W sobotę 13 listopada w holenderskim mieście Helden podpalono drewniany meczet. Straż opanowała ogień po półgodzinie, ale budynek jest zniszczony na zewnątrz i wewnątrz.

W ostatnim czasie doszło w Holandii do blisko 20 przypadków podpaleń świątyń muzułmańskich. Nasilenie nastrojów antyislamskich ma tam miejsce od chwili zabójstwa reżysera Theo Van Gogha.

O zabójstwo do którego doszło 2 listopada oskarżony został Mohammed B., posiadający podwójne, holenderskie i marokańskie, obywatelstwo.

47-letni reżyser znany był ze swej krytyki muzułmańskiego fundamentalizmu, był twórcą filmu o przemocy wobec kobiet w społecznościach muzułmańskich.

W 16-milionowej Holandii mieszka około milion wyznawców islamu, głównie z Maroka i Turcji.