Boliwia: Referendum w sprawie zaufania dla prezydenta
[2008-08-10 20:47:07]
Prezydent będzie musiał odejść, jeśli mniej niż 53,74 proc. głosujących opowie się za kontynuowaniem przez niego mandatu. Jest to odsetek głosów, jaki zdobył w wyborach, które wyniosły go do władzy. Gubernatorom wystarczy 50 proc. głosów. Przedwyborcze emocje spowodowały jednak wzrost napięcia między stronami politycznego konfliktu. Morales nie był w stanie odbyć podróży do miejsc, w których opozycja jest najsilniejsza. W czwartek, 7 sierpnia argentyńska prezydent Christina Kirchner i wenezuelski prezydent Hugo Chávez musieli odwołać swoje wizyty w Boliwii, po tym jak doszło do agresywnych wystąpień zwolenników opozycji na południu kraju i przeciwnicy Moralesa szturmem zaatakowali lotnisko. Zwycięstwo lewicowego prezydenta w dzisiejszym referendum nie zmieni chyba konfrontacyjnej postawy opozycji, która już zapowiedziała, że nie uzna wyników referendum, gdyby były korzystne dla prezydenta. Poparcie dla Moralesa i jego reform jest silne wśród biedoty i rdzennych mieszkańców kraju. Prezydent próbuje zlikwidować nierówności społeczne, poprzez finansowanie rozwoju społecznego. Do tego konieczne było znacjonalizowanie bogactw naturalnych kraju, co było oczywiście krytykowane przez zagraniczne korporacje zarządzające dotychczas wydobyciem kopalin. Sytuację komplikuje dodatkowo separatystyczna polityka elit rządzących w rejonach bogatych w surowce naturalne. Najbogatsze regiony, w tym te gdzie znajdują się pokłady złóż naturalnych, których wydobycie jest warunkiem sfinansowania projektów reform społecznych w kraju, są bastionami prawicowej opozycji. W pięciu z nich przeprowadzono już referenda na rzecz autonomii, ale rząd uważa je za nielegalne. Obecnie mija połowa pięcioletniej kadencji prezydenckiej Evo Moralesa. Swoich obserwatorów wysłała do Boliwii Organizacja Państw Amerykańskich celem zabezpieczenia procesu liczenia głosów. Na zdjęciu: Prezydent Boliwii w towarzystwie Hugo Cháveza. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Czy Indie uprawiają terroryzm ?
- Blog Radosława S. Czarneckiego: III-cia świątynia - tykająca bomba religijnego fundamentalizmu
- 76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
- Warszawa, plac Zamkowy
- 12 maja (niedziela), godz. 13.00
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Przyjdź na Weekend Antykapitalizmu 2024 – 24-26 maja w Warszawie
- Warszawa, ul. Długa 29, I piętro, sala 116 (blisko stacji metra Ratusz)
- 24-26 maja
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
18 maja:
1872 - Urodził się Bertrand Russel, angielski filozof i działacz społeczny.
1895 - Urodził się Augusto Sandino, nikaraguański przywódca partyzancki.
1931 - Jednodniowy strajk 35 tysięcy górników z Zagłębia Dąbrowskiego zwiazany z zapowiedzią obniżki płac o 15 proc., w wyniku strajku obniżkę cofnięto.
1974 - Ukończono budowę najwyższego w świecie masztu radiowego w Gąbinie.
1980 - W południowokoreańskim Kwangju doszło do masakry studentów protestujących przeciwko dyktaturze generała Chun Doo-hwana.
1995 - W Nikaragui powstała lewicowa partia polityczna Movimiento Renovador Sandinista (MRS).
2006 - Parlament Nepalu proklamował laickość kraju.
?