Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez...
Nie mamy w Polsce pamięci społecznej po pandemii COVID-19. Jest tylko jedna duża grupa, która dobrze pamięta pandemię i umie wykorzystać ją...
Nie ma chyba bardziej żałosnego komentatora niż „geopolityk”. Wydaje mu się, że „na chłodno” analizuje fakty i jest ponad te...
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Z uwagi na marginalizację partii nazywanych "skrajną lewicą", w/w komitety zadecydowały iż poparcie kandydatów reprezentujący poglądy lewicowe jest bezpieczniejsze dla samorządu i mieszkańców. Od 3 lat obserwujemy rządy Platformy Obywatelskiej która reprezentuje interesy lobbystów i swoje własne, bagatelizowanie problemów społecznych, zdrowotnych i związkowych jest taktyka która zostanie przeniesiona na samorządy w których PO zwyciężyło - czytamy w oświadczeniu wojewódzkich struktur PPS.
Zdaniem śląskiej Polskiej Partii Socjalistycznej minione trzy lata rządów Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i nieustanne walki z Prawem i Sprawiedliwością pokazały jak bardzo można obniżyć poziom uprawiania. Ugrupowanie podkreśla, że jest zdegustowane wyścigiem po władzę i ciągłymi kłótniami światopoglądowymi które jedynie zniechęcają społeczeństwo i zaszczepiają nienawiść do Kościoła, mniejszości seksualnych, do zwolenników lub przeciwników in vitro. Partia dodaje w zakończeniu stanowiska, że prezydent i rząd powinni stać na straży konstytucji czyli dbać o wszystkich obywateli i ich chronić.
Michał Warecki
