9 września w Warszawie odbyła się konwencja programowa Lewicy i Demokratów. Szef Rady Programowej LiD Aleksander Kwaśniewski zaprezentował program koalicji, jej hasło wyborcze oraz inne materiały wyborcze. Program wyborczy "Nowa polityka. Nowa nadzieja" jest przede wszystkim krytyką rządów PiS, które oskarżane są o autorytaryzm, nieodpowiedzialną politykę zagraniczną oraz niszczenie społeczeństwa obywatelskiego. Kolejne zarzuty skupiają się na braku reform, które PiS powinien zdaniem Rady Programowej LiD przeprowadzić. Wśród najważniejszych wymieniona została reforma finansów publicznych.

Lewica i Demokraci proponują m.in. "przywrócenie zasad i mechanizmów państwa demokratycznego" oraz obronę Konstytucji III RP. Liderów koalicji przerażają również coraz częstsze "naruszanie praw i wolności obywateli", wśród których mowa jest m.in. o homoseksualistach, jak i (podpunkt 12) "osobach prowadzących działalność gospodarczą". W części zatytułowanej "Polska bezpieczeństwa socjalnego" autorzy programu krytycznie odnieśli się m.in. do wprowadzonego przez rząd PiS becikowego, zamiast którego powinny się pojawić, ich zdaniem, "nowatorskie rozwiązania legislacyjne". Wiele miejsca poświęcono kwestii służby zdrowia, gdzie postulowano przede wszystkim podniesienie płac lekarzom i pielęgniarkom, zaś 30 proc. podwyżki bieżącego roku uznano za "nie wyrównujące dysproporcji w wynagrodzeniach lekarzy i pielęgniarek w stosunku do przeciętnej płacy".

Krytyka rządów PiS to istotny element również części programu zatytułowanej "Polska silnej, stabilnej i nowoczesnej gospodarki". Zarzuty dotyczy tu m.in. wstrzymania prywatyzacji oraz zamrożenie akcesji Polski do Europejskiej Unii Walutowej. Zdaniem autorów programu obecnie nadmiar regulacji prawnych blokuje polską przedsiębiorczość. Wśród postulatów pojawia się m.in.: "zwolnienie na 3 lata pracodawców z opłat na ubezpieczenia społeczne w odniesieniu do rodziców powracających do pracy z urlopów wychowawczych bądź macierzyńskich (rodzicielskich) oraz w stosunku do absolwentów szkół i uczelni". Liderzy koalicji zapewniają także, że ich celem jest przyspieszenie procesów prywatyzacyjnych.

Koalicja Lewicy i Demokratów zaprezentowało główne hasło wyborcze "Dobre rządy, zamiast głupich wojen." Jak wyjaśnił lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej Wojciech Olejniczak koalicja chce w ten sposób pokazać: "pokazać normalność, spokój, którego w ostatnich dwóch latach tak bardzo nam brakowało." Władysław Frasyniuk skrytykował byłą minister finansów Zytę Gilowską, która jego zdaniem "ze swoich deklaracji nie zrobiła nawet 10 proc.". Na konwencji wypowiadała się również Magdalena Środa, która zaprotestowała przeciwko polityce "wykluczania" poszczególnych grup społecznych.