Od połowy lipca w Syrii trwają zmasowane pogromy ludności kurdyjskiej organizowane przez fundamentalistyczne grupy islamskie, będące uczestnikami rebelii przeciwko rządowi w Damaszku. Jak podaje irańska telewizja Al-Alam 5 sierpnia terroryści powiązani z jedną z największych grup opozycyjnych w Syrii – Frontem Al-Nusra, dokonali masakry ludności kurdyjskiej w mieści Tal Abyad. W wyniku pogromu zginęło ok. 450 kobiet i dzieci. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdza także częste przypadki wykorzystywania przez zbrojną opozycję pojmanych Kurdów jako żywych tarcz w konflikcie ze stroną rządową.
Jak podaje UNHCR do chwili obecnej Syrię opuściło ponad 30 tys. kurdyjskich uchodźców udających się głównie do kurdyjskiego regionu autonomicznego w Iraku. Dane te mogą pozostawać mocno niedoszacowane, gdyż ministerstwo spraw zagranicznych regionu podaje, że faktyczne liczby mogą przekraczać 200 tys. osób.
Wybuch pogromów związany jest z planami utworzenia przez Front Al-Nusra oraz inne fundamentalistyczne organizacje Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu. Wg RT Al-Nusra od ponad roku korzysta z finansowego wsparcia Kataru oraz Arabii Saudyjskiej, które dążą do realizacji własnych celów geopolitycznych w regionie. RT wskazuje również na brak wyraźnego stanowiska Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych wobec zbrodni dokonywanych przez Front Al-Nusra. Zdaniem dziennikarzy taka sytuacja wynika ze strategicznych powiązań Stanami Zjednoczonymi, a państwami Zatoki Perskiej.
Większość ludności kurdyjskiej od początku wybuchu konfliktu syryjskiego starała się zajmować stanowisko neutralne zarówno wobec rządu jak i opozycji. 30 lipca została ogłoszona jednak mobilizacja wśród organizacji kurdyjskich wzywająca do walki z fundamentalistami oraz ochrony ludności cywilnej.
Zaangażowania zbrojnego w konflikt nie wyklucza też Masoud Barzani – prezydent Irackiego Kurdystanu (regionu autonomicznego).
Na zdjęciu: Kurdyjscy uchodźcy.
fot. www.UNHCR.org
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1917 - W Rosji Radzieckiej odbyły się wolne wybory parlamentarne. Eserowcy uzyskali 410, a bolszewicy 175 miejsc na 707.
1947 - USA: Ogłoszono pierwszą czarną listę amerykańskich artystów filmowych podejrzanych o sympatie komunistyczne.
1968 - Zmarł Upton Sinclair, amerykański pisarz o sympatiach socjalistycznych; autor m.in. wstrząsającej powieści "The Jungle" (w Polsce wydanej pt. "Grzęzawisko").
1998 - Brytyjscy lordowie-sędziowie stosunkiem głosów 3:2 uznali, że Pinochetowi nie przysługuje immunitet, wobec czego może być aresztowany i przekazany hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
2009 - José Mujica zwyciężył w II turze wyborów prezydenckich w Urugwaju.
2016 - W Hawanie zmarł Fidel Castro, przywódca rewolucji kubańskiej.