Petycja dotyczaca podjęcia prac legislacyjnych nad wprowadzeniem maksymalnych cen za metr kwadratowy nieruchomości
Szanowni Państwo,
W trybie...
Nie dajcie sobie tego wmówić
Do niedawna głównym wrogiem reform klimatycznych były korporacje, które przez lata blokowały je dezinformacją i...
Szare klocki, szklane klatki, depresyjne budynki niszczące ludzkiego ducha – krytykom architektury nowoczesnej nie brakuje...
Jacenty Dędek: Miasto na miarę człowieka
Mariusz Urbanek: Wszechstronnie niewygodny Różewicz
B. Gajdzik, A. Janociński, A. Magiera: Jak się zakłada związek w instytucji kultury?
Paweł Jędral: Diuna jak Palestyna
Agnieszka Wiśniewska: Kos. Bohater z podręcznika, który został ziomkiem
Galopujący Major: "1670" - serial, który może odmienić polską telewizję
Jarosław Pietrzak: Napoleon, któremu o nic nie chodziło
W swoim pierwszym wystąpieniu Milanović jako priorytetowe zadania dla nowego rządu określił zmniejszenie deficytu budżetowego oraz przeprowadzenie reform zmierzających do wyjścia z kryzysu. Nowy rząd pragnie, abyśmy w tym kryzysie, w jakim się obecnie znajdujemy, odnaleźli szansę dla Chorwacji – oświadczył optymistycznie Milanović. Jego zdaniem, w obecnych warunkach niezbędne jest ograniczenie wydatków i konsolidacja finansów publicznych w celu pobudzenia rozwoju i wzrostu gospodarczego. Jeszcze przed powołaniem na stanowisko premiera Milanović twierdził, że Chorwacja ma tylko 50 dni na uratowanie się od spadku notowań ratingowych. Jednocześnie zaznaczył, że rząd będzie za pomocą wszelkich środków chronić prawa socjalne obywateli oraz postara się uniknąć skrajnych rozwiązań, które mogłyby pogorszyć warunki życia narodu. Przypomniał też, że program rządu stanowi nieformalną umowę z obywatelami, której treść była przekazywana podczas trudnej kampanii wyborczej.
Sabor zaakceptował też skład nowego rządu, składającego się z 4 wicepremierów i 17 ministrów. W nowym gabinecie najwięcej ministrów oraz trzech wicepremierów ma Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji (Socijaldemokratska partija Hrvatske). Stanowisko I wicepremiera i ministra gospodarki otrzymał przywódca Chorwackiej Partii Ludowej - Liberalni Demokraci (Hrvatska narodna stranka - liberalni demokrati) Radimir Čačić, a jego partia obsadziła jeszcze trzy teki, w tym resort spraw zagranicznych i europejskich. Ponadto jedno ministerstwo przypadło w udziale przedstawicielowi regionalnego Demokratycznego Zgromadzenia Istrii (Istarski demokratski sabor/Dieta democratica istriana) a dwa osobom bezpartyjnym. Sabor przyjął również wniosek premiera i wybranych do parlamentu członków rządu o zawieszenie ich mandatów poselskich, które zostaną obsadzone przez kandydatów z dalszych miejsc list wyborczych – zgodnie z konstytucją zabraniającą łączenia funkcji rządowych z mandatem poselskim.
Na pierwszym po wyborach posiedzeniu Saboru wybrano jego nowego przewodniczącego, którym został kandydat koalicji Kukuryku, Boris Šprem. Do momentu wyboru Šprem pełnił funkcję przewodniczącego, a poprzednio przez 10 lat wiceprzewodniczącego rady miejskiej Zagrzebia. W przeszłości był też działaczem funkcyjnym Związku Komunistów Chorwacji. Wybrano również dwóch wiceprzewodniczących parlamentu z szeregów opozycji. Jednym z nich została liderka Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej (Hrvatska demokratska zajednica), dotychczasowa premier Jadranka Kosor. Podczas pierwszego posiedzenia nowo wybranego parlamentu obecny był m.in. prezydent Ivo Josipović oraz przedstawiciele róznych związków wyznaniowych za wyjątkiem cerkwi prawosławnej.
Jedną z pierwszych decyzji nowego parlamentu było przyjęcie uchwały o wyznaczeniu na dzień 22 stycznia 2012 r. referendum w sprawie przystąpienia Chorwacji do Unii Europejskiej. Po upływie 8 lat od zgłoszenia akcesji do UE, 1 grudnia br. Parlament Europejski większością głosów wyraził zgodę na przyjęcie Chorwacji do Unii, a 9 grudnia podpisany został traktat akcesyjny. Ostateczne wstąpienie Chorwacji do UE przewidziane jest na dzień 1 lipca 20103 r.
Były prezydent Chorwacji Stjepan Mesić został przez sąd w Zagrzebiu skazany na karę grzywny o równowartości 9 300 euro za obrazę francuskiego adwokata Ivana Jurašinovića. Sąd uznał, że Mesić dokonał naruszenia czci adwokata, kiedy zaproponował mu udanie się do szpitala psychiatrycznego w celu uzyskania pomocy. Wyrok nie jest prawomocny.
Bolesław K. Jaszczuk
