Niemcy: Wzrosła liczba przestępstw popełnianych przez skrajną prawicę
[2015-06-30 23:38:14]
Z przedstawionego we wtorek raportu Urzędu Ochrony Konstytucji wynika, że liczba osób należących do skrajnie prawicowych organizacji wykazuje lekką tendencję spadkową: obecnie jest ich zdaniem policji ok. 21 tysięcy. Jak jednak podkreślił szef resortu spraw wewnętrznych, ci ekstremiści, którzy kontynuują działalność, ulegają coraz częściej dalszej radykalizacji. Co druga osoba z tego środowiska jest gotowa do stosowania przemocy wobec przeciwników - powiedział de Maiziere dziennikarzom w Berlinie. W 2014 roku skrajna prawica dopuściła się 990 przestępstw - o 24 proc. więcej niż w roku 2013. Niemieckie władze są szczególnie zaniepokojone lawinowo rosnącą liczbą ataków na ośrodki dla uchodźców. W 2014 roku policja odnotowała 175 takich incydentów wobec 55 w roku 2013. Jak powiedział de Maiziere, w tym roku należy spodziewać się dalszego wzrostu tego rodzaju przestępstw. Od początku roku doszło do 150 zamachów na placówki przeznaczone dla azylantów i uchodźców. Sprawcy tych ataków usiłują zastraszyć lokalne władze i mieszkańców - powiedział minister dodając, że "liczby są zatrważające". Jak dodał, nie wolno tolerować przemocy przeciwko obcokrajowcom. Każdy atak [na azylantów] jest atakiem na państwo prawa - stwierdził. Dodał, że władze będą szybciej rozpatrywały wnioski o azyl, a osoby, które nie uzyskają azylu, będą odsyłane do krajów pochodzenia. W minionych miesiącach w Niemczech doszło do serii ataków na ośrodki dla uchodźców. W poniedziałek w Lubece nieznani sprawcy podpalili znajdujące się w budowie schronisko dla azylantów. Dzięki szybkiej akcji straży pożarnej ogień udało się ugasić. Zaledwie dzień wcześniej ogień uszkodził budynek przeznaczony na schronisko dla uchodźców w Miśni, w kraju związkowym Saksonia na wschodzie Niemiec. Podpalacze włamali się do czteropiętrowego budynku i w dwóch miejscach podłożyli ogień. Całkowitemu zniszczeniu uległy dwa mieszkania przygotowane do przyjęcia lokatorów. Nikt nie odniósł obrażeń, ponieważ ośrodek był jeszcze niezamieszkany. Władze Miśni planowały zakwaterowanie w tym miejscu 35 azylantów. Centrum Operacyjne Policji (OAZ) zakłada, że za podpaleniem stoją środowiska skrajnie prawicowe. Do podpaleń doszło wcześniej w kilku innych częściach Niemiec. Od zeszłego roku w Niemczech odbywają się demonstracje przeciwko napływowi obcokrajowców, szczególnie z krajów arabskich. Jednym z bastionów sił pragnących ograniczyć liczbę cudzoziemców jest Saksonia. W stolicy tego landu, Dreźnie, powstała Pegida (Patriotyczni Europejczycy przeciwko Islamizacji Zachodu) - ruch społeczny organizujący od jesieni 2014 roku cotygodniowe demonstracje. Głoszone na nich hasła skierowane są przeciwko nadmiernym ich zdaniem wpływom muzułmanów na życie społeczne w Niemczech i rzekomemu tolerowaniu przez władze tego zjawiska. Na początku roku w demonstracjach Pegidy uczestniczyło co tydzień kilkadziesiąt tysięcy osób. Napływ uciekinierów wzbudza duże emocje wśród mieszkańców Niemiec. W zeszłym roku o azyl w Niemczech wystąpiło ponad 200 tys. obcokrajowców, a w 2015 roku ich liczba ma się zwiększyć do 300 tysięcy. Lokalne władze nie zawsze radzą sobie z zakwaterowaniem przybyszów i zapewnieniem im godziwych warunków. Powszechnie krytykowany jest brak wcześniejszej informacji o planach przyjęcia azylantów i brak dialogu z mieszkańcami. De Maiziere zastrzegł, że Pegidy nie można uznać za organizację skrajnie prawicową. Przyznał jednak, że środowiska neonazistowskie i skrajnie prawicowe próbowały przeniknąć do struktur ruchu, aby wykorzystać go do własnych celów. Od 1990 roku w Niemczech doszło według niemieckiego rządu do co najmniej 64 zabójstw popełnionych przez prawicowych ekstremistów z pobudek rasistowskich. Organizacje pozarządowe szacują liczbę ofiar śmiertelnych od 152 do 184. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
- https://zrzutka.pl/evh9hv
- Do 18 maja
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
10 czerwca:
1901 - W Katowicach urodził się Jerzy Ziętek, działacz państwowy, uczestnik powstań śląskich, członek PPR, potem PZPR, od 1945 wojewoda śląski, poseł na Sejm.
1902 - Urodziła się Małgorzata Fornalska, ps. Jasia, polska działaczka komunistyczna. Kilkakrotnie więziona w okresie międzywojennym. Zamordowana przez Gestapo.
1908 - Na stokach warszawskiej Cytadeli został stracony Erazm Hejło, 18-letni bojowiec PPS.
1923 - Konferencja delegatów organizacji PPS b. zaboru pruskiego, istniejących na terenie państwa niemieckiego, utworzyła Polską Partię Socjalistyczną w Niemczech.
1924 - Giacomo Matteotti, sekretarz generalny Włoskiej Partii Socjalistycznej, został zamordowany przez faszystów.
1941 - W Warszawie zmarł Ludwik Krzywicki, jeden z wybitniejszych polskich myślicieli marksistowskich, socjolog i ekonomista, pedagog, działacz społeczny, polityk. Twórca polskiej socjologii.
1944 - Niemiecki oddział SS zamordował 218 mieszkańców greckiej wioski Distomo.
1949 - Zmarła Sigrid Undset, wybitna powieściopisarka i nowelistka norweska, przeciwniczka nazizmu i rasizmu, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1928.
1962 - Zgromadzenie Ogólne ONZ potępiło rasistowską politykę apartheidu stosowaną przez rząd RPA.
1997 - Polska ratyfikowała Europejską Kartę Społeczną.
2020 - Śledztwo w sprawie zabójstwa premiera Szwecji Olofa Palme zostało 10 czerwca zakończone po 34 latach.
?