Ostrowska: Robotnicy stracili lidera

[2005-09-30 15:50:09]

W sobotę w wypadku samochodowym w Sosnowcu zginął lider Polskiej Partii Pracy i jej kandydat na prezydenta Daniel Podrzycki. Miał 42 lata. Wracał z Katowic, gdzie nagrywał reklamówkę wyborczą, do rodzinnej Dąbrowy Górniczej. Według policji, z niewyjaśnionych przyczyn kierowane przez Podrzyckiego bmw przerwało bariery dzielące pasy drogi i wpadło na przeciwną jezdnię.

Elementy bariery wbiły się w siedzenie auta powodując m.in. poważne obrażenia głowy i kręgosłupa kierowcy.

Po wypadku Podrzycki trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu. Reanimacja nie przyniosła rezultatu. - Niestety, obrażenia były tak poważne, że lekarze od początku obawiali się, iż pacjenta nie uda się uratować - powiedział PAP dyrektor sosnowieckiego szpitala Zbigniew Swoboda.

- Daniel całe życie walczył o prawa pracownicze. Do końca wierzył, że ludzie się obudzą i nie dadzą traktować się jak owce: jedne do strzyżenia, drugie na rzeź - wspomina Bogusław Ziętek, najbliższy współpracownik Podrzyckiego z PPP i Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80".

Podkreśla, że w sobotę Podrzycki chciał nagrać wypowiedź przed bramą Huty Katowice. - W ostatnich słowach przekazał ludziom, by się nie poddawali i żeby walczyli o swoją godność - mówi Ziętek. W grudniu 1981 r Podrzycki, wtedy 18-letni chłopak, poszedł wesprzeć strajkujących w Hucie Katowice. - Wtedy przez dwa tygodnie przebywaliśmy razem ze strajkującymi - przypomina Ziętek początki działalności związkowej zmarłego.

W okresie Polski Ludowej Podrzycki był dwukrotnie aresztowany i skazany za działalność opozycyjną. W latach 1989 -1992 działał w "Solidarności 80", która powstała po rozłamie w NSZZ "Solidarność". W 1993 r. założył WZZ "Sierpień 80" i został jego przewodniczącym.

Związek stal się znany dzięki głośnym akcjom protestacyjnym. Podrzycki był m.in. organizatorem największego w polskim hutnictwie strajku w Hucie Katowice w 1994 r. Rok wcześniej organizował strajk przeciwko prywatyzacji Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Bialej i Tychach. W czasie rządów Jerzego Buzka "Sierpień 80" ostro występował przeciwko planom restrukturyzacji górnictwa i zamykaniu kopalń.

- Daniel był świetnym związkowcem, doświiadczonym, szczerze zaangażowanym w pomaganie ludziom. Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek zostawił kogoś bez pomocy, czy chociażby rady - wspomina Grzegorz Kupis z "Sierpnia 80" w Tramwajach Warszawskich, kandydat PPP na posła. - Walczył o sprawę i o ludzi do końca. Dzisiaj trudno znaleźć takich ludzi. Daniel nie odcinał się od zwykłych pracowników, na manifestacji górników szedł z nimi w tłumie - dodaje.

W działalność polityczną Podrzycki, wcześniej robotnik Huty Katowice, działacz społeczny i dziennikarz "Kuriera Związkowego", zaangażował się dopiero w ostatnich latach. W wyborach parlamentarnych w 2001 r. stanął na czele Ruchu Społecznego Alternatywa. W 2004 r. Alternatywa przekształciła się w Polską Partię Pracy, ugrupowanie o wyraziście lewicowym i wręcz antykapitalistycznym charakterze, które miało jednoczyć lewicę pozaparlamentarną. Na listach PPP znaleźli się m.in. działacze "Sierpnia 80", Polskiej Partii Socjalistycznej, Komunistycznej Partii Polski, APP "Racja".

W programie PPP znalazł się postulat wprowadzenia 35-godzinnego tygodnia pracy z zachowaniem dotychczasowej płacy. Partia domaga się renacjonalizacji majątku państwa sprywatyzowanego z naruszeniem prawa.

Żąda też natychmiastowego wycofania polskich wojsk z Iraku. W kwestiach światopoglądowych PPP opowiada się za poszanowaniem praw wszystkich mniejszości, prawem do bezpłatnej antykoncepcji i aborcji oraz neutralnością światopoglądową państwa.

Partia Podrzyckiego zbiera podpisy pod projektem ustawy o statusie bezrobotnego zakładającym, że bezrobotni otrzymywaliby zasiłek przez cały okres pozostawania bez pracy. Do 18 października PPP zamierza złożyć go w Sejmie.

- Daniel miał charyzmę prawdziwego przywódcy związkowego i politycznego. To dzięki niemu udało się doprowadzić do współpracy lewicy antykapitalistycznej - ocenia Kupis. - Jesteśmy w szoku po jego śmierci, ale jesteśmy przekonani, że nie wolno zaprzepaścić tego, co udało się Danielowi dokonać. Z większą determinacją będziemy kontynuowali kierunek, jaki wyznaczył - deklaruje związkowiec.

Magdalena Ostrowska


Tekst pochodzi z dziennika "Trybuna"

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


26 listopada:

1911 - W Dravil zmarł Paul Lafargue, filozof marksistowski, działacz i teoretyk francuskiego oraz międzynarodowego ruchu robotniczego.

1942 - W Bihaciu w Bośni z inicjatywy komunistów powstała Antyfaszystowska Rada Wyzwolenia Narodowego Jugosławii (AVNOJ).

1968 - Na wniosek Polski, Konwencja ONZ wykluczyła przedawnienie zbrodni wojennych.

1968 - W Berlinie zmarł Arnold Zweig, niemiecki pisarz pochodzenia żydowskiego, socjalista, pacyfista.

1989 - Założono Bułgarską Partię Socjaldemokratyczną.

2006 - Rafael Correa zwyciężył w II turze wyborów prezydenckich w Ekwadorze.

2015 - António Costa (Partia Socjalistyczna) został premierem Portugalii.


?
Lewica.pl na Facebooku