Tu są Stany Zjednoczone, kiedy zażądam, mów po angielsku - taki napis powiesił jeden z restauratorów w Filadelfii. Ten napis wzbudził kontrowersję na poziomie narodowym. Komisja praw człowieka w Filadelfii złożyła skargę na właściciela restauracji. Skarga opiera się na dwóch przesłanakach prawnych, jedna z nich mówi o odmówieniu wykonania usługi z powodu narodowości klienta oraz spowodowanie dyskomfortu psychicznego u klientów posługujących się innym językiem niż angielski. Jest to jawne pogwałcenie praw imigrantów - stwierdził Rachel Lawton, przewodnicząca komisji.

Podczas gdy sprawa toczy się w sądzie, ok 50 osób pochodzenia latynoskiego pikietowało restaurację w koszulkach z zamówieniami w języku hiszpańskim. Nie zamierzamy zmieniać języka w tym kraju, nie oczekujemy też aby inni uczyli się hiszpańskiego, tylko żądamy więcej szacunku - powiedział jeden z protestujących, Andrés Mojica. Adwokat, Gilberto García, dodał, że prawo stanowi, o tym że nie można publicznie dyskryminować klientów ze względu na ich narodowość, rasę czy preferencje seksualne. Dlatego też - jego zdaniem - taka wywieszka jest pogwałceniem prawa.