Boliwia: Referendum konstytucyjnego (7 grudnia) nie będzie? (akt.)
[2008-09-03 12:02:00]
Jak wyjaśnił przewodniczący Trybunału José Luis Exeni, decyzja o rozpisaniu referendum w sprawie zmiany konstytucji należy do kompetencji Kongresu, a nie do kompetencji prezydenta. Wynika to z obecnie obowiązującej konstytucji. Wobec tego dekret Moralesa został wydany bez podstawy prawnej i jest nieważny. Decyzja Trybunału najbardziej ucieszyła konserwatywną opozycję. Powody do radości mają także gubernatorzy prowincji La Paz i Cochabamba, ponieważ 7 grudnia, wraz z referendum konstytucyjnym, miały odbyć się wybory nowych gubernatorów w tych prowincjach. Skoro wybory się nie odbędą, starzy gubernatorzy będą sprawować władzę aż do momentu wyboru ich następców. Przebywający z wizytą w Teheranie prezydent Morales skrytykował postanowienie Trybunału. Stwierdził on, iż Trybunał jest zdominowany przez neoliberalną prawicę, a decyzja o unieważnieniu dekretu zarządzającego referendum jest decyzją polityczną bez żadnej podstawy prawnej oraz przeszkodzi w procesie zmian i poszukiwania równości pomiędzy Boliwijczykami. Tymczasem rząd ratyfikował prezydencki dekret o rozpisaniu referendum, stanąwszy na stanowisku, że to decyzja Moralesa jest zgodna z prawem, natomiast decyzja Trybunału została wyrażona w nieodpowiedniej formie i nie ma mocy prawnej. Referendum w sprawie nowej konstytucji miało - w zamysłach prezydenta Moralesa - ostatecznie rozwiązać polityczny impas, w jakim znalazła się Boliwia. Poprzednie referendum w sprawie udzielenia społecznego wotum zaufania prezydentowi i gubernatorom, nie rozwiązało sytuacji, a wręcz wzmocniło - paradoksalnie - i władzę, i opozycję, utrwalając polityczny podział kraju. Zmiana konstytucji w Kongresie lub rozpisanie referendum konstytucyjnego w wyniku decyzji Kongresu nie wydaje się możliwe, ponieważ Senat zdominowany jest przez konserwatywną opozycję, która chce za wszelką cenę powstrzymać ustrojowe i społeczno-gospodarcze reformy Moralesa. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- 76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
- Warszawa, plac Zamkowy
- 12 maja (niedziela), godz. 13.00
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
22 września:
1792 - Francja: Zniesienie monarchii i ustanowienie Republiki Francuskiej.
1932 - Urodził się Algirdas Brazauskas, centrolewicowy polityk litewski.
1938 - Urodził się Dean Reed amerykański muzyk rockowy, aktor o lewicowych poglądach, zwany Czerwonym Elvisem. Wyemigrował do NRD.
1947 - W Szklarskiej Porębie rozpoczęła się konferencja 9 partii komunistycznych. Utworzono Biuro Informacyjne Partii Komunistycznych i Robotniczych (Kominform).
1953 - W Dakarze urodziła się Ségolène Royal, francuska polityk, członkini Partii Socjalistycznej. W 2007 kandydatka PS w wyborach prezydenckich.
2002 - Niemcy: Rządząca koalicja SPD-Partia Zielonych wygrała wybory do Bundestagu.
?