Włochy - Protesty przeciwko Berlusconiemu

Włochy: Protesty przeciwko Berlusconiemu

[2011-02-05 18:24:15]

5 lutego we Florencji włoskie rodziny z dziećmi protestowały przeciwko premierowi Silvio Berlusconiemu, uwikłanemu w skandal obyczajowy i objętemu śledztwem w sprawie prostytucji w jego domu. "Włochy to nie burdel" - takie hasło otwierało pochód trzech tysięcy osób, który przeszedł florenckimi ulicami. Inicjatorami protestu byli rodzice, którzy umówili się za pośrednictwem portalu społecznościowego Facebook. Podobnie jak podczas manifestacji 29 stycznia kobiety miały w rękach patelnie i garnki, w które uderzały drewnianymi łyżkami. Przybyli też działacze i sympatycy partii lewicowych, ale - zgodnie z wymogiem demonstracji, mającej charakter obywatelskiego protestu - bez sztandarów i logo swych ugrupowań.

Jak podała Polska Agencja Prasowa, protestowano także w Mediolanie, gdzie w hali sportowo-koncertowej odbył się wiec ruchu Wolność i Sprawiedliwość, którego honorowym prezesem jest były przewodniczący włoskiego Trybunału Konstytucyjnego Gustavo Zagrebelsky. Była to pierwsza wielka manifestacja intelektualistów przeciwko Berlusconiemu. Na telebimach ustawionych wokół hali obserwowały ją tłumy ludzi. Jednym z mówców był pisarz Umberto Eco, który pytał: Jak można być rządzonym przez schizofrenika?, a szefa rządu nazwał "satyrem". Wyraził też opinię, że włoskiego premiera i prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka łączy jedna przywara: nie chcą odejść.

Roberto Saviano (na zdjęciu), 30-letni autor bestsellerowej powieści o włoskiej mafii pt. "Gomorra" powiedział podczas wiecu: Są Włochy, które mają prawo i obowiązek wystąpić i zabrać głos; Włochy, które wierzą w zasady, w praworządność, które wierzą to, że nie jest normalne mieć premiera, który w szponach starczej obsesji seksualnej płaci nieletnim, oszukuje państwo i ucieka przed sędziami (...) To nieprawda, że Berlusconi robi to, co wszyscy chcieliby robić. Wezwał do sprzeciwu wobec wizerunku Włoch jako kraju "ujarzmionego i skorumpowanego".

Jarosław Klebaniuk

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Slavoj Žižek: Czynią pustynię, nazywając to pokojem

Piotr Ikonowicz: Brunatny gniew ludu

Dariusz Zalega: Kibole jako sól ziemi? Lud pilnie poszukiwany

Xawier Woliński: Koszty obrony nie mogą być przerzucane na najbiedniejszych

Tomasz S. Markiewka: A gdyby tak wyrównać szanse w edukacji?

Piotr Ikonowicz: Brunatne bataliony

Włochy: Protesty przeciwko Berlusconiemu

lewica.pl w telefonie

5 października: