5 czerwca w Peru, nieopodal miejscowości Bagua w prowincji Amazonas, doszło do starcia policji z rdzenną ludnością indiańską. Zginęło około 30 osób – z doniesień przywódców plemiennych wynika, że zabito od 22 do 25 Indian, zaś MSW poinformowało o dziewięciu zabitych policjantach.
Starcie było związane z blokadą drogową, zorganizowaną przez 5 tys. Indian w celu zamanifestowania niezadowolenia z rządowych planów przyciągnięcia do Dżungli Amazońskiej inwestorów z sektora wydobywczego. Według organizatorów demonstracji siły bezpieczeństwa ostrzelały blokujących z helikoptera. Policjanci twierdzą, że Indianie jako pierwsi otworzyli ogień.
Podczas akcji protestujący wzięli 38 policjantów jako zakładników. Zagrozili, iż jeśli rząd nie wycofa zakazu organizowania demonstracji, to wysadzą w powietrze jedną z przepompowni rop naftowej, należącą do Petroperu.
Konflikty z Indianami trwają od 9 kwietnia i są związane z niezgodą lokalnych społeczności na wprowadzenie przepisów, ułatwiających koncernom eksploatację surowców w Dżungli Amazońskiej. 9 kwietnia prezydent Alan García wprowadził w czterech amazońskich prowincjach stan wyjątkowy i zawiesił tam obowiązywanie praw konstytucyjnych.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1909 - Urodził się Kwame Nkrumah, polityk ghański, działacz ruchu panafrykańskiego w Europie i USA. Jeden z inicjatorów utworzenia OJA. 1957-60 premier, 1960-66 prezydent Ghany. Realizował koncepcję tzw. socjalizmu afrykańskiego. Obalony przez wojskowych.
1928 - Czterodniowy strajk 10 tysięcy włókniarzy łódzkich przeciwko nowemu regulaminowi pracy; zakończony zwycięstwem.
1976 - USA: Orlando Letelier, minister w rządzie Salvadora Allende, został zabity w Waszyngtonie przez bombę podłożoną przez tajnych agentów Pinocheta.
1997 - W wyborach parlamentarnych w Polsce zwyciężyła AWS - 33,8% (201 mandatów), przed SLD - 27,1% (164), UW - 13,4% (60), PSL - 7,3% (27) i ROP - 5,6% (6). UP, zdobywając 4,74 %, nie weszła do sejmu.
2009 - Obalony i wypędzony z Hondurasu były prezydent Manuel Zelaya potajemnie wrócił do stolicy kraju Tegucigalpy, gdzie schronił się w ambasadzie Brazylii.