Piotr Szumlewicz: Balon narodowej dumy
[2018-02-08 19:12:04]
Prawie nikt nie ośmiela się przyznać, że polski papież ukrywał pedofilów, oszustów i dyktatorów, że wśród żołnierzy wyklętych było mnóstwo złodziei i morderców, że przypadki ratowania Żydów przez Polaków w czasie wojny były incydentalne, a postawy antysemickie – znacznie bardziej rozpowszechnione. W imię narodowej dumy rzadko się mówi o mrocznych wymiarach historii Polski, o przedwojennym autorytaryzmie, o Berezie Kartuskiej, o gettach ławkowych, nie mówi się o krzywdzie, jakich z polskich rąk doświadczali Ukraińcy czy Litwini, pomija się aneksję Zaolzia, zapomina się o masowym poparciu dla fali antysemityzmu w 1968 roku, a dzisiaj lekceważy się rosnącą skalę czynów rasistowskich. Wszelkie zbrodnie dokonywane przez Polaków traktuje się jako pojedyncze ekscesy, a czyny godne pochwały przypisuje się… polskiemu narodowi. Kukiz’15 i PiS z wybielania historii Polski czynią wręcz rację stanu. Każdy, kto dostrzega choćby drobne rysy na naszej narodowej historii, jest traktowany jako zdrajca i antypolak. Niestety ta retoryka zastraszyła prawie całą opozycję. Stąd akty poparcia ze strony liberalnych, a niekiedy też lewicowych polityków dla żenujących uchwał i ustaw, które mają umacniać bezmyślną, podszytą kompleksami narodową dumę. Mało kto ośmiela się nakłuwać narodowy balon – w obliczu napuszonej martyrologii wszyscy milkną i mantrują bzdurne frazy o Polakach jako wielkim, wspaniałym narodzie. Politycy PO czy Nowoczesnej licytują się z PiS-em, kto będzie bardziej narodowy i patriotyczny. Wszyscy boją się, aby nie być posądzonym o bycie antypolakiem, zdrajcą narodu czy sługusem zagranicy. Przez ten absurdalny nacjonalistyczny szantaż europosłowie PO i SLD wstrzymali się od głosu w europarlamencie przy głosowaniu nad rezolucją przeciwko PiS-owskiej władzy. Zgodnie z narzuconą przez władzę narracją Polak nie może skrytykować Polaka na forum europejskim. Nikt z posłów opozycji nie umiał wytłumaczyć, co jest złego w krytyce PiS-u przed instytucjami unijnymi, ale nacjonalistyczny szantaż skutecznie zadziałał. Pielęgnowanie narodowej dumy to schlebianie kompleksom, zakłamywanie historii, umacnianie konformizmu, bezmyślności i autorytaryzmu. Historia Polski była niejednolita i pełna różnych wątków, niektóre zdarzenia, procesy, osoby były w niej godne pochwały, inne potępienia. Można dostrzec w niej czyny godne naśladowania, a można też znaleźć okrucieństwa, morderstwa, grabieże. Przypisywanie Polakom wyłącznie czynów chwalebnych jest po prostu kłamliwe, a nadawanie sobie blasku z racji bohaterskich czynów naszych dalekich przodków wręcz absurdalne. Na przeszłość nie mamy już żadnego wpływu. Sięganie do niej może co najwyżej pomóc nam w uniknięciu błędów, które kiedyś popełniono. Dzięki krytycznej analizie historii możemy zbudować bardziej sprawiedliwą, egalitarną, solidarną, pozbawioną cierpienia przyszłość. Wybielanie historii i podporządkowanie jej władzy jedynie nas otępia i pozbawia wrażliwości. Dlatego zachwycanie się dumnym polskim narodem nie jest wyrazem patriotyzmu, tylko głupoty i braku wrażliwości. Tekst pochodzi ze strony Strajk.eu. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
23 listopada:
1831 - Szwajcarski pastor Alexandre Vinet w swym artykule na łamach "Le Semeur" użył terminu "socialisme".
1883 - Urodził się José Clemente Orozco, meksykański malarz, autor murali i litograf.
1906 - Grupa stanowiąca mniejszość na IX zjeździe PPS utworzyła PPS Frakcję Rewolucyjną.
1918 - Dekret o 8-godzinnym dniu pracy i 46-godzinnym tygodniu pracy.
1924 - Urodził się Aleksander Małachowski, działacz Unii Pracy. W latach 1993-97 wicemarszałek Sejmu RP, 1997-2003 prezes PCK.
1930 - II tura wyborów parlamentarnych w sanacyjnej Polsce. Mimo unieważnienia 11 list Centrolewu uzyskał on 17% poparcia.
1937 - Urodził się Karol Modzelewski, historyk, lewicowy działacz polityczny.
1995 - Benjamin Mkapa z lewicowej Partii Rewolucji (CCM) został prezydentem Tanzanii.
2002 - Zmarł John Rawls, amerykański filozof polityczny, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli XX wieku.
?