Wspomnienie o Marii Jaszczuk

[2008-01-04 09:16:21]

21 grudnia 2007 r. zmarła Maria Jaszczuk.

Wszyscy ci, którzy ją znali, zachowali JĄ w swej pamięci jako osobę przyjazną i zawsze pomagającą ludziom. Maria Jaszczuk urodziła się 30 maja 1915 roku. Wychowała się w rodzinie o postępowych poglądach. Jej ojciec - Stanisław Guzicki był aktywnym działaczem ruchu robotniczego, jednym z prekursorów polskiego ruchu wolnomyślicielskiego, profesorem Politechniki Warszawskiej.

Po ukończeniu szkoły średniej Maria studiowała na kierunku psychologii Wydziału Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Już podczas studiów czynnie zaangażowała się w działalność organizacji lewicowych. Należała do Organizacji Młodzieży Socjalistycznej "Życie". Poznała wówczas swego przyszłego męża, również działacza lewicy, Bolesława Jaszczuka, z którym razem spędziła ponad pół wieku. Jeszcze będąc studentką odważnie występowała w obronie osób dyskryminowanych i poniżanych ze względu na swoje pochodzenie.

Podczas II Wojny Światowej Maria Jaszczuk była czynnie zaangażowana w działalność konspiracyjną, między innymi w szeregach Gwardii, później Armii Ludowej. Aresztowana przez Gestapo była wielokrotnie przesłuchiwana na Szucha, potem uwięziona na Pawiaku, a następnie wywieziona do obozu koncentracyjnego Auschwitz. W obozie hitlerowskim współorganizowała akcje pomocy dla więźniarek pochodzenia żydowskiego. Na kilka dni przed wyzwoleniem obozu hitlerowcy wypędzili część kobiet - wraz z nimi Maria Jaszczuk przeszła Marsz Śmierci do obozu w Ravensbrück. W obozie była podawana nieludzkim eksperymentom medycznym ze strony nazistów. Tuż przed zakończeniem wojny została z grupą uwolnionych z obozu kobiet przewieziona przez Czerwony Krzyż do gościnnej Szwecji, która zaopiekowała się więźniarkami, pomagając im dojść do zdrowia. Kilkakrotnie była namawiana do pozostania za granicą. Maria Jaszczuk była jednak zdecydowana na powrót do kraju.

Po powrocie do Warszawy, gdzie odnalazła swoich bliskich, ponownie zaangażowała się w działalność polityczną i społeczną. Ukończyła studia wyższe. Była aktywną działaczką Stronnictwa Demokratycznego. Z ramienia Stronnictwa została posłanką do Krajowej Rady Narodowej, a następnie do Sejmu Ustawodawczego i Sejmu PRL. W 1956 roku była posłanką-sprawozdawczynią przyjętej następnie przez Sejm ustawy o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. W trakcie całej swej działalności poselskiej utrzymywała stały kontakt z wyborcami, pomagając im w trudnych sytuacjach życiowych.

Już w pierwszych latach powojennych Maria Jaszczuk czynnie zaangażowała się w działalność ruchu kobiecego. Współtworzyła Ligę Kobiet i najpopularniejszy wówczas wielonakładowy tygodnik "Przyjaciółka". Kierowała wojewódzką organizacją Ligi Kobiet w Katowicach. Ponadto aktywnie działała w Towarzystwie Przyjaciół Dzieci, w Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Lata 1959-1963 spędziła w Moskwie, gdzie jej mąż Bolesław Jaszczuk był ambasadorem Polski. Pomagała mężowi tworzyć przyjazną atmosferę wokół naszego kraju. Należała do najbardziej lubianych osób w tamtejszym korpusie dyplomatycznym.

Maria Jaszczuk przez wiele lat aktywnie pracowała zawodowo. Była m.in. Dyrektorem Departamentu Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego, gdzie odpowiadała za sprawy socjalne. Tworzyła Biuro Współpracy z Konsumentem "Opinia", którego była Dyrektorem. Kierowała również redakcją wydawanego przez Biuro pisma "Opinia" uznawanego za wzorcowy poradnik dla konsumentów.

Po przejściu na rentę Maria Jaszczuk czynnie angażowała się w działalność Komisji Socjalnej Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. W ostatnich latach działała w organizacji zrzeszającej byłych członków OMS "Życie".

Była autorką licznych wspomnień z okresu pobytu w obozach koncentracyjnych. Wspomnienia te były drukowane w książkach i w prasie, ostatnio w tygodniku "Przegląd". W ostatnim okresie swego życia udzieliła też wywiadów prasowych dla tygodników "Nie" i "Trybuna Robotnicza" oraz pisma feministycznego "Zadra".

Maria Jaszczuk zawsze była osobą przyjazną, serdeczną, chętnie pomagającą ludziom. Pomimo wielu niezwykle trudnych przejść życiowych do ostatnich chwil swego życia zachowała optymizm i pogodę ducha. Do ostatnich też chwil zachowała pełną jasność umysłu, żywo interesowała się bieżącymi wydarzeniami w Polsce i na świecie.

Maria Jaszczuk była osobą wyjątkową i taką pozostanie w naszej pamięci.

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


24 listopada:

1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.

1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).

2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.

2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.


?
Lewica.pl na Facebooku