Richman: Libertarianizm - Lewica czy prawica?

[2008-07-11 14:40:15]

Moim zdaniem polityka ma formę linii prostej, a nie okręgu. Linia ta rozciąga się od skrajnej prawicy, gdzie znajdziemy (historycznie) monarchię, dyktaturę i inne formy absolutnych rządów. Na skrajnej prawicy prawo i porządek oznaczają prawo władcy i porządek, który służy jego interesom, a nie bumelanckim robotnikom, podporządkowanym uczniom czy starcom, którzy są całkowicie lojalni lub też zindoktrynowani. Zarówno Józef Stalin, jak i Adolf Hitler, byli dyktatorami prawicowymi, mimo pojawiania się socjalistycznych elementów w obu tych reżimach. Skrajna lewica, jak można logicznie wywnioskować, reprezentuje całkowicie inne dążenia. Lewica była opozycją wobec koncentracji władzy i bogactw i zamiast tego proponowała dystrybucję władzy do jak największej grupy osób.

Karl Hess, "Dear America"

Czy libertarianizm to lewica czy prawica? Często unikamy tego pytania, odpowiadając: "żadne z nich". Biorąc pod uwagę to, co dzisiaj rozumiemy pod pojęciami lewica i prawica, taka odpowiedź jest zrozumiała. Jest jednak niesatysfakcjonująca gdy spojrzymy na historię. W rzeczywistości libertarianizm jest osadzony zdecydowanie na lewicy, co spróbuję w tym artykule udowodnić. Termin "lewica" pojawił się po raz pierwszy we francuskich Stanach Generalnych po rewolucji w 1789 roku. Ci, którzy siedzieli po prawej stronie sali, to zwolennicy zdetronizowanego monarchy, arystokracji i ancien régime (1) (a co za tym idzie byli konserwatystami) podczas gdy ci, którzy usiedli po lewej stronie, przeciwni byli staremu porządkowi (a co za tym idzie określano ich jako radykałów). Trzeba przypomnieć, że libertarianie czy klasyczni liberałowie siedzieli właśnie po lewej stronie.

Frédéric Bastiat, pisarz i radykalny zwolennik laissez-faire (2), był członkiem Stanów Generalnych i siedział po lewej stronie wspólnie z Pierre-Joseph Proudhonem, "mutualistą", którego zawołanie "Wolność jest matką, nie córką porządku", znalazło się na stronie głównej pisma "Liberty" wydawanego przez amerykańskiego libertarianina i indywidualistycznego anarchistę Benjamina Tuckera. (Proudhon jest także znany z powiedzenia "Własność to kradzież" jednak kontekst tej wypowiedzi pokazuje, że mówił on o braku własności ze strony państwa. Jak pisze w "Teorii wartości": "Gdzie znajdziemy siłą zdolną zrównoważyć siłę państwa? Nie ma takiej siły oprócz własności. Absolutne prawo państwa jest w sprzeczności z absolutnym prawem właściciela do swojej własności. Własność jest największą rewolucyjną siłą jaka istnieje").

Od samego początku libertarianie byli postrzegani, i sami siebie określali, jako część lewicy. W tym okresie lewica skupiała ludzi, którzy zgadzali się ze sobą w bardzo niewielu kwestiach, wystarczyło, że przeciwstawiali się istniejącemu reżimowi lub przywróceniu poprzedniej formy rządów. W połowie XIX wieku francuska lewica skupiała indywidualistów i kolektywistów, wolnorynkowców i zwolenników kontroli państwa nad środkami produkcji. Można wręcz powiedzieć, że lewica w tym okresie miała lewicowe i prawicowe skrzydło z wolnorynkowcami na "lewicy lewicy" i państwowymi socjalistami na "prawicy lewicy". Jakkolwiek na to nie spojrzymy, libertarianizm był wówczas częścią lewicy.

Lewica, prawica i państwo

Terminy lewica i prawica nie odnosiły się tylko i wyłącznie do tego, po której stronie siedzi się w parlamencie, ani tego, jak postrzegano poprzedni ustrój. Taka postawa była wynikiem stosunku do rządu. Lewica rozumiała, że historycznie państwo była największym wyzyskiwaczem, chociaż poszczególne frakcje nie zgadzały się co do dokładnego charakteru tego wyzysku i co do tego, jak to zmienić. Marks nie miał monopolu na lewicowe idee. To właśnie XIX-wieczni radykalni burżuazyjni liberałowie Charles Comte i Charles Dunoyer sformułowali jako pierwsi teorię walki klas. W liberalnej wersji tej teorii istniały dwie klasy (kasty): łupieżcy i łupieni. Łupieżcami byli ci, którzy za pomocą państwa żyli z pracy innych. Łupionymi byli ci, których owoce pracy zostały skradzione – wszyscy członkowie klas pracujących, wliczając także tych, którzy w sposób pokojowy produkowali i wymieniali się dobrami na rynku oraz tych którzy sami nie łupili innych. (Marks w odróżnieniu od Comte-Dunoyera przesunął producentów nie posiadających żadnych związków z państwem z klasy robotniczej do wyzyskiwaczy. Związane jest to z laborystyczną teorią wartości (3), która podzieliła lewicę) (...).

Lewica identyfikuje się z wyzwoleniem robotników (szeroko definiowanym). Dzisiaj nie wiąże się zwykle libertarianizmu z tym problemem, niegdyś był on jednak w centrum poglądów naszego ruchu. Możemy zobaczyć to u Bastiata, Richarda Cobdena, Johna Brighta, Thomasa Hodgskina, Herberta Spencera, Lysandear Spoonera, Tuckera i u reszty wczesnych liberałów którzy nigdy nie przestali podkreślać roli pracy w procesie produkcji.

Warto zwrócić uwagę także na to, że termin "socjalizm" również zmienił swoje znaczenie. Tucker, który z dumą przyjmował określenie manchesterysty(4) (manchesteryzmm oznaczał filozofię laissez-faire angielskich wolnorynkowców Cobdena i Brighta), mówił o sobie jako o socjaliście. Kapitalizm był identyfikowany z przywilejami państwa wobec właścicieli kapitału na niekorzyść pracowników. Był pogardzany jako system wyzysku. Interwencje takie jak podatki, regulacje, subsydia, taryfy, licencje czy polityka rolna ograniczało popyt na pracę i możliwość samozatrudnienia. Takie ograniczenia, zdaniem lewicowych libertarian, zmniejszały płacę i stanowiły sponsorowany przez państwo rabunek. Odpowiedzią na to miało być laissez faire, uwalniające konkurencję i maksymalizujące siłę pracowników. (Związki były postrzegane jako sposób na pomoc wzajemną robotników do czasu gdy wprowadzi się pełne laissez fair. Później libertarianie podejrzewali, że duże, związane z rządem związki zawodowe mogły stać się częścią establiszmentu i próbować włączyć do niego ruch robotniczy).

Libertarianie pokazali, że są lewicowcami także wtedy gdy przeciwstawiali się imperializmowi, wojnie i towarzyszącym im naruszeniom praw i wolności obywatelskich, takich jak przymusowy pobór czy nielegalne zatrzymania (poglądy takie znajdujemy w pismach Bastiata, Cobdena i Brighta). Nie tylko potępiali wojnę jako bezcelową, uważali ją również za główną metodę za pomocą której klasa rządząca wyzyskuje klasę pracującą (a także zagraniczne ofiary tych konfliktów) dla własnego zysku i własnego uwielbienia. Libertarianizm i ruch antywojenny szły ręka w rękę od samego początku.

Libertarianizm współczesny

To, że libertarianizm nie jest dziś postrzegany tak jak w XIX wieku, nawet przez większość samych libertarian, jest rezultatem wielu czynników które spowodowały, że ruch ten wyraźnie słabnie. Wiele środowisk, nie zawsze walczących o indywidualną wolność, zaczęło zajmować jego miejsce, a sami libertarianie zaczęli być postrzegani jako ekscentryczny odłam konserwatyzmu. Murray Rothbard opisuje to zjawisko w swoim klasycznym eseju "Left and Right: The Prospects for Liberty" który powinien być przeczytany przez każdego zainteresowanego tematem (zob. także Roderick Long, "Rothbard’s "Left and Right": Forty Years Later", www.mises.org).

