Nietypowa akcja protestacyjna załóg zakładów przeróbczych węgla

[2008-11-02 17:43:43]

Nietypową akcję protestacyjną, koordynowaną przez Związek Zawodowy "Przeróbka", zapowiadają załogi zakładów przeróbczych węgla w całym kraju. Protest ma polegać na wykorzystaniu niezbywalnego prawa do 40 godzinnego i 5 dniowego tygodnia pracy. Przeróbkarze żądają utrzymania uprawnień emerytalnych na dotychczasowych zasadach. Ponad to załoga ZPMW w kopalni "Bogdanka" w Łęcznej (woj. lubelskie) żąda rekompensaty za, utracone nie z własnej winy, prawa do pakietu akcji pracowniczych, przewidzianych dla załogi w przypadku wejścia kopalni na giełdę.

Załogi zakładów przeróbczych postanowiły nie zapisywać się do pracy w dn. 8-11 listopada. Są to dni wolne, a praca odbywa się na zasadzie dobrowolnych zapisów do pracy nadgodzinach. Akcja ta ma jednak skutek równy skutkom normalnego strajku, ponieważ w sobotę 8.11 i poniedziałek 10.11 (jako dzień wolny za wypadający sobotę dzień Wszystkich Świętych) przewidziano wydobycie i przeróbkę węgla. Od kilku lat praca w soboty jest istotną składową planów wydobywczych w polskich kopalniach. Jeśli załogi przeróbek nie podejmą pracy, będzie to oznaczało zatrzymanie ciągu technologicznego.

Załogi przeróbek wspólnie ze ZZ "Przeróbka" podjęły decyzję o takiej formie protestów, ponieważ sprawa uprawnień emerytalnych musi rozstrzygnąć się do końca roku i brakuje czasu na pełne procedury sporu zbiorowego, ze strajkiem włącznie. Zdaniem przeróbkarzy ich praca nie jest doceniana w procesie technologicznym i nie zalicza się jej do pracy górniczej.

Warunki pracy na przeróbkach niosą ze sobą typowo górnicze zagrożenia, m.in. zagrożenie pyłem wybuchowym, respirabilnym (wdychanym do płuc), hałasem, wypadkami w transporcie i zagrożeniami ze strony podobnych maszyn i urządzeń górniczych z przenośnikami na czele, przy których dochodzi najczęściej do wypadków.

Przewodniczący ZZ "Przeróbka" Sławomir Łukaszewicz w piśmie "Przeróbkarz" wezwał pozostałe organizacje związkowe do solidarności. Warto przypomnieć jak pozostałe organizacje związkowe zapewniały nas: najpierw załatwimy górników, a później przeróbkarzy. Nastał więc czas na realizację tych zapewnień - stwierdza lider związku w artykule.

Na 3 listopada w Katowicach zaplanowano spotkanie ZZ "Przeróbka", podjęto również decyzję o udziale w pikiecie związkowej w obronie uprawnień emerytalnych zaplanowanej na 5 listopada pod Sejmem.

Załoga ZPMW w "Bogdance", żąda ponadto rekompensaty za utracone prawo do akcji pracowniczych. Według ustawy prawo do akcji nabywają pracownicy zatrudnieni przed 1 kwietnia 1993 roku, podczas gdy przeróbka była wówczas wydzieloną spółką (EN-BO), nie należącą do struktur kopalni.

Jarosław Niemiec

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Slavoj Žižek: Czynią pustynię, nazywając to pokojem

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Piotr Ikonowicz: Brunatne bataliony

Nietypowa akcja protestacyjna załóg zakładów przeróbczych węgla

lewica.pl w telefonie

5 października: