowiła uśmiechającą się dekorację. W koncertach, poza kilkoma wyjątkami w Johanesburgu, nie wzięli udziału muzycy afrykańscy, co dodatkowo pogarsza wizerunek akcji. Główny polityk brytyjskiej radykalnej lewicy, parlamentarzysta George Galloway określił wprost przedsięwzięcie Geldofa mianem lobbyingu na rzecz wizerunku Busha i Blaira.

Elementem tworzenia “ludzkiej twarzy” globalizacji ekonomicznej jest również organizowanie kampanii pseudo alterglobalizacyjnych. Tuż przed szczytem G-8 w Gleneagles, w Edynburgu odbyła się demonstracja pod szczytnym hasłem “Make poverty hisory” (Uczyńmy ubóstwo historią) zorganizowana przez ruch o tej samej nazwie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, podobne protesty miały przecież już miejsce wcześniej, gdyby nie fakt, że liderzy MPH zaczęli nagle sympatyzować z władzami Wielkiej Brytanii. W demonstracji wziął nawet udział jeden z czołowych polityków rządzącej Partii Pracy, Gordon Brown. O inicjatywie pozytywnie wypowiadali się nawet publicyści prawicowych tytułów, zwyczajowo krytykujący alterglobalistów. Pozornie są to niezrozumiałe sprzeczności.

W rzeczywistości chodziło jednak o sprytne skanalizowanie protestów i ograniczenie postulatów demonstrujących. Liderzy MPH skupili się na apelach o wzmożenie pomocy materialnej dla Trzeciego Świata i lobbingu wewnątrz G-8. Jednocześnie chcieli podzielić alterglobalistów na dobrych, czyli tych którzy chcą jedynie pewnych ograniczonych ustępstw i nie zadają niewygodnych pytań o kurs globalizacji oraz radykałów, prezentujących hasła antykapitalistyczne czy antywojenne. Dziennikarze lewicowych gazet brytyjskich, w tym “Guardiana”, dotarli do e-maili krążących między organizatorami edynburskiej demonstracji. Zastanawiali się oni w jaki sposób usuwać z niej niewygodnych działaczy socjalistycznych, anarchistycznych czy antywojennych, którzy będą próbowali “przejąć zgromadzenie”. Stawiali sobie także za cel aby ruch MPH był przedstawiany jako jedyny organizator i grupa jak najbardziej konstruktywna oraz umiarkowana. Zamiary te nie powiodły się jednak do końca. MPH nie przekonało do swojego “konstruktywizmu” większości alterglobalistów. Wzywała, aby demonstranci ubrali się symbolicznie na biało. Spora część zebranych przyszła jednak w ramach protestu ubrana na czarno. Pojawiły się też radykalne hasła antysystemowe i antywojenne.

Podejrzenia krytyków MPH, że jest ona głównie inicjatywą propagandową, związaną z laburzystami potwierdził częściowo sam Tony Blair. Wyraził on zdziwienie, że po demonstracji w Edynburgu ktoś jeszcze chce kontynuować protesty w Gleneagles, ponieważ postulaty ruchu zostały już przecież wyartykułowane i zostaną wzięte pod uwagę. Dodatkowo policja, pokazała że rozróżnia dobre i złe demonstracje. Podczas marszu MPH zachowywała się spokojnie, jednak gdy miały miejsce kolejne wystąpienia alterglobalistów wykazała się już sporą brutalnością, atakując nawet pokojowo zachowujące się grupy protestujących.

