Artur Maroń: Punkty za pochodzenie (dla bogatych)

[2010-09-20 08:44:51]

W lipcu zakończył się proces rekrutacyjny na studiach doktoranckich Uniwersytetu Warszawskiego. Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych wprowadził jednolite kryteria przyjęć kandydatów, a wśród nich 20% punktów zarezerwowano na certyfikaty językowe. Prócz tego pewnym novum było wycofanie w tym roku na całym wydziale stypendiów dla doktorantów.

Niezależnie od intencji przyświecających tym zmianom, jedno pozostaje pewne - duży wydział czołowego i jednego z największych polskich uniwersytetów wprowadza kryteria przyjęć na studia doktoranckie o charakterze dyskryminującym. Wzmacnia i tak doskwierające podziały klasowe i czyni z nauki wieżę niedostępną dla klas niższych. Jest rzeczą godną uwagi, że jest to wydział ten, a nie inny.

Certyfikaty są rzeczą kosztowną. Przykładowo egzamin FCE z języka angielskiego kosztuje dzisiaj 495 zł, co w Polsce jest z pewnością dla wielu ceną zaporową. Nie mówiąc już o tym, że przygotowanie do egzaminu również kosztuje, nikt nie chce narazić się przecież na dodatkowe koszty w razie zawalenia egzaminu za pierwszym razem.

Sytuacja absolwentów z rocznika’86 wydaje się w tym wypadku szczególnie trudna. Pierwszy rocznik wkraczającego w reformę gimnazjalną i nową maturę zderzył się bowiem z brakiem możliwości zwolnienia się z egzaminu dojrzałości z języków za pomocą certyfikatów (praktyka ta była stosowana tak uprzednio, jak i przez następne roczniki po reformie). Na studiach matury nie były honorowane jako ekwiwalenty tychże, co było o tyle absurdalne, że - jak mówili nam lektorzy i nauczyciele przygotowujący zarówno do matur, jak i zdawania certyfikatów - matura rozszerzona z angielskiego i niemieckiego, dorównywała poziomem, a czasem nawet przekraczała merytorycznie pierwszy stopień odpowiednio FCE i ZD.

Kto więc nie zrobił certyfikatu jeszcze przed szkołą średnią (bo już w trakcie nie miało to sensu), potem na studiach nie miał na to praktycznie czasu i powodów (jeśli było go na to stać), bo tak czy owak musiał zdawać obowiązkowe lektoraty. Uniwersytety organizowały zajęcia językowe, które miały dawać podobne kompetencje językowe oraz status, co poziom certyfikatów pierwszego stopnia (FCE, ZD... etc.). Tym bardziej zadziwia, że w tym wypadku świadectwo zdania takiego uniwersyteckiego kursu nie było honorowane. Nie były również honorowane np. dyplomy obronione za granicą oraz publikacje tłumaczeniowe. Czym wytłumaczyć takie zawężenie pola widzenia uniwersytetu, tym bardziej, że dokonując tego, nie honoruje on tym samym swoich własnych zajęć i ignoruje kompetencje absolwentów? Dlaczego ze wszystkich możliwości wybiera tę, która zmusza kandydatów do samodzielnej i bardzo kosztownej drogi pozyskiwania niezbędnego w CV certyfikatu?

Nie jest to jedyny zarzut wobec praktyki administracji. Kryteria przyjęć pojawiły się niewiele wcześniej niż miesiąc przed terminem składania niezbędnych dokumentów. Czy praktyki marginalizacji, obecne w systemie edukacyjnym od samych podstaw po swój wierzchołek potrzebują kropki nad "i" w postaci absurdu, uderzającego w najmniej zamożne grupy społeczne?

Niedawno na Uniwersytecie Wrocławskim odbył się protest doktorantów, którzy sprzeciwiali się niskim stypendiom, brakowi niezbędnej bazy materialnej oraz wykluczeniu dyskursywnemu. Nasuwa się smutna konkluzja. Jeśli nawet rządzące koalicje nie doprowadzą do urynkowienia studiów, to uniwersytety same mogą doprowadzić do wzmocnienia wykluczenia edukacyjnego i pogłębienia podziałów klasowych. Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW jest tego dobrym przykładem.

Artur Maroń


Tekst ukazał się na stronie Internacjonalista.pl (www.internacjonalista.pl).

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



DEMONSTRACJA: ZATRZYMAĆ IZRAELSKĄ MACHINĘ ŚMIERCI
Warszawa, Plac Zamkowy
5 października (sobota), godz.13.00
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
76 LAT KATASTROFY - ZATRZYMAĆ LUDOBÓJSTWO W STREFIE GAZY!
Warszawa, plac Zamkowy
12 maja (niedziela), godz. 13.00
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


28 września:

1895 - Zmarł Gustaw Ehrenberg, poeta i działacz tajnego Stowarzyszenia Ludu Polskiego.

1918 - Urodził się Willi Ritschard, polityk szwajcarski, członek Szwajcarskiej Rady Związkowej (rządu) z ramienia Partii Socjaldemokratycznej, w 1978 prezydent Szwajcarii.

1919 - W Warszawie obradował Zjazd PPS-Opozycji, kierowanej przez T. Żarskiego i A. Landego. Zjazd opowiedział się za dyktaturą proletariatu w postaci Polskiej Republiki Socjalistycznej, współpracą z KPRP i przystąpieniem do Międzynarodówki Komunistycznej.

1930 - Urodził się Immanuel Wallerstein, lewicowy socjolog amerykański, twórca teorii systemu-świata.

1932 - Urodził się Víctor Jara, chilijski bard, gitarzysta, autor tekstów piosenek, poeta, pedagog, lewicowy aktywista polityczny.

1958 - Francja: Referendum ws. nowej konstytucji. Równe prawo głosu otrzymali wszyscy mieszkańcy francuskich kolonii.

1966 - Zmarł André Breton, francuski pisarz, główny teoretyk nadrealizmu. Członek Francuskiej Partii Komunistycznej, wydalony w 1933.

1969 - RFN: SPD Willy'ego Brandta odniosła zwycięstwo w wyborach do Bundestagu.

1970 - Zmarł John Dos Passos, amerykański prozaik, dramaturg, poeta i reporter. Autor m.in. "Manhattan Transfer", trylogii "USA" i pacyfistycznej powieści "Trzej żołnierze".

1970 - Zmarł prezydent Egiptu, Gamal Naser.

1981 - Zmarł Rómulo Betancourt, centrolewicowy prezydent Wenezueli w latach 1945-48 i 1959-64.

1994 - W Waszyngtonie Izrael i OWP podpisały porozumienie o autonomii dla Zachodniego Brzegu Jordanu.

2000 - Palestyna: Początek drugiej Intifady.

2003 - Zmarł Tadeusz Zieliński, polityk, prawnik, specjalista w zakresie prawa pracy. Rzecznik Praw Obywatelskich w latach 1992-96. Kandydat Unii Pracy w wyborach prezydenckich w 1995 r.

2007 - Salwador: Mauricio Funes został oficjalnie wybrany kandydatem lewicowego Frontu Wyzwolenia Narodowego im. Farabundo Marti (FMLN).


?
Lewica.pl na Facebooku