Wlk. Brytania: Protest studentów w siedzibie głównej torysów

[2010-11-10 22:33:52]

Potężna demonstracja przeciwko opłatom za studia dotarła po południu 10 listopada do siedziby głównej Partii Konserwatywnej. W wyniku starć studentów z policją w Milbank Tower w sąsiedztwie rzeki Tamizy w centralnym Londynie co najmniej osiem osób zostało odwiezionych do szpitala.

Demonstracja zorganizowana została przez Narodowy Związek Studentów (National Union of Students, NUS) oraz Związek Uniwersytetów i Szkół Pomaturalnych (University adn College Union, UCU). Rozpoczęła się pokojowo z udziałem do 50 tysięcy studentów, wykładowców i osób ich popierających, marszem od Whitehall (przy której skupione są budynki rządowe), wzdłuż Downing Street (gdzie znajdują się siedziby premiera i ministra finansów) i budynków Parlamentu. Jednak po godzinie, gdy miała się zakończyć pokojowym wiecem, w Milbank Tower w pobliżu muzeum sztuki Tate Britain, doszło do gwałtownych zajść.

Setki pracowników ewakuowano z budynku, w którym oprócz głównej siedziby Partii Konserwatywnej mieszczą się biura innych organizacji, w tym agencji rządowych, gdy wybito okna i rozniecono ogień. Około 50 demonstrantów dostało się na dach, z którego zrzucali wielkie metalowe gaśnice na policjantów z jednostek specjalnych. Lali także wodę z węży strażackich i rzucali jajka. W tym czasie na dole około tysięczny tłum rzucał w policjantów kijami i innymi przedmiotami. Palono transparenty, a demonstranci wewnątrz budynku za pomocą krzeseł torowali sobie drogę przez szklaną ścianę na dziedziniec. Jak donosi independent.co.uk, jedna z policjantek została ranna w głowę.

Dezaprobatę wobec licznie obecnych policjantów wyrażano za pomocą głośnego wycia, krzyku i skandowania (m.in. "Tory scum!" - toryskie szumowiny). Rzecznik prasowy Partii Konserwatywnej stwierdził, że cały personel partii jest bezpieczny, choć nie potwierdził, czy został ewakuowany z budynku. Później okazało się, że urzędnicy partyjni pozostali w swoich biurach.

Prezes NUS Aaron Poren powiedział, że niewielka mniejszość demonstrantów uprowadziła marsz, opisując przemoc jako godną potępienia. Powiedział, że nie była ona planowana przez organizatorów. Także sekretarka generalna UCU Sally Hunt określiła działania mniejszości jako godne pożałowania i stwierdziła, że przeważająca większość personelu i studentów na marszu przyszła po to, żeby wysłać jasne i pokojowe przesłanie politykom.

Demonstranci w budynku siedziby głównej torysów i na jej dachu wydali oświadczenie, w którym powiedzieli: Sprzeciwiamy się wszystkim cięciom i pozostajemy solidarni z pracownikami sektora publicznego oraz z wszystkimi biednymi, niepełnosprawnymi, starszymi i pracującymi ludźmi. Okupujemy dach w sprzeciwie wobec urynkowieniu edukacji, forsowanej przez koalicję rządową, i forsowanemu przez nią systemowi pomocy bogatym i atakowania biednych. Wzywamy do bezpośredniego działania, by przeciwstawić się tym cięciom. To jest dopiero początek oporu wobec niszczeniu naszego systemu edukacji i służb publicznych.

Policja w rynsztunku do walki z zamieszkami w liczbie ok. 50 funkcjonariuszy próbowała ok. 17.25 czasu polskiego usunąć demonstrantów z budynku. Doszło do przepychanek, w wyniku których tylko część dziedzińca została zajęta przez mundurowych. Dopiero po 18-ej naszego czasu większość demonstrantów zaczęła opuszczać miejsce wypadków. Ponad 200 policjantów pozostało jednak w pełnej gotowości. Wypychani przez składający się z nich kordon studenci krzyczeli "No ifs, no buts, no education cuts" ("Żadnych jeśli, żadnych ale, w edukacji cięć nie chcemy wcale").

Jarosław Klebaniuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku