Zebranych powitała Agata Nosal-Ikonowicz która wyjaśniła jak zatrzymany został Ikonowicz i za co siedzi w areszcie.
Rozwinięty został transparent "Dość represji za działalność społeczną. Solidarność naszą bronią".
Posłanka Ruchu Palikota Anna Grodzka przypomniała, że KSS wspólnie z RP zgłosi wkrótce projekt ustawy o ochronie lokatorów.
Kolejna pikieta ma się odbyć w piątek 8 listopada o godz. 18.00 pod Pałacem Prezydenckim, przy Krakowskim Przedmieściu.
Dariusz Szwed przeczytał fragment konstytucji mówiący o tym, że państwo powinno działać na rzecz zapewnienia ludziom dachu nad głową. Hańbą nazwał sytuację w której w areszcie siedzi się za obronę zasad konstytucji.
Burmistrz Ursynowa Piotr Guział zapowiedział, że Warszawska Wspólnota Samorządowa, którą reprezentuje, rozpocznie zbieranie podpisów pod petycją do prezydenta o uniewinnienie Ikonowicza.
Piotr Ciszewski z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów przypomniał, że w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej czy "czyszczenia" kamienic z lokatorów do więzienia nie poszedł nikt. Powiedział też że protest jest wyrazem solidarności ze wszystkimi represjonowanymi za działalność społeczną.
Wypowiadali się jeszcze przedstawiciele Zielonych, Partii Kobiet, KSS, a także obrońca krzyża. Odnosząc się do tego, że prezydent Bronisław Komorowski nie chciał ułaskawić Ikonowicza powiedział on, że jeśli ktoś nie umie poprawnie pisać, to nie umie też ułaskawiać.
Podczas pikiety przedstawiciele różnych środowisk zapewniali, że będą walczyć wspólnie o kwestie społeczne takie jak prawo do mieszkania.
fot. K.C.