Gruzja: Fotografowie oskarżeni o szpiegostwo
[2011-07-19 03:32:15]
Prawdopodobnie 1 września rozpocznie się proces fotografów oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji. Aktem oskarżenia objęci zostali: fotograf prezydenta Iraklij Gedenidze i jego żona Natia Gedenidze, fotoreporter europejskiej agencji ERA Zurab Kurcikidze oraz będący na kontrakcie MSZ Giorgij Abdaładze. Wszyscy oni, oprócz zwolnionej za kaucją w wysokości 6 tys. dolarów Natią Gedenidze, przebywają w areszcie. Rosja zaprzecza jakoby miała jakiekolwiek kontakty z gruzińskimi fotografami. Mogę jedynie stwierdzić, że antyrosyjska histeria w Tbilisi znów nabiera tempa. Władze starają się wmówić społeczności międzynarodowej i własnemu społeczeństwu, że Gruzja naszpikowana jest rosyjskimi szpiegami i dywersantami z którymi usilnie walczą miejscowe dzielne służby specjalne - oświadczył przedstawiciel rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz. Podobnego zdania jest gruziński ekspert do spraw wojskowych Nodar Epremidze. Władze napędzają w kraju atmosferę strachu i terroru. Ich celem jest osłabienie, poprzez pokazowe aresztowania, obywatelskiej aktywności i stłumienie w społeczeństwie chęci sprzeciwu wobec bezprawnej samowoli - twierdzi na łamach rosyjskiego dziennika "Niezawisimaja Gazieta", konkludując, iż w Gruzji zapanował rok 1937.
Śledztwo wobec zatrzymanych fotografów zostało opatrzone klauzula tajności. Jednakże, jak wynika z oficjalnego oświadczenia gruzińskiego MSW, w trakcie przeszukania znaleziono u podejrzanych plany budynków administracji prezydenckiej, informacje o planowanych wizytach i spotkaniach prezydenta oraz listę obywateli gruzińskich pracujących w ONZ. Ponadto MSW udostępniło do publicznej wiadomości audiowizualne zapisy rozmów telefonicznych, gdzie fotografowie rozmawiają o konieczności otwarcia kont w miejscowych bankach. Wszystko to trudno jest uznać za tajemnice państwowe o strategicznym znaczeniu dla obronności państwa. Być może w trakcie procesu podejrzanym doda się jeszcze inne zarzuty. Rzecz jednak w tym, że władze nie chcą się zgodzić na przeprowadzenie jawnego procesu. Jak twierdzi jedna z czołowych działaczek opozycyjnej Partii Republikańskiej Tina Chideszwili, nadanie całej sprawie klauzuli tajności tylko umacnia podejrzenia o to, że władze chcą się rozliczyć z fotoreporterami za rozpowszechnianie zdjęć z brutalnej rozprawy z demonstrantami w nocy na 26 maja. Sam fakt aresztowania fotografów uznała za kolejny przejaw rządowej histerii.
Jeden z aresztowanych, Giorgij Abdaładze wystosował do prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego list otwarty w którym wypomina prezydentowi, że ten dobrze wie, że nikt z podejrzanych nie uczynił niczego niezgodnego z prawem. Gotów jestem poświęcić swoją wolność dla prawdy i wolności słowa - pisze w liście Abdaładze. W obronie zatrzymanych wystąpili ich gruzińscy koledzy po fachu. Około setki fotoreporterów, artystów-fotografików i dziennikarzy zorganizowało dwudniową akcję protestu przed gmachem MSW domagając się przejrzystości procesu sądowego. Poparł ich nawet ambasador USA John Bass, oświadczając, iż Stany Zjednoczone oczekują, że proces będzie sprawiedliwy i przejrzysty. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że już po aresztowaniu fotografów Komisja Europejska postanowiła udzielić Gruzji bezzwrotnej pomocy w wysokości 50,73 miliona euro. Część z tych środków ma być przeznaczona na reformę sądownictwa. Wynika stąd, że postawieni w stan oskarżenia fotoreporterzy będą sądzeni częściowo za unijne pieniądze, pochodzące również ze składki płaconej przez polskich podatników.
Bolesław K. Jaszczuk
|
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
-
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
-
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
-
Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
-
Poszukuję
-
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
-
Historia Czerwona
-
Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
-
Szukam książki
-
Poszukuję książek
-
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
Więcej ogłoszeń...
16 listopada:
1922 - W Azinhaga urodził się Jose Saramago, portugalski pisarz, socjalista, laureat literackiej Nagrody Nobla w roku 1998.
1930 - Wybory do Sejmu III kadencji - tzw. wybory brzeskie. Stronnictwa Centrolewu uzyskały 97 mandatów, w tym PPS 24.
1935 - Urodził się France-Albert René, lewicowy polityk seszelski, wieloletni prezydent tego kraju.
1945 - Powstało UNESCO.
1989 - 8 osób (w tym 6 jezuitów) zostało zamordowanych na Uniwersytecie Środkowoamerykańskim w stolicy Salwadoru San Salvador przez skrajnie prawicowe szwadrony śmierci.
1989 - Na ulicach Madrytu zmarłą Dolores Ibárruri żegnał kondukt 200 tys. ludzi.
1997 - W Paryżu zmarł Georges Marchais, francuski polityk. W latach 1972-94 lider Francuskiej Partii Komunistycznej (FPK).
?