Egipt: Obama chce zastąpić Mubaraka Sulejmanem?

[2011-02-05 10:38:53]

Prezydent USA Barack Obama próbował 5 lutego skłonić prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka do ustąpienia z urzędu, ale ten pomimo demonstracji z udziałem setek tysięcy ludzi nie chce odejść - podaje guardian.co.uk. Obama odpowiadając na pytania dziennikarzy podczas konferencji w Białym Domu wyraźnie dał do zrozumienia, że użyteczność Mubaraka się skończyła i że jego rezygnacja byłaby najlepszym rozwiązaniem. Amerykański przywódca potępił też ataki na dziennikarzy, działaczy na rzecz praw człowieka i demonstrantów, podkreślając, że za ich bezpieczeństwo odpowiedzialny jest egipski rząd.

Urzędnicy USA potwierdzili, że choć Waszyngton publicznie nie chce być postrzegany jako mieszający się do wewnętrznych spraw Egiptu, to bierze udział w rozmowach z wysokiej rangi oficerami i politykami tego kraju, czemu towarzyszy założenie, że Mubarak wkrótce ustąpi. Z drugiej strony skoro tak masowe protesty nie dały pożądanego rozwiązania, to będzie trudno utrzymać ich wysoką intensywność i mogą okazać się nieskuteczne, jeśli opozycja nie wysunie bardziej szczegółowych żądań. Źródła dyplomatyczne zasygnalizowały jednak, że nawet jeśli Mubarak nie ustąpi pod naciskiem protestów ulicznych i opozycja nie odniesie "symbolicznego zwycięstwa", to wciąż może być możliwe prowadzenia negocjacji z rządem.

Amerykańscy urzędnicy proponują, żeby rząd tymczasowy z wojskowymi na czele zaprosił członków różnych ugrupowań opozycyjnych, w tym także zdelegalizowanego Bractwa Muzułmańskiego, do rozpoczęcia pracy nad systemem wyborczym, który umożliwiłby przeprowadzenie wolnych i uczciwych wyborów. Rzecznik Białego Domu Tommy Vietor powiedział, że ostateczna decyzja powinna należeć do Egipcjan.

Przewodniczący Zjednoczonych Szefów Sztabów USA admirał Mike Mullen przestrzegł przed pochopnym wycofywaniem amerykańskiej "pomocy dla Egiptu", której wysokość wynosi 1 miliard 300 mln dolarów rocznie. Armie obu krajów są ściśle ze sobą związane poprzez system szkoleń i ćwiczeń, a Egipt jest głównym arabskim sprzymierzeńcem USA w realizacji interesów tego kraju na Bliskim Wschodzie.

W mediach pojawiła się kandydatura następcy Mubaraka. Jak podaje presstv.ir, USA i Izreal przygotowały plan zainstalowania na stanowisku prezydenta nowo mianowanego wiceprezydenta Omara Sulejmana (na zdjęciu po prawej). Przez długi czas był on szefem wywiadu i uważany jest za bliskiego sprzymierzeńca obu krajów. W raporcie, który pojawił się 4 lutego na portalu AOL News 74-letni Sulejman przedstawiony został jako zaufany człowiek tych dwóch państw na Bliskim Wschodzie, na którego pomoc można liczyć w trudnych sprawach. Między innymi pośredniczył w rozmowach arabsko-izraelskich i pomógł CIA, gdy tego potrzebowała w przesłuchiwaniu tzw. podejrzanych o terroryzm. Podobnie jak Mubarak utrzymuje też bliskie relacje z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu (na zdjęciu po lewej).

[Sulejman] od bardzo dawna wykonuje całą brudną robotę, która musi być wykonana w Egipcie (...) Słyszeliśmy mnóstwo opowieści, gdzie osobiście interesował się (...) każdym kto został złapany, o kim sądził, że ma powiązania z grupami islamistycznymi. Mówi się o nim, że osobiście angażował się w przesłuchania i tortury (...) On nie jest cywilem i nie jest przyjemną osobą - powiedział dla AOL News Rime Allaf, ekspert ds. Bliskiego Wschodu w londyńskim think tanku Chatham House.

Wszyscy czterej dotychczasowi prezydenci Egiptu, odkąd ten kraj został proklamowany republiką w 1953 roku, wywodzili się z armii, uważanej tam za najpotężniejszą instytucję.

Jarosław Klebaniuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


25 września:

1906 - Urodził się José Figueres Ferrer, polityk kostarykański. W latach 40-tych założył Partię Socjalemokratyczną, a następnie Partię Wyzwolenia Narodowego (PLN). W latach 1948-49, 1953-58 i 1970-74 prezydent Kostaryki.

1924 - ZSRR: Premiera filmu niemego "Aelita" w reżyserii Jakowa Protazanowa.

1939 - Podczas nalotu lotnictwa niemieckiego na Warszawę zniszczony został dom przy ul. Wareckiej 7, siedziba CKW PPS, redakcji i drukarni "Robotnika".

1952 - W Hopkinsville urodziła się bell hooks ( właśc. Gloria Jean Watkins) amerykańska pisarka, poetka, feministka „trzeciej fali”, jedna z czołowych przedstawicielek czarnego feminizmu.

1962 - Proklamowanie Algierskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.

1981 - USA: Sandra Day O'Connor jako pierwsza kobieta została wybrana sędzią Sądu Najwyższego.

1983 - Irlandia Północna: 38 członków IRA uciekło z więzienia Maze.

1996 - Irlandia: Zamknięto ostatnie azyle sióstr magdalenek.

2003 - Zmarł Edward Said, amerykański teoretyk postkolonializmu. Autor m.in. "Orientalizmu".

2008 - Południowa Afryka: Kgalema Motlanthe został wybrany na prezydenta, zastępując na tym stanowisku Thabo Mbekiego.


?
Lewica.pl na Facebooku