"Dziennik" i "Gazeta Wyborcza" potwierdzają, że w Polsce funkcjonowało od 2002 roku tajne więzienie CIA, w którym przetrzymywane były osoby podejrzewane przez władze amerykańskie o terroryzm. Więźniowie mogli być w polskim więzieniu torturowani. O całej sprawie wiedzieli politycy SLD i PiS.
6 września "Dziennik" opublikował relacje dwóch anonimowych oficerów służb specjalnych, którzy potwierdzili, że więzienie CIA w Polsce istniało. Miało się ono znajdować na terenie bazy szkolenia oficerów wywiadu w Kiejkutach w województwie warmińsko-mazurskim. Więźniów przywożono natomiast samolotami lądującymi na lotnisku wojskowym w Szymanach. Baza w Kiejkutach miała zostać oddana do wyłącznej dyspozycji Amerykanów, którzy mieli przesłuchiwać i torturować w niej więźniów, w tym - być może - podejrzanego o bycie "mózgiem" zamachu na World Trade Centre Khalida Sheika Mohammeda.
Gazety zauważają także, że mieszkańcy okolic Szyman od dawna twierdzą, że na lotnisku lądowały zagraniczne samoloty, a po okolicy jeździły furgonetki z ciemnymi szybami.
Według relacji przedstawionych przez "Dziennik", zgodę na utworzenie amerykańskiego więzienia wydały ówczesne władze z premierem Leszkiem Millerem, Prezydentem RP Aleksandrem Kwaśniewskim i ministrem obrony narodowej Jerzym Szmajdzińskim na czele. Według "Gazety Wyborczej", o całej sprawie wiedział także Jarosław Kaczyński i czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Pytani przez media o komentarz w tej sprawie politycy, na ogół odmawiali rozmowy. Apelowali także o "nierozdmuchiwanie" sprawy. Pojawiły się wszakże głosy, że dla rozwiązania sprawy tajnych więzień powinna zostać powołana sejmowa komisja śledcza.
Sprawa tajnych więzień CIA w Europie Środkowo-Wschodniej została ujawniona opinii publicznej w 2005 roku. Śledztwo specjalnej komisji Rady Europy pod przewodnictwem szwajcarskiego senatora Dicka Marty'ego wskazywało Polskę i Rumunię jako kraje, w których przetrzymywano amerykańskich więźniów.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1937 - W Rzymie zmarł Antonio Gramsci, włoski działacz robotniczy, teoretyk marksizmu, filozof.
1956 - Sejm PRL przyjął ustawę o warunkach przerywania ciąży, liberalizującą przepisy aborcyjne.
1959 - Liu Szao-tsi zastąpił Mao Tse-tunga na stanowisku Przewodniczącego ChRL.
1968 - Na mocy przyjętego w październiku Abortion Act w Wielkiej Brytanii przerywanie ciąży stało się legalne.
1972 - W Bukareszcie zmarł Kwame Nkrumah, postępowy polityk afrykański, premier i prezydent Ghany, działacz ruchu panafrykańskiego, 1963 jeden z inicjatorów OJA, obalony przez wojsko.
1994 - Zakończyły się pierwsze wielorasowe wybory parlamentarne w RPA, w których zwyciężył Afrykański Kongres Narodowy Nelsona Mandeli, uzyskując 62,65% głosów