No więc Razem teraz faktycznie jest już osobno. Połowa parlamentarzystek wyszła z partii. Oświadczenie w tej sprawie opublikowała Magdalena...
Na początku lat 60. Portugalia była ostatnim z wielkich kolonialnych imperiów, które opierało się falom dekolonizacji, a jej imperium obejmowało...
W niedzielę 22 września odbyły się wybory do parlamentu (landtagu) w niemieckim kraju związkowym Brandenburgia. Są to trzecie wybory do landtagów w...
Adolfo Sánchez Vázquez o moralności i polityce
Jak się powiada Adolfo Sánchez Vázquez, hiszpański filozof zesłany po wojnie domowej do Meksyku,...
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Dorota Jagoda Michalska: Władysław Hasior - dekolonializm, nowoczesność, historia
Jacenty Dędek: Miasto na miarę człowieka
Tomasz S. Markiewka: Nierówności po polsku - liczby już znamy, teraz przemówmy do wyo
Paweł Jędral: Diuna jak Palestyna
Agnieszka Wiśniewska: Kos. Bohater z podręcznika, który został ziomkiem
Galopujący Major: "1670" - serial, który może odmienić polską telewizję
W rozmowie z dziennikarzem lewica.pl rzecznik słupskiej komendy miejskiej policji stwierdził, że zatrzymanie nie było spowodowane udziałem tych osób w demonstracji, ale napaścią i wyzywaniem policjantów oraz zakłóceniem ciszy nocnej. Rzecznik nie skomentował informacji o użyciu siły wobec zatrzymanych.
Rzecznik twierdzi, że policja nie odmawia informacji na temat zatrzymanych, co stoi w sprzeczności z relacjami słupskich działaczy.
Działacze twierdzą też, że zostali niemal siłą usunięci z komisariatu. Rzecznik w rozmowie z dziennikarzem zdementował tą informację. Pytany o to czy zatrzymanym zostaną postawione zarzuty odparł: Pracujemy nad tym.
Od jednej z działaczek antywojennych dziennikarz lewica.pl dowiedział się, że już przed demonstracją policja nachodziła w domu jednego z jej organizatorów, próbując go zastraszyć.
Obecnie zatrzymani są przesłuchiwani. Prawdopodobnie przebywają na komisariacie policji w Słupsku przy ulicy 3 Maja.
Okoo gody. 20.00, jak dowiedziała się redakcja lewica.pl, wypusyczonych zostało pierwsych 7 osób. Sprawą zainteresowała się Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Ma ona pomc w prygotowaniu pozwu przeciwko bezprawnej akcji policji. Jak dowiedzieliśmy się od świadków zdarzenia jednym z pobitych był człowiek, który w momencie napaści policji spał.
Więcej informacji można uzyskać pod telefonami:
Komenda Miejska Policji - 0 59 848 01 00
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji - 0 59 848 05 45
Rzecznik Prasowy Komendy Miejskiej Policji – 691 420 538
Można dzwonić też pod numer interwencyjny w Poznaniu: 601 299 897
Jarosław Urbański
Piotr Ciszewski
