Obchody 1 Maja na świecie

[2010-05-03 09:24:59]

Ponad 460 tysięcy osób wzięło udział w wiecach i demonstracjach z okazji Święta Pracy, organizowanych w całych Niemczech przez organizacje związków zawodowych. Manifestacje upłynęły pod znakiem krytyki rynków finansowych. Bądźmy szczerzy. Kryzys jeszcze się nie skończył, a następny jest tuż za rogiem - mówił szef niemieckiej centrali związkowej DGB Michael Sommer na wiecu w Essen w Nadrenii Północnej-Westfalii.

W Hiszpanii Święto Pracy obchodzono pod hasłem "O zatrudnienie z prawami i gwarancjami emerytalnymi". Największe hiszpańskie centrale związkowe - Komisje Robotnicze i Centralny Związek Robotników (UGT) zorganizowały w całym kraju ponad 80 manifestacji w całym kraju, z których największa odbyła się w Madrycie.

W demonstracji 1-majowej w Londynie uczestniczyli działacze różnych organizacji radykalnej lewicy w tym m.in. Socjalistycznej Partii Robotniczej (Socialist Workers Party), Partii Socjalistycznej (Socialist Party), Koalicji Związkowców i Socjalistów (Trade Union and Socialist Coalition), Komunistycznej Partii Brytanii (Communist Party of Britain), Przemysłowych Robotników Świata (Industrial Workers of the World), jak i grup imigranckich m.in. z Turcji i Sri Lanki.

W północnoirlandzkim Belfaście w pochodzie 1-majowym uczestniczyło ponad 800 osób z zarówno brytyjskiej jak i irlandzkiej Partii Pracy (Labour Party), Socjaldemokratycznej Partii Pracy (Socialdemocratic and Labour Party), Postępowej Partii Unionistycznej (Progressive Unionist Party), a także Partii Socjalistycznej, Socjalistycznej Partii Robotniczej czy anarchistycznej grupy Organise!.

W Dublinie w demonstracji zorganizowanej przez związki zawodowe uczestniczyło ponad 250 osób. Wzięły w niej udział m.in. kobiety-imigrantki, które opowiadały o podwójnej eksploatacji ze względu na płeć i brak zalegalizowanego statusu. Pierwszomajowych pochód, współorganizowany przez Niezależny Związek Robotniczy (Independant Workers Union) odbył się z kolei w Cork.

W holenderskim Rotterdamie w demonstracji z okazji Święta Pracy uczestniczyło około 350 osób, w tym m.in. działacze trockistowskiej organizacji Ofensywa (Offensief), a także członkowie różnych organizacji maoistowskich, w tym również z Turcji i Niemiec. W Holandii świętowano także w Amsterdamie, Nijmegen, Bergen op Zoom, Bredzie oraz Groningen.

W tureckim Stambule pochód pierwszomajowy zgromadził 200 tysięcy osób, według organizatorów. Zdaniem policji wzięło w nim udział blisko 140 tysięcy osób. W akcji wzięło udział większość partii tureckiej lewicy; część ugrupowań wezwało swoich członków i sympatyków do przyjazdu do Stambułu. W demonstracji wzięli udział m.in. członkowie Komunistycznej Partii Turcji (Türkiye Komünist Partisi), Partii na rzecz Równości i Demokracji (Eşitlik ve Demokrasi Partisi) oraz Partii Pracy (Emek Partisi).

W Makau policja użyła działek wodnych i gazu pieprzowego przeciwko protestującym, którzy usiłowali zmienić wyznaczoną trasę przemarszu. W Manili na Filipinach setki ludzi z transparentami, wyrażającymi poparcie dla kandydatów w wyborach przewidzianych na 10 maja, domagały się podwyżek płac. W Dżakarcie tysiące robotników w koszulkach w barwach związkowych przemaszerowały przed prezydenckim pałacem. Porządku na ulicach pilnowało około 15 tys. policjantów. Wznoszono okrzyki "Robotnicy, łączcie się! Dość zwolnień!" W Seulu w Korei Południowej około 20 tys. robotników na pokojowym wiecu domagało się lepszych warunków pracy. W Tokio około 32 tysięcy robotników i związkowców z transparentami, na których domagano się bezpieczeństwa pracy, zgromadziło się w parku Yoyogi. W stolicy Malezji Kuala Lumpur kilkuset robotników demonstrowało przeciwko proponowanemu podatkowi pośredniemu od dóbr i usług (GST). W Hongkongu około tysiąca protestujących domagało się wprowadzenia minimalnej stawki w wysokości 4,30 USD.

Dziesiątki tysięcy Latynosów demonstrowały w USA protestując przeciw kontrowersyjnej ustawie antyimigracyjnej w Arizonie. Domagali się też uchwalenia reformy torującej drogę nielegalnym imigrantom do obywatelstwa amerykańskiego. Największe tłumy zgromadziły się w Los Angeles - według ocen policji, ulicami miasta przeszło co najmniej 50 000 ludzi. W Chicago demonstrowało ponad 10 000, w Waszyngtonie i San Francisco po kilka tysięcy.

W wenezuelskim Caracas w demonstracji pierwszomajowej wzięli udział m.in. działacze organizacji Marea Socialista, Lucha de Clases, Colectivo de TRabajadores, Internacional Posadista, Central Socialista, Komunistycznej Partii Wenezueli (Partido Comunista de Venezuela) oraz Komitetu Solidarności Australijsko-Wenezuelskiej (Australian Venezuela-Solidarity Campaign).

Manifestacje, pochody i wiece z okazji Święta Pracy odbyły się także w wielu innych krajach na świecie.

Na zdjęciu demonstracja 1-majowa w Londynie.

Szymon Martys