RACJA broni generała Jaruzelskiego

[2007-12-11 17:20:29]

Skoro autorzy uzasadnienia obrony Jaruzelskiego szanują go za podjęcie trudnej decyzji to czemu na podobnej zasadzie nie szanują na przykład Margaret Thatcher, niszczącej ruch związkowy w Wielkiej Brytanii czy G.W. Busha decydującego o ataku na Irak? Wiele decyzji tych polityków było przecież trudnych i ponieśli oni ich konsekwencje.

Rozumiem również, że działacze warszawskiej RACJI uważający się za wolnościowych humanistów uważają PRL za oazę wszelkich swobód, w tym światopoglądowych, a gwałcenie praw obywatelskich rozpoczęto według nich po roku 1990.

Ciekawe jak w takim wypadku wytłumaczą fakt poparcia stanu wojennego przez najbardziej skrajnie prawicowe środowiska endeckie, z rodziną Giertychów na czele?

Zapewne świeckości państwa czy swobód broniły też współpracujące z władzami PRL Zjednoczenie Patriotyczne Grunwald czy PAX. O klerykalny reżim walczył natomiast między innymi, będący w opozycji, PPS.

Niektórych aspektów PRL można bronić, to jednak czego broni warszawska RACJA Polskiej Lewicy na obronę zdecydowanie nie zasługuje, a wydany przez nią tekst można uznać za tragikomiczną pomyłkę.

Piotr Ciszewski

Piotr Ciszewski stosuje obłudną metodę: najpierw wmawia partii RACJA poglądy Giertychów i "Grunwaldu", a więc poglądy zupełnie nie mające z RACJĄ nic wspólnego, a potem z nimi polemizuje.

Autor komentarza, podobnie jak cała prawica w Polsce, udaje, że nie wie o naszych granicach w 1981 roku dokładnie obstawionych wojskami Układu Warszawskiego. Cały Zachód doskonale o tym wiedział. Odsyłam Piotra Ciszewskiego do publikacji m.in. Jana Nowaka Jeziorańskiego. Zresztą te wojska były też na terenie Polski i w sztabie generalnym w Warszawie. Wiedzieliśmy, sama doskonale pamiętam te atmosferę, że byliśmy o krok od niewyobrażalnego rozlewu krwi. Jestem przekonana, że Jaruzelski nas przed nim uchronił, podejmując tę trudną decyzję. Trzeba nie mieć za grosz doświadczenia życiowego i uczciwości, żeby napisać taki tekst, jak to zrobił Piotr Ciszewski.

Teresa Jakubowska

Z okazji zbliżającej się rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego warszawski okręg RACJI Polskiej Lewicy zdecydował się wystąpić w obronie byłego dyktatora Wojciecha Jaruzelskiego.

Niezależnie od tego jak jest dzisiaj oceniana konieczność wprowadzenia stanu wojennego Gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu należy sie szacunek za podjęcie tej trudnej decyzji, jak również za ponoszenie, z godnością i honorem, jej konsekwencji - czytamy w uzasadnieniu decyzji.

Ruch Solidarności od początku był ruchem konserwatywnym, patriarchalnym i uzależnionym od Kościoła katolickiego. Część działaczy tego ruchu rozpoczęła, po 1990 roku, budowę państwa wyznaniowego które gwałci prawa obywatelskie i godność człowieka - dodają działacze RACJI.

Członkowie partii pojawią się w nocy z 12 na 13 grudnia przed domem gen. Jaruzelskiego z hasłem "Zostawmy ocenę generała historii".

Piotr Ciszewski