Ukraina: Prawy Sektor grozi prezydentowi Poroszence

[2015-07-15 23:23:27]

-Jeśli będzie nowa rewolucja, ukraiński prezydent Poroszenko i jego współpracownicy nie zdołają zbiec z kraju jak to uczynił poprzedni prezydent. Nie mogą oczekiwać niczego innego jak tylko egzekucji w jakiejś ciemnej piwnicy, której dokona grupa młodych ukraińskich wojskowych lub członków Gwardii Narodowej - powiedział w wywiadzie dla "Głosu Ameryki" rzecznik prasowy "Prawego Sektora" Artiom Skoropadski. Dodał, że "Prawy Sektor" nie wzywa do zamachu stanu, ale będzie on nieunikniony, jeśli rząd pozostanie głuchy na prośby żołnierzy batalionów i ludności.

Tymczasem, jak podał portal 112.ua, prezydent Petro Poroszenko twierdzi, że nie ma żadnego konfliktu pomiędzy nim a "Prawym Sektorem". - Aktualna sytuacja: nie ma żadnego konfliktu pomiędzy "Prawym Sektorem" a kimkolwiek, nie ma konfliktu pomiędzy ochotnikami a państwem - powiedział podczas wizyty w Mukaczewie 15 lipca. Starcia w tym mieście, do których doszło 11 lipca wytłumaczył następująco: To kontrabanda rzuciła wyzwanie państwu.

Jak pisze publicysta Wirtualnej Polski Robert Cheda, prasa ukraińska od dawna spekuluje o bliskich związkach Jarosza [przywódcy Prawego Sektora] i wpływowego oligarchy Igora Kołomojskiego. Bojówkarze PS chronili najbardziej dochodowe aktywa Kołomojskiego, czyli Ukrnaftę, port w Odessie i kanał telewizyjny. Dwa pierwsze kąski zostały odebrane przez państwo po stanowczej interwencji prezydenta. Kołomojski stracił też posadę dniepropietrowskiego gubernatora. Teraz planuje kontratak i organizuje nowy ruch polityczny z udziałem ugrupowania oraz bojówkarzy Jarosza. Niektórzy z ukraińskich politologów nazwali więc mukaczewskie wydarzenia falstartem zamachu stanu. Według nich Kołomojski i Jarosz zmierzają do kryzysu politycznego, który zaowocuje przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi.

Sytuację u naszego wschodniego sąsiada dziennikarz – w odróżnieniu od wielu czołowych polskich polityków – ocenia pesymistycznie: …tylko państwo ma monopol na wymiar sprawiedliwości i stosowanie środków przymusu. Ale na Ukrainie jest inaczej, bo słaba władza dała sobie odebrać prerogatywy i nastąpiła prywatyzacja użycia siły. Jak inaczej nazwać fakt, że Ochotniczy Korpus Ukraiński, czyli 10 tysięcy uzbrojonych bojówkarzy, włącza się w wojny biznesowe kilkaset kilometrów od linii frontu w Donbasie. I to nie tylko w Mukaczewie, ale we Lwowie, Tarnopolu, Kijowie i wielu innych miastach Ukrainy.

jkl


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


24 listopada:

1957 - Zmarł Diego Rivera, meksykański malarz, komunista, mąż Fridy Kahlo.

1984 - Powstało Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ).

2000 - Kazuo Shii został liderem Japońskiej Partii Komunistycznej.

2017 - Sooronbaj Dżeenbekow (SDPK) objął stanowiso prezydenta Kirgistanu.


?
Lewica.pl na Facebooku