Skąd nagle idea redukcji długów trzeciego świata stała się tak popularna nawet w kołach rządowych Wielkiej Brytanii? Dlatego, ze rozpatrywana w oderwaniu od szerszych przemian systemowych jest bardzo wygodna dla elit. Politycy i przedstawiciele międzynarodowych instytucji finansowych wiedzą że nie nadszarpnie ich władzy, ani systemu, który tworzą. Doszli do wniosku że najbiedniejsze państwa i tak nie są w stanie spłacić swoich długów. Fundusze przeznaczały głównie na spłatę procentów od zaciągniętych kredytów. Redukcja długów, a nawet ich likwidacja, którą zapowiedzieli przedstawiciele G-8 pomoże tylko na krótką metę. Wkrótce państwa te na nowo uzależnią się finansowo. Wezmą pożyczki z Banku Światowego i zaczną wprowadzać kolejne programy dostosowawcze Międzynarodowego Funduszu Walutowego. W efekcie utrzymają wolnorynkowe zasady niszczące małych, lokalnych wytwórców. Być może w krótkim okresie czasu odżyją oni, także korzystając z kredytów. Kiedyś trzeba je będzie jednak zacząć spłacać, a lokalna gospodarka, zwłaszcza w regionach słabo rozwiniętych nie jest w stanie rozwinąć się, gdy na świecie dominują wielkie koncerny. W Afryce posiadają one wręcz swoje prywatne terytoria. Wprowadzają też własne prawa, na przykład zakazując chłopom przechowywać ziarno co zmusza ich do corocznych zakupów. Podatki odprowadzane przez nie do lokalnych władz są śmiesznie małe, o ile w ogóle są płacone. Wszelkie wymierzone w nie działania spotykają się natomiast z ostrą reakcją Światowej Organizacji Handlu, pilnującej aby kwestie takie jak prawa pracownicze, pomoc społeczna czy ekologia nie ograniczały wolnego rynku. Bez zmiany tego stanu słowa lidera U2, Bono, który powiedział że decyzja G-8 jest początkiem końca skrajnej nędzy na świecie, będą tylko propagandową formułką lub wyrazem życzeniowego myślenia, kogoś, kto nie zna sytuacji.

Redukcja długów to więc jedynie krótka przerwa w niszczeniu Trzeciego Świata. Dodatkowo daje globalistom usprawiedliwienie że dali najbiedniejszym szansę. Nie chcą jednak zauważyć że przypomina to sytuację gdy daruje się dłużnikowi dług, aby mógł kupić los na loterii i wygrać. Ponieważ jednak szansy wygrania są niezwykle małe, wkrótce ponownie zacznie on pożyczać pieniądze aby przeżyć. Posunięcie takie będzie nawet korzystne finansowo dla pożyczkodawców. Będą oni mogli domagać się większego udziału w zyskach z nowych inwestycji w Trzecim Świecie powstałych dzięki jego czasowemu odciążeniu. Niewykluczone więc, że oprocentowanie kolejnych pożyczek będzie jeszcze wyższe. Poza tym trudno oczekiwać pieniędzy od kogoś kto umiera z głodu. Dlatego Afryce trzeba dać odpocząć aby nadal żywiła pasożyty takie jak koncerny wydobywcze i międzynarodowe instytucje finansowe.

Domaganie się jedynie redukcji długów nie jest więc wcale postulatem postępowym. Wpisuje się w strategię ekonomiczną części ekspertów MFW czy Banku Światowego. Same ruchy alterglobalizacyjne muszą też zacząć się zastanawiać nad swoim stosunkiem do symbolicznych ustępstw elit finansowo – politycznych. Wyrządzają one więcej szkody niż przynoszą korzyści, jednocześnie osłabiając ruchy protestu.

Piotr Ciszewski



drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


27 listopada:

1892 - W Paryżu zakończył się zjazd działaczy polskich organizacji socjalistycznych, który utworzył Związek Zagraniczny Socjalistów Polskich i przyjął założenia do "Szkicu programu Polskiej Partii Socjalistycznej".

1921 - W Uhrovcu urodził się Alexander Dubček, działacz polityczny, przywódca obozu reform z okresu praskiej wiosny.

1924 - Początek zakończonego częściowym zwycięstwem strajku 120 tysięcy włokniarzy (głównie okręg łódzki); postulaty płacowe.

1978 - Założono Partię Pracujących Kurdystanu (PKK).

1986 - W całej Francji 600 tys. studentów i licealistów manifestowało przeciwko forsowanemu przez prawicowy rząd projektowi zmian w szkolnictwie wyższym.

2005 - Manuel Zelaya wygrał wybory prezydenckie w Hondurasie.

2012 - Palestyna: W Ramallah odbyła się ekshumacja zwłok Jasira Arafata.


?
Lewica.pl na Facebooku