Sobczak, Szpak: Bezczelne chamidło

[2008-08-01 09:45:25]

Amerykanie (mamy tu na myśli przede wszystkim włodarzy tego "ukochanego przez Boga" kraju) to niedoścignieni mistrzowie świata w uprawianiu niebywale bezczelnej i chamskiej propagandy. O zgrozo, skutecznej. Uzbrojeni po zęby, dysponujący wszelkimi rodzajami broni masowego rażenia, mogący w każdej chwili zaatakować z ziemi, wody i powietrza dowolne państwo, wmawiają nieustannie światu, że ich bezpieczeństwo jest zagrożone, dlatego muszą się zbroić. Kraj który nie doświadczył u siebie prawdziwej wojny, sam za to wzniecił dziesiątki konfliktów zbrojnych pod różnymi szerokościami geograficznymi, drze się w niebogłosy, wskazując na Iran i Koreę Północną jako kraje stanowiące największe zagrożenie dla Ameryki. I my to łajno propagandowe, bez obrzydzenia, dzień w dzień łykamy!

Nasze media z lubością nagłaśniają i powielają te brednie, te bezczelne kłamstwa robiące z biednych, zacofanych krajów, generalnie uzbrojonych w kije i kamienie, IMPERIUM ZŁA! Dlatego właśnie to amerykańskie IMPERIUM DOBRA musi się nieustannie zbroić i bronić swoich granic, stawiając elementy tarczy antyrakietowych daleko od swojego terytorium, najlepiej w tak durnych krajach jak Polska i Czechy. Ci amerykańscy nosiciele dobra najchętniej zainstalowali by swoje obronne wyrzutnie rakietowe (innych nie posiadają) we wszystkich krajach świata. Wtedy czuliby się bezpieczni i mogliby do woli eksportować SWÓJ dobrobyt i wdrażać demokrację na SWÓJ obraz i podobieństwo. A na marginesie, nic nas tak nie zachwyca, jak amerykańska wolność i demokracja. Szczególnie powala nas widok Indian, rdzennych mieszkańców Ameryki, trzymanych w rezerwatach jak zwierzęta. Mają tam oni wolności i demokracji do woli. Również tolerancja dla Afroamerykanów jest znana od stuleci.

Jak bezczelni i chamscy są Amerykanie wobec innych Narodów, a polskiego szczególnie, świadczy wywiad z amerykańskim historykiem, doradcą Ronalda Reagana, Richardem Pipesem, zamieszczony w "Dzienniku" (10.07.08). Ten wyjątkowo zadufany w sobie arogant powiada tak, cyt.: "Jeśli Waszyngton sądzi, że dla obrony amerykańskiego bezpieczeństwa przed atakiem Iranu czy innych państw rozbójniczych instalacja tarczy jest konieczna, to Polska jako sojusznik nie powinna stawiać żadnych warunków". I jak się to Państwu podoba? Bo nam bardzo! Czyż można dobitniej pokazać, gdzie i jak głęboko Ameryka nas ma? Gość nie czyni żadnych aluzji, wali prosto z mostu. Macie wszarze znad Wisły robić to, co Pan wasz i władca każe, a nie kłapać dziobem po próżnicy.

Ale idźmy dalej, bo jest jeszcze ciekawiej. Na uwagę dziennikarki, iż USA wspiera finansowo swoich sojuszników, ten zakłamany do szpiku kości typ powiada, cyt.: "Polska stawia żądania. Izrael na przykład ich nie stawia. (...) Gdyby USA wystosowały jakąś prośbę do Izraela, nigdy nie usłyszałyby, że Izrael zrobi to za tyle i tyle dolarów". Gość ma wyraźnie nas, Polaków, za idiotów. Przecież nie jest żadną tajemnicą, że Izrael, Egipt, Turcja dostają co roku wielomiliardowe dotacje od USA. Bez proszenia! Jeżeli zaś chodzi o Izrael, to sytuacja jest jeszcze lepsza, ponieważ armia tego kraju otrzymuje od Ameryki najnowocześniejsze uzbrojenie. Po kiego grzyba więc mają o cokolwiek prosić czy czegoś się od pana Busha domagać?

P.S. Najgorsze, że takie bezczelne chamidło jak Pipes znajduje w Polsce zrozumienie, uznanie i poklask (wystarczy przeczytać teksty prof. Zbigniewa Lewickiego).

Marek Sobczak
Antoni Szpak


Felieton ukazał się w tygodniku "Angora".

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku