W skład nieformalnego komitetu organizującego akcje protestacyjne wchodzą Federacja Anarchistyczna, Inicjatywa "Stop Wojnie", Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80" i Polska Partia Prarcy, a także organizacje feministyczne, a wśród nich m.in. grupa "Feministki za Pokojem".
Według organizatorów w akcji protestacyjnej, która odbędzie się 19 lutego o godz. 16.00 na Rynku, może uczestniczyć około 1 tysiąc osób. Mają w niej wziąć udział także osoby z zagranicy, w tym m.in. działacze anarchistyczni z Czech, Słowacji, Niemiec, Francji i Stanów Zjednoczonych.
Wcześniej, o 11.30 w Kinie Ars przy ul. Św. Jana 6 odbędzie się "Alter-szczyt: Europejska polityka bezpieczeństwa bez NATO" organizowany przez Młodych Socjalistów. Udział w nim wezmą aktywiści antywojenni z Polski, Niemiec i Włoch.
Polska Partia Pracy wydała oświadczenie w którym skrytykowała kierownictwo TVP za przeznaczenie kwoty prawie miliona złotych na obsługę szczytu. PPP protestuje przeciwko działaniom władz TVP, które za pieniądze z abonamentu, sponsorują miłe spędzanie czasu delegacjom obecnym na spotkaniu w Krakowie. Trzeba nie mieć zupełnego kontaktu z rzeczywistością żeby przekazać na szczyt prawie milion złotych wiedząc, że abonament w przeważającej części płacą biedni emeryci - dodano w piśmie podpisanym przez wiceprzewodniczącego partii Mariusza Olszewskiego.
Partia odniosła się ponadto do słów wiceministra obrony Stanisława Komorowskiego, który stwierdził, że MON szuka oszczędności, także przy organizacji szczytu, jednak bez obniżania standardów i uszczerbku dla imprezy podkreślając, że oczekuje iż podobne standardy rząd zastosuje wobec całego społeczeństwa, które zmuszone jest do zmagania się z kryzysem gospodarczym.
Protesty w czasie obrad ministrów obrony Paktu Północnoatlantyckiego zapowiedzieli także funkcjonariusze służb mundurowych oraz pracownicy przemysłu obronnego i lotniczego.
Szymon Martys
Grzegorz Ilnicki