USA: Sondaże przedwyborcze nie wskazują na zwycięzcę
[2012-10-27 11:03:23]
Na niespełna dwa tygodnie przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się 6 listopada obaj kandydaci cieszą się bardzo podobnym poparciem. Średnia z wyników sondaży opublikowana przez Real Clear Politics daje im po 47 procent. Nie wiadomo, co mogłoby w ostatnich dniach kampanii stanowić temat, który przesądziłby o zwycięstwie. Dane o zaufaniu konsumentów i o wzroście gospodarczym są korzystne dla obecnej administracji, lecz wcale nie muszą zadecydować o przechyleniu się szali na korzyść obecnego prezydenta.
Wyniki poszczególnych sondaży różnią się od siebie znacząco. W sondażu CNN w Ohio, kluczowym dla wyborów stanie, demokrata Barack Obama uzyskał 50 proc., zaś republikanin Mitt Romney - 46 proc. Republikański senator Rob Portman, który jest współprzewodniczącym kampanii Romney’a przyznał w NBC, że bez zwycięstwa w Ohio trudno będzie mu o stanowisko w Białym Domu. System wyborczy w USA sprawia, że nawet minimalne zwycięstwo w danym stanie obliguje wszystkich elektorów do oddania głosów na zwycięzcę.
Z kolei sondaż Gallupa daje Romneyowi 51 proc., a Obamie – 46 proc.
Kampania zdominowana jest przez sprawy ekonomiczne, jednak pojawiają się również takie zagadnienia, jak aborcja, gwałt czy napięcia na tle rasowym. Na stronie Obamy odliczano czas, przez jaki Romney utrzymywał poparcie dla kandydata do senatu Richarda Mourdocka, który powiedział, że ciąże w wyniku gwałtu są czymś, co wynalazł Bóg. Inny kandydat Partii Republikańskiej do senatu Todd Akin z Missouri wcześniej użył w tym kontekście określenia „uzasadniony gwałt” (legitimate rape).
Jeśli chodzi o rasę, były gubernator stanu New Hampshire John Sanunu, jeden z czołowych zastępców Romney’a został zmuszony do odwołania swojej sugestii, że Colin Powell, sekretarz stanu w administracji George’a W. Busha, gorący orędownik wszczęcia wojny w Iraku w 2003 roku, rzekomo popierał Obamę poprzez to, że miał czarny kolor skóry.
W 2008 roku rywal Obamy John McCain uzyskał o 12 procent więcej głosów białych wyborców. Zgodnie z sondażem the Washington Post obecnie Romney’a popiera aż o 23 procent więcej białych wyborców niż Obamę.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida: