Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez...
Nie mamy w Polsce pamięci społecznej po pandemii COVID-19. Jest tylko jedna duża grupa, która dobrze pamięta pandemię i umie wykorzystać ją...
Nie ma chyba bardziej żałosnego komentatora niż „geopolityk”. Wydaje mu się, że „na chłodno” analizuje fakty i jest ponad te...
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Za skandaliczne uważamy podjęcie decyzji przez prezydenta miasta i radnych, które to skutkować będą olbrzymimi konsekwencjami negatywnymi tak dla pracowników Tramwajów Śląskich zajezdni w Gliwicach, jak i dla pasażerów podróżujących tym środkiem transportu - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Patryka Koselę z PPP.
Polska Partia Pracy uważa, że decyzje dotyczące likwidacji tramwajów pozbawione są jakiegokolwiek uzasadnienia, ponieważ we wszystkich miastach całego świata, gdzie występuje komunikacja tramwajowa, przeżywa ona dziś swój renesans, choćby z powodu walorów ekologicznych i ekonomicznych.
17 czerwca br. zostaną złożone stosowne dokumenty pozwalające uruchomić referendum w sprawie odwołania prezydenta i Rady Miejskiej Gliwic.
Polska Partia Pracy włączy się w zbieranie podpisów pod wnioskiem referendalnym oraz wesprze ewentualne protesty pasażerów i pracowników. Podobna akcja z udziałem PPP i Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" trwa obecnie w Będzinie.
Ryszard Konieczko
