Po ataku armii izraelskiej na administrowaną przez ONZ szkołę w Gazie, w którym zginęło wedle różnych źródeł od 42 do 44 Palestyńczyków, prezydent Wenezueli Hugo Chávez oznajmił o uznaniu izraelskiego ambasadora w tym kraju, Szlomo Cohena, za persona non grata.
Chávez, od dawna krytykujący politykę izraelską względem Palestyńczyków, powiedział, że Izrael dokonuje holokaustu Palestyńczyków. Stwierdził też, że przywódcy Izraela i USA zasługują na osądzenie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Tuż wcześniej przypomniał o tajemniczej śmierci palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata, który wedle wenezuelskiego prezydenta został otruty przez agentów Waszyngtonu.
W oświadczeniu wenezuelskiego ministerstwa spraw zagranicznych czytamy, że atak izraelska inwazja na Gazę oznacza serię skandalicznych pogwałceń prawa międzynarodowego oraz stosowanie terroryzmu państwowego.
W związku z tym rząd Wenezueli postanowił wydalić ambasadora Izraela oraz część personelu ambasady izraelskiej - czytamy w oświadczeniu wenezuelskiego MSZ.
Decyzję Wenezueli potępiło izraelskie MSZ, wspominając o bliskich stosunkach, jakie ten kraj utrzymuje z Hamasem i Iranem.
Tymczasem przedstawiciel ONZ zdementował twierdzenia oficjalnych czynników izraelskich o obecności bojowników palestyńskich w zbombardowanej szkole.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1937 - W Rzymie zmarł Antonio Gramsci, włoski działacz robotniczy, teoretyk marksizmu, filozof.
1956 - Sejm PRL przyjął ustawę o warunkach przerywania ciąży, liberalizującą przepisy aborcyjne.
1959 - Liu Szao-tsi zastąpił Mao Tse-tunga na stanowisku Przewodniczącego ChRL.
1968 - Na mocy przyjętego w październiku Abortion Act w Wielkiej Brytanii przerywanie ciąży stało się legalne.
1972 - W Bukareszcie zmarł Kwame Nkrumah, postępowy polityk afrykański, premier i prezydent Ghany, działacz ruchu panafrykańskiego, 1963 jeden z inicjatorów OJA, obalony przez wojsko.
1994 - Zakończyły się pierwsze wielorasowe wybory parlamentarne w RPA, w których zwyciężył Afrykański Kongres Narodowy Nelsona Mandeli, uzyskując 62,65% głosów