Kongres Porozumienia Lewicy

[2007-06-23 21:35:08]

W dniu 23 czerwca w siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego rozpoczął się Kongres Porozumienia Lewicy. Jest to próba porozumienia pozaparlamentarnych partii lewicowych, związków zawodowych i organizacji społecznych. Na sali przy ul. Sulikowskiego zajęło miejsce 500 delegatów z całego kraju. Byli wsród nich delegaci z Polskiej Partii Pracy, Polskiej Partii Socjalistycznej, RACJI Polskiej Lewicy i Ruchu Odrodzenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka.

W kongresie wzięło udział także wielu obserwatorów ze związków zawodowych. Bogusław Ziętek z PPP w swoim przemówieniu zdecydowanie jeszcze raz zapewnił, że Polska Partia Pracy nie ma zamiaru brać udziału w żadnych koalicjach z LiD-em, ani blokować wraz z nim list wyborczych, bo doprowadziłoby to, jego zdaniem, jedynie do wyniesienia do władzy skrajnie antyspołecznej Platformy Obywatelskiej i Demokratów. Zdementował także pojawiające się w prasie spekulacje na ten temat.

PPP nie ma nic wspólnego z liberalnym LiD-em. LiD sytuuje się w centrum polskiej sceny politycznej, ale w Polsce jest wystarczająco dużo ludzi, poniżonych i wyzyskiwanych, którzy poszukują swojej reprezentacji. Tym ludziom właśnie chcemy służyć i ich reprezentować. Dziś większość społeczeństwa, 60 proc. ludzi, którzy nie chodzą do wyborów, nie ma swojej reprezentacji. To są ludzie, którzy z nadzieją patrzą na to co my robimy. Mam nadzieję, że tej nadziei nie zmarnujemy. Tak długo jak wiara ta będzie w nas trwała, my - jako Polska Partia Pracy - konsekwentnie i rzetelnie, będziemy budować wspólnie z Wami Porozumienie Lewicy - dodał. Podkreślał, że rolę nowej formacji widzi w służeniu ruchowi związkowemu i całemu ruchowi pracowniczemu. Dodał, że nie chodzi o to by związki zawodowe były klientem tej formacji, ale by to ona im służyła.

Bogusław Gorski z Polskiej Partii Socjalistycznej powiedział, że jego partia też nie ma zamiaru wchodzić w jakiekolwiek układy z neoliberalnym LiD-em i widzi ona swe miejsce w nowej prawdziwie lewicowej formacji.

Jan Barański z RACJI zwrócił z kolei uwagę, że z LiD-em dzielą uczestników kongresu także różnice światopoglądowe. Podczas gdy LiD twierdzi, że należy bronić świeckości państwa, to my uważamy, że o tą świeckość trzeba walczyć, bo dawno jej już w Polsce nie ma - stwierdził.

Jako gość zabrał głos Marek Dyduch przewodniczący Platformy Socjalistycznej w SLD. Wyraził swoje zadowolenie, że na lewicy powstaje lewicowe ugrupowanie nieskażone parlamentarną działalnością tak jak jest to w przypadku SLD. Przeprosił za SLD stwierdzając, że przez wszystkie te lata odchodziło ono od lewicowych ideałów i nie realizowało obietnic, które składało w kolejnych wyborach. Zapewnił, że w dołach jego partii są tysiące ludzi, którzy myślą w podobny sposób, co uczestnicy Kongresu i lewica nie może ich stracić. Mówił o błędach jego ugrupowania, które pcha się do centrum sceny politycznej, w którym jest aż ciasno od różnych partii i bardzo trudno znaleźć tam własne miejsce. Dodał, że on i jego platforma uważają, że jedyne miejsce dla SLD to lewa strona sceny politycznej.

Jedna z delegatek Polskiej Partii Pracy podniosła w swej wypowiedzi potrzebę budowy instytutu lewicowej myśli społeczno-ekonomicznej.

Kongres przyjął deklarację ideową oraz podjął szereg uchwał, m.in. o poparciu dla protestujących pielęgniarek i uchwała potępiająca pomysł instalacji w Polsce amerykańskich baz rakietowych.

Jarosław Augustyniak



drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


22 maja:

1885 - W Paryżu zmarł Victor Hugo, francuski pisarz, poeta, dramaturg i polityk o postępowych poglądach.

1885 - Urodził się Giacomo Matteotti, sekretarz generalny Włoskiej Partii Socjalistycznej. Zamordowany przez faszystów.

1922 - Urodził się José Craveirinha, mozambicki dziennikarz i poeta tworzący w jęz. portugalskim uważany za największego poetę Mozambiku. Działał w lewicowym ruchu FRELIMO, walczącym o niepodległość Mozambiku.

1928 - We lwowskim procesie przywódcy Białoruskiej Robotniczo-Włościańskiej "Hromady" zostali skazani na wyroki wieloletniego więzienia.

1942 - W Warszawie zmarł Adam Próchnik, przewodniczący KC Polskich Socjalistów, działacz oświatowy, historyk.

2005 - W Atenach zmarł Charilaos Florakis, grecki działacz komunistyczny.

2005 - Wybory prezydenckie w Mongolii wygrał Nambaryn Enchbajar, kandydat lewicowej Mongolskiej Partii Ludowo-Rewolucyjnej.

2015 - W Irlandii jako pierwszym kraju na świecie zalegalizowano małżeństwa osób tej samej płci poprzez referendum.


?
Lewica.pl na Facebooku