Wcześniej odbyła się konferencja prasowa Komitetu Wyborczego Bogusława Ziętka. Szczególnie chcemy podziękować wszystkim osobom młodym, ponieważ dzięki nim, dzięki środowiskom akademickim udało nam się zebrać wymaganą liczbę podpisów - powiedział szef sztabu wyborczego Ziętka, Mariusz Olszewski. Dodał, że aktywne włączenie się środowiska akademickiego w akcję zbierania podpisów to dla komitetu znak, iż kampania prezydencka ma mówić o Polsce i o konkretnych rozwiązaniach dla Polski młodego pokolenia.
Bogusław Ziętek zamierza walczyć o bezpłatną edukację, służbę zdrowia, o godziwy system zabezpieczenia emerytalnego. Chce też zabiegać o status ludzi młodych jako pracowników. W kampanii prezydenckiej nie będzie korzystał z billboardów. Chce się skupić na debacie programowej a nie wizerunkowej, poza tym jego partia nie ma na nie pieniędzy - stwierdził z kolei członek Polskiej Partii Pracy Szymon Martys, student z Lublina.
Patryk Kosela z Biura Prasowego komitetu powiedział, że jako student i osoba młoda nie zagłosuje ani na Bronisława Komorowskiego, ani na Jarosława Kaczyńskiego, ponieważ oni w ciągu swojej wieloletniej obecności w polityce nie zrobili niczego dla środowiska młodzieżowego i studenckiego. Nie zagłosuję na nich, skoro nawet boją się debat, zatem można przypuszczać, że nie mają żadnego programu - mówił.
Z kolei reprezentujący Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80" Szczepan Kasiński oświadczył, że Bogusław Ziętek jest gwarantem dialogu społecznego, którego dawno w Polsce już nie ma i władza robi co chce.
Bogusław Ziętek jest jedynym kandydatem pracowniczym w tych wyborach prezydenckich. Przekazy medialne przedstawiały jego sylwetkę jako radykała z gniewem na twarzy oraz związkowca, polityka i antykapitalistę.
Ryszard Konieczko