Rothbard pisze: "Z opuszczonym od wewnątrz liberalizmem nie ma już w świecie Zachodu Partii Nadziei, nie ma już ruchu lewicy który poprowadziłby walkę przeciwko państwu i zwolennikom Dawnego Porządku. Na polu pozostawionym przez radykalny liberalizm pojawił się nowy ruch: socjalizm. Libertarianie dzisiaj myślą o socjalizmie jako całkowitym przeciwieństwie ich ideowego credo. To jednak wielki błąd, który powoduje ideologiczną dezorientację libertarian w dzisiejszym świecie. Jak widzimy konserwatyzm jest głównym przeciwnikiem wolności, podczas gdy socjalizm jest ruchem który zatrzymał się w pół drogi. Socjalizm wciąż tkwi w tej pozycji, ponieważ usiłuje osiągnąć liberalne cele używając konserwatywnych środków".

Mówiąc inaczej państwowy socjalizm (będący w opozycji do wolnorynkowego socjalizmu Tuckera) obiecuje dobrobyt i uprzemysłowienie (liberalne cele) które chce osiągnąć za pomocą państwowej kontroli środków produkcji (konserwatywne środki). Ruch ten określa się mianem Starej Lewicy, ponieważ Nowa Lewica bywała często dość sceptycznie nastawiona do industrializacji na dużą skalę.

Argumenty które przedstawiłem potwierdzają, że wcześni libertarianie byli jak najbardziej związani z lewicą. Co więcej tych określeń używano jeszcze w XX wieku. Dla przykładu libertariańscy indywidualiści H.L. Mencken i Albert Jay Nock, określani byli jako ludzie lewicy w latach 20. Jednak w następnych dekadach libertarianie zaczęli być klasyfikowani jako prawica i rozpoczęli współpracę z konserwatystami.

Częściowo powodem takiej zmiany jest przeświadczenie, że wróg mojego wroga jest moim wrogiem. Kiedy państwowi socjaliści atakowali rynek (kapitalizm) jako część krytyki Ameryki, prawica, konserwatyści, bronili w deklaracjach wolności ekonomicznych (ignorując jednocześnie korporacyjny charakter kapitalizmu tak, ażeby nie oddalać od siebie sojuszników ze sfery biznesu). Retoryka jaką stosowali pozwoliła im przedstawić się jako sojuszników libertarian, co wielu przedstawicieli tego ruchu zaakceptowało. To był wielki błąd. Od tego czasu libertarianie nie są postrzegani jako obrońcy swobód ekonomicznych, ale sojuszu państwa i korporacji. Libertarianizm znalazł się na prawicy i jego zwolennicy (z niewielkimi wyjątkami) byli zadowoleni z takiego stanu rzeczy.

Obecnie ruch ten sądzi, że istniejący państwowy kapitalizm równa się wolnemu rynkowi. Libertarianie protestują przeciwko podatkom, regulacjom, a nawet subsydiom dla wielkich przedsiębiorstw, jednak równie często bronią partykularnych interesów wielu firmy (przykładowo koncernów naftowych) zapominając, że biznes dzisiaj jest produktem wielu lat korporacjonizmu (właśnie takie działania pisarz, "wolnorynkowy antykapitalista" Kevin Carson nazywa wulgarnym libertarianizmem). Klasycznym przykładem takiej postawy jest esej Ayn Rand "America’s Persecuted Minority: Big Business" (choć jest jasne, że w książe "Atlas Shrugged" dokładnie wiedziała czym jest korporacjonizm). Wrażenie to dodatkowo potęguje fakt jak wiele miejsca poświęciła na krytykę świadczeń socjalnych dla biednych, a jak relatywnie niewiele pisała o sprzeciwie wobec korporacyjnego dobrostanu.

Wszystko to prowadzi, rzecz jasna, do tego, że ruch traci witalność, a tym samym i potencjalne możliwości rekrutacji.

Na ten temat można powiedzieć zdecydowanie więcej. Wystarczy wyszukać w internecie wiele istotnych tekstów współczesnych libertarian, poza Carsonem i Longiem, na temat lewicowych korzeni tego ruchu. Należy stwierdzić, że jeżeli libertarianizm ma znów inspirować ofiary władzy musi na nowo odkryć swoje korzenie.

Przypisy:
1. Nazwa absolutystycznego systemu społeczno-politycznego, który istniał we Francji za panowania dynastii Walezjuszów i Burbonów (XIV-XVIII wiek). Określenie Ancien régime w czasie rewolucji francuskiej stało się synonimem rządów przedrewolucyjnych.
2. Sformułowany przez francuskich fizjokratów, ale najpełniej zrealizowany w dziewiętnastowiecznej Wielkiej Brytanii pogląd filozoficzno-ekonomiczny głoszący wolność jednostki, zwłaszcza w wymiarze społeczno-ekonomicznym. Rola państwa miała być ograniczona do roli "nocnego stróża", który miał strzec fundamentalnych zasad wolności gospodarowania i prywatnej własności. Rozumowanie leseferystów jest oparte na założeniu, że każdy człowiek kieruje się zasadą korzyści materialnej (homo oeconomicus). Współcześnie blisko spokrewnioną ideologią jest liberalizm gospodarczy.
3.Jest to teoria ekonomiczną, wedle której prawdziwa wartość towarów jest związana z pracą potrzebną do ich wyprodukowania. Związana jest z ekonomią marksistowską.
4. Oznaczał filozofię laissez-faire angielskich wolnorynkowców Cobdena i Brighta.

Sheldon Richman
tłumaczenie: Szymon Martys


Autor jest adiunktem na The Future of Freedom Foundation, autorem książki "Tethered Citizens: Time to Repeal the Welfare State", wydawcą magazynu "The Freeman", prowadzi blog Free Association. Artykuł ukazał się w piśmie "Freedom Daily".

Lewicowy libertarianizm - ruch polityczny spopularyzowany przez libertariańskich działaczy z USA - Samuela Edwarda Konkina III i Rodericka T. Longa. Łączy liberatariańskie przesłanki, że każda osoba ma prawo do własności, z egalitaryzmem, który zakłada, że dobra powinny być podzielone równomiernie, nie odrzuca też całkowicie programów pomocy społecznej. Peter Vallentyne i Hillel Steiner w pracy "The Origins of Left-Libertarianism: An Anthology of Historical Writings" uznali, że do tej tradycji poltycznej można zaliczyć m.in. Hugo Grotiusa, Thomasa Jeffersona, Thomasa Spence`a, Thomasa Paine`a, Johna Stuarta Milla, Herberta Spencera i Henry`ego George`a. Ruch ten skupia różne grupy m.in. mutualistów, agorystów, woluntarystów, geolibertarian, lewicowych rothbardian, zielonych libertarian, dialektycznych anarchistów i radykalnych minarchistów.

Strony internetowe związane z lewicowymi libertarianami:
www.all-left.net
wwww.leftlibertarian.org
www.leftlib.org
www.agorism.info
www.mutualist.org

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


27 listopada:

1892 - W Paryżu zakończył się zjazd działaczy polskich organizacji socjalistycznych, który utworzył Związek Zagraniczny Socjalistów Polskich i przyjął założenia do "Szkicu programu Polskiej Partii Socjalistycznej".

1921 - W Uhrovcu urodził się Alexander Dubček, działacz polityczny, przywódca obozu reform z okresu praskiej wiosny.

1924 - Początek zakończonego częściowym zwycięstwem strajku 120 tysięcy włokniarzy (głównie okręg łódzki); postulaty płacowe.

1978 - Założono Partię Pracujących Kurdystanu (PKK).

1986 - W całej Francji 600 tys. studentów i licealistów manifestowało przeciwko forsowanemu przez prawicowy rząd projektowi zmian w szkolnictwie wyższym.

2005 - Manuel Zelaya wygrał wybory prezydenckie w Hondurasie.

2012 - Palestyna: W Ramallah odbyła się ekshumacja zwłok Jasira Arafata.


?
Lewica.pl na Facebooku