Petycja przeciwko przyjęciu Izraela do OECD

Polsko-Palestyńska Kampania Solidarności wystosowała petycję w związku z planowanym na maj zebraniem Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), na którym zostanie rozpatrzony wniosek Izraela o członkostwo w tej organizacji. Jak piszą autorzy petycji, Głos za przyjęciem Izraela do OECD dla ludzi sumienia na całym świecie będzie równoznaczny ze stanowczym i daleko idącym aktem współudziału w nagradzaniu i uwiecznianiu izraelskiej okupacji, kolonizacji i apartheidu przeciwko ludowi palestyńskiemu. Ponadto, nieodwracalnie podważy zasady prawa i doprowadzi do dalszego umocnienia się kultury bezkarności, która umożliwia Izraelowi eskalację zbrodni wojennych, oraz tego, co zostało opisane przez niektórych specjalistów od prawa międzynarodowego jako wstęp do ludobójstwa przeciwko Palestyńczykom w nielegalnie obleganej i okupowanej Strefie Gazy.

W związku z tym znajdujemy apel do osób odpowiedzialnych za decyzję o nieprzyjmowanie Izraela do OECD. Przeciwna decyzja wpłynie mocno na zapędy militarne i agresję Izraela, oznaczając dalszą destabilizację Bliskiego Wschodu i wreszcie uczyni pogoń za pokojem nieosiągalnym celem.

Podkreślone zostaje ignorowanie przez odpowiedzialnych za proces rozpatrywania wniosku urzędników OECD wszelkich świadectw dowodzących jego niewłaściwości. Aplikację Izraela rozpatrywano, choć odmówił on m.in. dostarczenia statystyk ekonomicznych umożliwiających rozróżnienie Izraela od terenów okupowanych Palestyny i Syrii. Wedle autorów petycji, OECD może zostać wplątana w bezprawne działania izraelskie, jeśli nie zechce przyjąć do wiadomości, że Izrael pozostaje siłą uciskającą, okupującą i kolonizującą na Zachodnim Brzegu. Przypominają oni o izraelskiej polityce zinstytucjonalizowanej dyskryminacji rasowej, która jest źródłem skrajnej nędzy wśród Palestyńczyków, a na którą zwracano uwagę w raportach OECD.

Dalej autorzy piszą: Izrael, tak jak inne państwa, musi brać odpowiedzialność za standardy prawa międzynarodowego i uniwersalnych praw człowieka oraz musi ich przestrzegać zanim zostanie członkiem OECD. Respektowanie i stosowanie się do międzynarodowego prawa humanitarnego oraz międzynarodowych praw człowieka jest warunkiem uczestnictwa w strukturach OECD. [...] W "Planie działań na rzecz przystąpienia Izraela do Konwencji OECD", przygotowanym przez Radę w listopadzie 2007 roku, Rada stwierdza, że Izrael w celu przystąpienia do OECD musi zademonstrować swoje przywiązanie do "fundamentalnych wartości" podzielanych przez wszystkich członków OECD i spełnić podobne kryteria.

Następnie czytamy o badaniach, jakie w RPA przeprowadził specjalista w dziedzinie prawa międzynarodowego i były specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka John Dugard. W badaniach tych określa się Izrael jako kraj, który praktykuje okupację, kolonizację i apartheid, a także dowodzi że Izrael nie postępuje zgodnie z prawem międzynarodowym oraz ze standardami i kryteriami OECD. Przypomniano, że Izrael wciąż nie zastosował się do rekomendacji ze strony misji międzynarodowej ONZ w sprawie konfliktu w Gazie. Chodzi o tzw. "Operację Płynny Ołów", czyli agresję Izraela na Strefę Gazy w grudniu 2008 r. i styczniu 2009 r., w wyniku której śmierć poniosło ponad 1400 osób oraz nastąpiły potężne zniszczenia w infrastrukturze Gazy. Sprawę tę badała misja obserwatorów ONZ pod kierunkiem Richarda Goldstone'a, która zaleciła przeprowadzenie odpowiedniego śledztwa oraz osądzenie osób odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne i możliwe zbrodnie przeciwko ludzkości.

Wedle autorów petycji nie doprowadziło to jednak do jakiejkolwiek znaczącej rewizji polityki Izraela i dlatego nie należy przyjmować tego państwa do grona państw członkowskich OECD. Mimo krytycznych uwag Izrael zacieśnił nielegalną blokadę w okupowanej Strefie Gazy, która doprowadziła na granicę wygłodzenia prawie 1,5 miliona Palestyńczyków, w większości uchodźców wysiedlonych i wywłaszczonych w 1948 roku. Zgodnie z opinią doradczą Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości z 2004 roku Izrael musi rozebrać mur na okupowanym Zachodnim Brzegu, a także zakończyć trwającą prawie 43 lata okupację Zachodniego Brzegu, łącznie ze Wschodnią Jerozolimą i Strefą Gazy, cofnąć inicjatywę kolonialną i uwolnić zatrzymanych i więzionych Palestyńczyków. Musi także zreformować swój system polityczny i prawny aby umożliwić ubieganie się o odszkodowania milionom ofiar palestyńskich, uwzględniając powrót uchodźców i zezwalając na pełny i równy udział obywateli palestyńskich w życiu społecznym. Tylko wtedy Izrael osiągnie standardy demokracji pluralistycznych cenionych przez OECD.

Autorzy konkludują: Popieramy obawy wielokrotnie wyrażane przez organizacje praw człowieka i zgłaszane przez nasze rządy w sprawie przyjęcia Izraela do OECD.

Adresatem petycji jest premier Donald Tusk. Zostanie też przedstawiona do wiadomości ministrowi spraw zagranicznych Radosławowi Sikorskiemu, wicepremierowi i ministrowi gospodarki Waldemarowi Pawlakowi oraz przedstawicielom krajowym OECD.

Petycję można podpisać tutaj.

Paweł Michał Bartolik

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Dawid Kański: Komentarz do wyborów prezydenckich w USA

Xavier Woliński: Baśń o „sprawczości”

Aleksander Radomski: Goździki, które zasiały zmiany

Bartłomiej Zindulski: Lewicowa alternatywa Sahry Wagenknecht

Witold Sawicki: Walka z nowotworem, na osobistym przykładzie

Petycja przeciwko przyjęciu Izraela do OECD

lewica.pl w telefonie

27 listopada: