Hugo Chávez najpopularniejszym przywódcą na Bliskim Wschodzie

[2009-05-30 19:25:52]

W przeprowadzonym przez Zogby International sondażu, w którym przebadano grupę 4087 osób z Egiptu, Arabii Saudyjskiej, Maroka, Libanu, Jordanii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, 36 proc. z nich wskazało na prezydenta Wenezueli Hugo Cháveza jako na światowego przywódcę, którego darzą największą sympatią.

18 proc. wskazało na przywódcę Syrii Baszara el-Assada i byłego prezydenta Francji Jacquesa Chiraka, 16 proc. na Osamę Ben Ladena, 15 proc. na Mohameda Ben Zajeda, księcia Abu Dabi, 14 proc. na obecnego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego.

Rok temu najpopularniejszym przywódcą okazał się lider libańskiego Hezbollahu Hassan Nasrallah; na Cháveza wskazało wówczas jedynie 8 proc. ankietowanych.

Jak wskazuje komentator "Christian Science Monitor" Matthew Clark, na wzrost popularności Cháveza musiała mieć wpływ jego decyzja o zerwaniu przez Wenezuelę stosunków dyplomatycznych z państwem syjonistycznym w trakcie grudniowo-styczniowej inwazji izraelskiej na Strefę Gazy. Przypomina on pełne uznania słowa Nasrallaha pod adresem Cháveza: Uczynił to z racji swego człowieczeństwa, wyczucia rewolucyjnego i ten sposób zadał potężny cios tym, którzy goszczą izraelskich ambasadorów w swych stolicach, nie mając dość odwagi, by choćby pomyśleć o powiedzeniu im, by się wynieśli.

Clark przypomina też wypowiedź kuwejckiego deputowanego islamistycznego, który porównał postawę Cháveza z postawą przywódców arabskich, często uznawaną przez masy arabskie za równoznaczną z kolaboracją z Izraelem i zdradą interesów arabskich. Deputowany ten powiedział, że Chávez dowiódł, że jest bardziej Arabem niż wielu Arabów oraz zaproponował przeniesienie siedziby Ligi Arabskiej z Kairu do Caracas.

Zgodnie z sondażem, nowy prezydent USA, Barack Obama, nie budzi takiej nieufności jak jego poprzednik George W. Bush. Jednak 77 proc. badanych stwierdza, że uznają USA za zagrożenie. Więcej, 88 proc., za zagrożenie uznaje Izrael. 13 proc. wskazało na zagrożenie za strony Iranu, 9 proc. - ze strony Chin.

39 proc. uczestników sondażu zgodziło się z opinią, że Izrael decyduje o swych interesach i wpływa na USA, 32 proc, że USA i Izrael mają wspólne interesy, zaś 25 proc., że Izrael jest narzędziem polityki zagranicznej USA.

73 proc. badanych opowiedziało się za dwupaństwowym rozwiązaniem konfliktu w historycznej Palestynie. Jednocześnie jedynie 6 proc. liczy na pokój w ciągu najbliższych pięciu lat, a 50 proc. uważa, że nie będzie go nigdy.

Badani mocno odczuli skutki światowego kryzysu gospodarczego. Jedynie 14 proc. stwierdziło, że ich sytuacja ekonomiczna uległa poprawie, a aż 54 proc. - że pogorszeniu. 63 proc. zgodziło się, że osłabiona gospodarka amerykańska ma negatywny wpływ na ich poziom życia.

Zdaniem Clarka, na popularność Cháveza ma w związku z tym wpływ również kontestowanie przezeń kapitalizmu. Przypomina on słowa wenezuelskiego prezydenta: Rodzi się nowy świat. Upadają imperia. Nastąpił światowy kryzys kapitalizmu, który wstrząsa planetą.

Paweł Michał Bartolik


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


22 września:

1792 - Francja: Zniesienie monarchii i ustanowienie Republiki Francuskiej.

1932 - Urodził się Algirdas Brazauskas, centrolewicowy polityk litewski.

1938 - Urodził się Dean Reed amerykański muzyk rockowy, aktor o lewicowych poglądach, zwany Czerwonym Elvisem. Wyemigrował do NRD.

1947 - W Szklarskiej Porębie rozpoczęła się konferencja 9 partii komunistycznych. Utworzono Biuro Informacyjne Partii Komunistycznych i Robotniczych (Kominform).

1953 - W Dakarze urodziła się Ségolène Royal, francuska polityk, członkini Partii Socjalistycznej. W 2007 kandydatka PS w wyborach prezydenckich.

2002 - Niemcy: Rządząca koalicja SPD-Partia Zielonych wygrała wybory do Bundestagu.


?
Lewica.pl na Facebooku