Krakowski prokurator: PiS szukał "haków" na SLD

[2011-11-14 22:22:00]

Krakowski prokurator Marek Wełna w zeznaniach złożonych przed warszawskim sądem ujawnił, że w czasach rządów PiS, funkcjonariusze ówczesnej władzy kazali mu gromadzić "haki" na znanych polityków SLD i ich rodziny oraz na innych przeciwników politycznych. Według Marka Wełny, politycy PiS: Zbigniew Ziobro, Bogdan Święczkowski i Janusz Kaczmarek wykorzystywali swoje stanowiska do gromadzenia kompromitujących materiałów na swoich przeciwników politycznych. Marka Wełnę zmuszano drogą służbową by oczestniczył w tym procederze. Szczególną PiS-owską obserwacją objęci byli między innymi Leszek Miller, Jacek Piechota, Józef i Maria Oleksy, Aleksander Kwaśniewski i jego żona Jolanta Kwaśniewska. Według Wełny, wydawano mu polecenia i czyniono sugestie o konieczności postawienia zarzutów karnych tym osobom. O sprawie tej Marek Wełna mówił na początku listopada przed warszawskim sądem okręgowym. Wełna występował tam jako świadek w procesie, jaki Jarosław Kaczyński wytoczył Romanowi Giertychowi za, to że ten publicznie zarzucił mu "zbieranie haków" na przeciwników politycznych w czasach rządów PiS. Jak wiadomo, Roman Giertych był wówczas koalicjantem Kaczyńskiego. Sprawę opisała 14 listopada "Gazeta Wyborcza", która dotarła do pełnego protokołu przesłuchania Marka Wełny.

Prokurator Marek Wełna w czasach rządów PiS kierował śledztwami związanymi z obrotem paliwami, które interesowały polityków PiS ze względu na domniemany w nich udział polityków SLD. Wełna początkowo sądził, że zaangażowanie polityków PiS związane jest z chęcią wyjaśnienia nieprawidłowości przy obrocie węglem i miał nadzieję, że sprawę uda się wyjaśnić dzięki pomocy funkcjonariuszy tej partii. Gdy zorientował się, że politykom tej formacji chodzi o gromadzenie "haków" na SLD, zrezygnował z kierowania zespołem dochodzeniowym. Według niego, sprawa afery paliwowej została wyciszona, gdy w prowadzonym przez niego śledztwie wyszły na jaw informacje o związku sprawy z politykami prawicy. Wówczas PiS stracił zainteresowanie kontynuowaniem dochodzenia. Według Marka Wełny, afera paliwowa została podzielona na kilkaset wątków ze względu na to, że występowały w niej osoby nie tylko związane z SLD, ale także z dawnej formacji Kaczyńskiego, Porozumienia Centrum. Wełna uważa, że była to próba politycznego przejęcia kontroli nad postępowaniem. Powiedział wprost, że funkcjonariusze PiS zainteresowani byli kontynuowaniem tylko tych wątków sprawy, które prowadziły do ich przeciwników politycznych, nawet jeśli miały charakter poboczny.

Wełna zeznał między innymi, że w styczniu 2006 roku Bogdan Święczkowski, wówczas szef wydziału przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej, a następnie szef ABW, wydał mu polecenie wystąpienia do austriackich organów ścigania o przekazanie 138 kaset, na których miały być zarejestrowane podsłuchy rozmów telefonicznych między Jolantą Kwaśniewską a dwoma aferzystami, Kuną i Żaglem. Taśmy rzekomo miały wskazywać na nieprawidłowości w Fundacji Porozumienie bez Barier prowadzonej przez Jolantę Kwaśniewską. Wełna, który dobrze znał materiał dowodowy, wiedział, że nie pozwala on na stawianie zarzutów. Jednak - jak twierdzi Wełna - gdy Ziobro, Święczkowski i Kaczmarek wydawali mu takie polecenia, mówili wprost, że "takie są oczekiwania pana Jarosława Kaczyńskiego". Jolancie Kwaśniewskiej nigdy nie udowodniono kontaktów z aferzystami, sama zaprzecza jakoby kiedykolwiek prowadziła z nimi jakiekolwiek rozmowy.

Marek Wełna opisał też proceder przekazywania przez funkcjonariuszy PiS kopii akt ze śledztw dziennikarzom prawicowych mediów, między innymi "Gazety Polskiej". Na polecenie swoich przełożonych, Wełna robił kopie materiałów z prowadzonych przez siebie śledztw, które według niego trafiały do posłów PiS, np Zbigniewa Wassermanna. Informacje te trafiały też do wybranych dziennikarzy. Według Wełny, materiały które on przekazywał swoim przełożonym w drodze służbowej, następnie bez jego wiedzy trafiały do prawicowych dziennikarzy. Wśród dziennikarzy, którzy mieli uprzywilejowany dostęp do poufnych akt, była obecna małżonka Zbigniewa Ziobry, Patrycja Kotecka, w czasach PiS pełniąca wysokie stanowisko w TVP. Marek Wełna opowiadał przed sądem, jak odmówił udostępnienia pani Koteckiej akt jednej ze spraw. Wówczas zadzwonił do niego Święczkowski i kazał mu przynieść te akta "w zębach", gdyż sprawa rzekomo "miała charakter wagi państwowej".

Według "Gazety Wyborczej", podobne zeznania Marek Wełna składał na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw nacisków. Jej przewodniczący Andrzej Czuma pominął je w swojej wersji raportu, z której wynikało, że żadnych nacisków nie było. W wersji przyjętej ostatecznie mowa jest o nieprawidłowościach w działaniach Bogdana Święczkowskiego wobec Marka Wełny. Szczegóły nadużyć funkcjonariuszy PiS opisane przez Wełnę zostały jednak z jakiegoś powodu w raporcie pominięte.

Bartłomiej Zindulski


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku