Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez...
Nie mamy w Polsce pamięci społecznej po pandemii COVID-19. Jest tylko jedna duża grupa, która dobrze pamięta pandemię i umie wykorzystać ją...
Nie ma chyba bardziej żałosnego komentatora niż „geopolityk”. Wydaje mu się, że „na chłodno” analizuje fakty i jest ponad te...
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Alexis Tsipras podkreślił, że idea powołania rządu odmawiającego umowy z kredytodawcami zyskała szerokie poparcie społeczne, lecz ma słabe poparcie parlamentarne. W swoim programie SYRIZA proponuje przeprowadzenie audytu greckiego długu i greckich banków, jak również rezygnację z dalszego cięcia płac i emerytur oraz unieważnienia zmian w prawie pracy ograniczających uprawnienia pracowników m.in. w zakresie zawierania umów zbiorowych.
Kolejną misję utworzenia rządu otrzyma lider PASOK, Evangelos Venizelos, który już zapowiedział, że jest gotowy na sojusz ze wszystkimi siłami politycznymi, które opowiadają się za pozostaniem Grecji w strefie euro. PASOK nie ma jednak praktycznie szans na utworzenie rządu większościowego. Oprócz bloku SYRIZA i komunistów również Niezależni Grecy i Demokratyczna Lewica są przeciwne układom z UE i MFW. Współpracę z ND i PASOK odrzucił Lider Demokratycznej Lewicy Fotis Kouvelis, podobnie jak przewodniczący partii Niezależni Grecy Panos Kammenos, który oświadczył, że Grecja powinna spłacać długi wtedy, kiedy będzie to możliwe a nie pod presją.
Bolesław K. Jaszczuk
