Warunki dla biznesu na Białorusi są lepsze niż w Brukseli, oświadczył szef jednej z wiodących europejskich grup telekomunikacyjnych, w odpowiedzi na podjętą przez Komisję Europejską próbę obniżenia opłat za używanie telefonów komórkowych.

Jesteśmy o wiele lepiej traktowani przez Białoruś niż przez Brukselę - powiedział w wywiadzie dla "Financial Times" Boris Nemsic, prezes Telekom Austria.

Nemsic zareagował na słowa Viviane Reding, Komisarz ds. Społeczeństwa Informacyjnego UE, która zaapelowała do operatorów telefonii komórkowej o obniżenie opłat za korzystanie z telefonicznego dostępu do Internetu i wysyłanie wiadomości tekstowych SMS przez obywateli Unii przebywających zagranicą. Podczas swego wystąpienia w Barcelonie Reding dała operatorom czas do 1 lipca br. Ostatnio Reding przeforsowała regulację zmuszającą operatorów do zmniejszenia opłat roamingowych za połączenia między krajami członkowskimi.

Nemsic nie krył swego zadowolenia ze sposobu w jaki potraktowały jego firmę władze Białorusi umożliwiając mu zakup 70 proc. udziałów w wiodącego operatora komórkowego w tym kraju za sumę 730 milionów euro. Posunięcia Komisji zmierzające do regulacji cen porównał on do praktyk komunistycznych, które znał gdyż urodził się w Jugosławii.