Ruszyła kampania "Chcemy więcej zarabiać"

[2015-05-09 23:23:51]

W sobotę 9 maja zainaugurowana została ogólnopolska kampania tym samym "Chcemy więcej zarabiać". Jej organizatorzy domagają się podniesienia płacy minimalnej do 2800 zł brutto i stawki godzinowej nie mniejszej niż 15 zł.

Kampanię organizują Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80, Ogólnopolski Związek Zawodowy "Inicjatywa Pracownicza", Partia Zieloni oraz Polska Partia Pracy.

Sobotnie akcje odbyły się w Warszawie, Katowicach, Bydgoszczy, Lublinie, Poznaniu, Wrocławiu i Zielonej Górze.

- Wysokość płacy minimalnej, to nie tylko kwestia przeżycia od pierwszego do pierwszego. To również wyznacznik tego, jak w danym kraju, władza traktuje obywateli. Czy ma do nich szacunek, czy wyłącznie pogardę - tłumaczy Patryk Kosela, rzecznik WZZ "Sierpień 80". - Pensja minimalna w wysokości 2800 jest nierealna? Nie! To obecna pensja 1750 zł jest nierealna. Nierealna, by normalnie żyć - dodaje.

Skąd żądanie podniesienia minimalnego wynagrodzenia do kwoty 2800 zł brutto? Wynika ona z zalecenia Komitetu Niezależnych Ekspertów Rady Europy, który stwierdził, że minimalne wynagrodzenie powinno wynosić 68 proc. średniej płacy krajowej. 2800 zł brutto, na tzw. rękę dawałoby ok. 2 tys. zł.

- Wzrost płacy minimalnej jest dobry dla całego społeczeństwa. Niskie płace są dziś największą barierą w rozwoju polskiej gospodarki. To przez nie pracownicy wyjeżdżają, a polskie firmy z trudem szukają klientów. Kto będzie chodzić do fryzjera czy restauracji, jeśli tak wiele rodzin musi liczyć każdy grosz? - pyta Adam Ostolski z Partii Zieloni.

Odpowiedź jest prosta: Polki i Polacy, by móc normalnie pracować i godnie żyć, emigrują. Według szacunków, tylko w tym roku z Polski ma wyjechać 1,3 mln ludzi. Liczba polskich emigrantów wzrosnąć ma przez to do rekordowych 3 milionów!

- Sami pracodawcy przyznają, że czas niskich zarobków już się skończył. Ich podwyżka, w tym i płacy minimalnej to konieczność, po to, by uniknąć choćby takich problemów jak na przykład nadmierna rotacja pracowników - mówi przewodniczący OZZ "Inicjatywa Pracownicza", Jarosław Urbański.

Potwierdzają to słowa Grzegorza Dzika, prezesa zarządu Impel S.A., który na niedawno zakończonym Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach zauważył, że obecnie niskie płace "niszczą morale" pracowników. - Ważne, żeby praca w Polsce powodowała, że człowiek ma dla siebie szacunek, że może utrzymać rodzinę - przekonywał prezes.

Z kolei minister pracy Władysław Kosiniak-Kamyszpodczas publikacji V edycji badania PARP i UJ pt. "Bilans Kapitału Ludzkiego" powiedział: Polska nie może konkurować z krajami Europy Zachodniej czy innymi rywalami na rynku gospodarczym tanią siłą roboczą; nie będzie stabilnego i dobrego rozwoju kraju bez wzrostu wynagrodzeń; ten wzrost wynagrodzeń po prostu musi nastąpić (PAP, 28.04).

- Bzdurą jest, że wyższa płaca minimalna zwiększa bezrobocie. Eksperci i najnowsze badania pokazują, że nie ma ona praktycznie żadnego wpływu na stopę bezrobocia. Gdyby miała, to w 2014 roku grupa 75 ekonomistów, w tym siedmiu laureatów Nagrody Nobla, pewnie nie wystosowałaby listu, w którym domagała się podwyżki płacy minimalnej w USA - przypomina Łukasz Ługowski z Polskiej Partii Pracy.

W Polsce płace stanowią mniej niż 35 proc. PKB. Zyski sięgają blisko 50% PKB. Na Zachodzie płace to nawet 65% PKB!

Związkowcy przypominają, że dzisiejsze niskie pensje to w przyszłości niskie emerytury, do których państwo będzie musiało dopłacać, by osiągnęły minimalny poziom.

pkos, wch


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 listopada:

1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".

1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.

1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.

1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.

1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.

1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.

1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.

1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.

2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.


?
Lewica.pl na Facebooku