Gruzja: Opozycja żąda ustąpienia prezydenta

[2011-08-11 01:17:19]

Liderzy dziewięciu partii politycznych i ruchów społecznych wystąpili z inicjatywą odsunięcia od władzy obecnego prezydenta Micheila Saakaszwilego. Inicjatorem akcji jest Partia Pracy, której przywódca Szałwa Natełaszwili już 23 czerwca wystąpił do partii opozycyjnych z apelem o poparcie idei impeachmentu wobec prezydenta. Uzasadniając swą inicjatywę laburzyści twierdzą, iż Saakaszwili niejednokrotnie popełniał ciężkie przestępstwa, stłamsił konstytucję, przywłaszczył sobie władzę na drodze przemocy i masowych fałszerstw, zniszczył podstawy demokracji i wprowadził jednopartyjny dyktatorski reżim. Natełaszwili przypomniał, że jego partia już przed dwoma laty zwróciła się z podobnym wnioskiem do parlamentu jednak nie spotkał się on z poparciem ze strony innych ugrupowań opozycyjnych. Jeśli partie opozycyjne mają zamiar pozostać w przestrzeni politycznej, to powinny podpisać się pod tym żądaniem - argumentował wówczas Natełaszwili.

Inicjatywa ta znalazła swój oddźwięk dopiero 8 sierpnia w trzecią rocznicę rozpoczęcia przez Gruzję działań wojennych na Kaukazie. Wśród polityków, którzy podpisali się pod inicjatywa laburzystów znajduje się m.in. liderka partii Ruch Demokratyczny - Jedna Gruzja, była przewodnicząca parlamentu Nino Burdżanadze. Była ona inicjatorką organizowanych wiosną tego roku akcji masowych protestów pod hasłem przywrócenia konstytucyjnych praw, odebranych przez Saakaszwilego. Obecnie jej mąż, były szef policji granicznej Badri Bicadze stanął przed sądem pod zarzutem przygotowania specjalnych zorganizowanych grup w celu dokonywania ataków na osoby odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego i przedstawicieli władzy podczas zajść, jakie miały miejsce w Tbilisi w końcu maja br. Grozi mu za to od czterech do siedmiu lat więzienia.

Ponadto żądanie laburzystów poparł były ombudsman Sozar Subari z Partii Gruzińskiej oraz przywódcy Wolnej Gruzji, Partii Zielonych, Partii Socjaldemokratycznej, Ruchu na rzecz Sprawiedliwej Gruzji, Ruchu Białych oraz organizacji Obroń Gruzję. Osiągnięcie międzypartyjnego porozumienia Szałwa Natełaszwili skomentował słowami: Teraz już raz na zawsze wyjaśniło się, kto jest prawdziwą opozycją, kto rzeczywiście pragnie zmiany władzy. Rezultatów w tej walce nie da się osiągnąć poprzez mityngi kilku partii – tylko wspólnym wysiłkiem.

Natełaszwili oświadczył też, że decyzji pozostałych partii opozycyjnych o przyłączeniu się do tej inicjatywy naród gruziński oczekuje do września. Z tym jednak mogą być problemy. Dokładnie miesiąc wcześniej, 8 lipca sześć partii reprezentujących bardziej umiarkowaną opozycję utworzyło Koalicję na rzecz Wolnych Wyborów w proteście wobec ordynacji wyborczej narzuconej przez mająca przygniatającą większość parlamentarną, prezydencką partię Zjednoczony Ruch Narodowy - O Zwycięską Gruzję przy poparciu deputowanych z Ruchu Chrześcijańsko-Demokratycznego i Nowej Prawicy. W skład koalicji weszły Partia Republikańska, Partia Konserwatywna, Forum Narodowe, Nasza Gruzja - Wolni Demokraci, Gruzińska Droga i Partia Narodu. Koalicja na razie nie stawia sobie za cel stworzenie bloku wyborczego, lecz wypracowanie wspólnej politycznej platformy przy gotowości do osiągnięcia rozsądnych kompromisów w celu przezwyciężenia różnic ideologicznych. Partie uznały, że zmiana władzy powinna nastąpić drogą wyborów. Miałyby one doprowadzić do utworzenia rządu koalicyjnego oraz położenia kresu epoce postradzieckiej i neobolszewickiej, stworzenia demokracji wielopartyjnej opartej na rządach prawa i włączenia kraju do integracji europejskiej.

Partie tworzące zarówno blok radykalny, jak i umiarkowany nie odgrywają znaczącej roli na gruzińskiej scenie politycznej. Pierwszy blok reprezentowany jest w parlamencie przez sześciu deputowanych laburzystowskich, natomiast drugi przez dwóch przedstawicieli Partii Republikańskiej. W wyborach z maja 2008 r. partie te uzyskały poparcie odpowiednio 7,44 i 3,78 proc. wyborców, natomiast lider laburzystów Natełaszwili w wyborach prezydenckich uzyskał czwarty wynik - 6,49 proc.

Gruzińską opozycję przebił jednak prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. W trakcie konferencji z udziałem rosyjskich i gruzińskich dziennikarzy Miediwediew poparł ideę postawienia Saakaszwilego przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze za rażące pogwałcenie prawa międzynarodowego podczas ataku na Południową Osetię w 2008 roku.

Bolesław K. Jaszczuk


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


8 października:

1807 - W Londynie urodziła się Harriet Taylor, filozofka i feministka tzw. "pierwszej fali". Była współpracowniczką, a od 1851 żoną filozofa J.S. Milla, który gł. pod jej wpływem zaczął popierać postulaty feminizmu.

1919 - Zamach na jednego z liderów lewicowego USPD Hugona Hassego.

1976 - Oddano do użytku trasę Warszawa-Katowice (tzw. „gierkówkę”).

1982 - Olof Palme został po raz drugi premierem Szwecji.

1990 - 17 Palestyńczyków zginęło, a ponad 100 zostało rannych w starciach z izraelską policją na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie.

1992 - W Unkel zmarł Willy Brandt (właśc. Karl Herbert Frahm), polityk SPD, kanclerz RFN.

1999 - Londyński sąd magistracki orzekł, iż można wydać Pinocheta hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości.

2012 - Alberto Vaquina (FRELIMO) został premierem Mozambiku.


?
Lewica.pl na Facebooku