W czwartek odbyło się pierwsze robocze spotkanie sejmowej komisji nadzwyczajnej, która pracuje nad wpisaniem od konstytucji "ochrony życia od chwili poczęcia".

Komisja wpadła na pomysł zamówienia ekspertyzy wyjaśniającej problem od kiedy zaczyna się ludzkie życie. Poseł LPR Andrzej Mańka uznał, że autorem ekspertyzy powinien być fanatyczny przeciwnik prawa do aborcji prof. Bogdan Chazan. Z kolei poseł Dariusz Kleczek z PiS-u stwierdził, że ekspertyzę powinien opracować Episkopat.

Członkowie komisji chcą wiedzieć, czy wspomniane zmiany w konstytucji pociągną za sobą konieczność zmian w ustawie antyaborcyjnej oraz czy istnieje możliwość wpisania warunków legalności aborcji, zawartych w tej ustawie, do konstytucji.

Komisja otrzymała już trzy ekspertyzy, opracowane przez prawników.

Autor jednej z niej dr hab. Włodzimierz Wróbel stwierdził, że wpisanie do konstytucji ochrony życia od chwili poczęcia nie wzmocni ochrony prawnej płodu, gdyż nie przesądza czy ochrona ma być identyczna na wszystkich etapach rozwoju zarodka. Jego zdaniem wartość jaką jest ochrona życia płodu może stać w sprzeczności z innymi wolnościami i prawami matki, które są zapisane w konstytucji.

Innego zdania jest prof. Eleonora Zielińska, która uważa że w takiej sytuacji płód będzie chroniony tak samo w każdym okresie rozwoju. W takiej sytuacji wszelka aborcja byłaby niezgodna z prawem.

Prof. Tadeusz Smyczyński uznał, że ochrona jednego dobra konstytucyjnego nie może stać w sprzeczności z ochroną innych dóbr konstytucyjnych. Jego zdaniem spór nie powinien dotyczyć kwestii, kiedy zaczyna się życie, lecz kiedy zaczyna się człowieczeństwo.