Agnieszka Mrozik: Rewolucja seksualna nie zaczęła się na Zachodzie
[2019-02-22 12:17:15]
Teza najnowszej książki Kateřiny Liškovej – czeskiej socjolożki, wykładowczyni gender studies na Uniwersytecie Masaryka w Brnie, od lat badającej dyskurs seksuologiczny w powojennej Czechosłowacji – jest inna. W wydanej nakładem Cambridge University Press publikacji Sexual Liberation, Socialist Style: Communist Czechoslovakia and the Science of Desire, 1945–1989 autorka przekonuje, że w latach 50. w Czechosłowacji prężnie rozwijały się badania nad ludzką seksualnością, kontynuując zresztą tradycje przedwojenne i z okresu drugiej wojny światowej. Ich istotą było promowanie równości płci i miłości między partnerami jako kluczowych składników przyjemności seksualnej. Ten dyskurs zmienił się w latach 70., kiedy to eksperci – seksuolodzy, we współpracy z ginekologami, psychologami oraz prawnikami – zaczęli dowodzić, iż kluczem do seksualnego spełnienia są tradycyjne relacje płciowe w małżeństwie. Według Liškovej tego rodzaju przekaz zbiegł się z polityczną normalizacją w Czechosłowacji, tj. okresem między stłumieniem Praskiej Wiosny 1968 roku przez wojska Układu Warszawskiego a końcem ustroju socjalistycznego w 1989 roku. Wtedy to prywatyzacja relacji społecznych, czyli skupienie się obywateli na życiu rodzinnym i indywidualnych aspiracjach, wyparła właściwe dla tużpowojennych dekad zaangażowanie w budowanie wspólnoty zogniskowanej wokół tego, co publiczne. Rola ekspertów w tych procesach jest przedmiotem badań socjolożki. Pyta ona, jak wiedza seksuologiczna była wytwarzana we współpracy z państwem, które następnie wspierała w realizacji jego celów społecznych, ekonomicznych, kulturowych i politycznych. To, co uderza w trakcie lektury książki, to wyraźna polemika z zachodnią tezą, że wszelkie wyzwolenie (w tym seksualne) rodzi się oddolnie, jako efekt działań jednostek i grup, które w demokracji liberalnej noszą nazwę społeczeństwa obywatelskiego. Na przykładzie krajów socjalistycznych w Europie Środkowej, przede wszystkim Czechosłowacji, Lišková pokazuje, w jaki sposób państwa angażują się w wytwarzanie wiedzy eksperckiej na temat seksualności, a tym samym w konstruowanie norm seksualnych – niekiedy opresyjnych, a innym razem emancypacyjnych. Zwraca uwagę, że w okresie od przejęcia władzy przez partie komunistyczne w regionie (w Czechosłowacji dokonało się to w 1948 roku) aż do początku lat 60. polityka seksualna operująca kategorią emancypacji kobiet, równości płci oraz miłości i szacunku w związkach (przede wszystkim małżeńskich) była ważnym elementem modernizacyjnego dyskursu socjalizmu. Dbałość o przyjemność seksualną kobiet (mało kto wie, że w powojennej Czechosłowacji prowadzono intensywne badania nad kobiecym orgazmem), a także swobodny dostęp do rozwodów i z czasem również do aborcji (w Polsce od 1956, w Czechosłowacji od 1957 roku) były obok programu aktywizacji zawodowej kobiet i polityki pełnego zatrudnienia promowane jako odpowiedź na tradycyjne, zakorzenione w praktykach religijnych i hierarchicznych stosunkach klasowych, relacje między płciami. Były synonimem postępu, którego, pomimo słyszalnych coraz wyraźniej w kolejnych dekadach tonów konserwatywnych (patriarchalnych, heteronormatywnych) w polityce władz, ekspertyzach naukowców oraz orzeczeniach sądów, do końca socjalizmu nie udało się całkowicie wyrugować. Dla Liškovej przykład krajów socjalistycznych jest ważny nie tylko dlatego, że unaocznia, iż dynamika przemian obyczajowych, w tym wzorców życia seksualnego, nigdy nie przebiegała i nie przebiega na świecie w sposób jednorodny, a już na pewno nie według uznanej dziś za jedyną prawomocną normy zachodniej, czyli takiej, która za początek postępu uznaje rewolucję seksualną z lat 60. i 70. – zainicjowaną w Stanach Zjednoczonych i zachodniej Europie i z czasem dopiero przyswojoną przez resztę świata. Jest ważny także dlatego, że podważa inną popularną dziś tezę o homogeniczności i niezmienności socjalizmu, w tym w sferze polityki seksualnej i produkcji wiedzy seksuologicznej. Zestawiając procesy zachodzące w Czechosłowacji, Polsce, NRD i na Węgrzech, badaczka pokazuje, że choć w wielu aspektach były one podobne – przede wszystkim w zakresie powojennej liberalizacji prawa małżeńskiego i rodzinnego (śluby cywilne, ułatwienia w dostępie do rozwodów, zrównanie w prawach dzieci małżeńskich i pozamałżeńskich) oraz emancypacji kobiet – to jednak różne były kierunki ich rozwoju, odpowiadające różnym, zmieniającym się uwarunkowaniom politycznym i kulturowym (np. o ile dla Czechosłowacji i Polski z lat 70. i 80. charakterystyczna była retradycjonalizacja życia małżeńskiego i rodzinnego, a tym samym konserwatyzacja przekazu na temat seksualności, o tyle NRD i Węgry cechowały się w tym samym okresie dużą swobodą i otwartością dyskursu seksuologicznego). Książka Liškovej składa się z pięciu rozdziałów omawiających: (1) ogólne przemiany w zakresie polityki płci i seksualności w socjalistycznej Polsce, Czechosłowacji, na Węgrzech i w NRD; (2 i 4) przekaz seksuologiczny w Czechosłowacji w latach 50. i w okresie normalizacji (w tym szczególnie porady małżeńskie, orzecznictwo rozwodowe, debaty na temat dzietności, aborcji, wychowania potomstwa); (3) debaty o kobiecym orgazmie i (5) męskich dewiantach seksualnych w Czechosłowacji w latach 1945–1989. (Tu ważna uwaga: pojęcie „dewiacji seksualnej” nie obejmowało homoseksualizmu, który przynajmniej od końca lat 50. nie był postrzegany w Czechosłowacji jako zaburzenie psychiczne, a w 1961 roku został zdekryminalizowany. Tymczasem Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wykreśliło homoseksualizm z listy zaburzeń psychicznych dopiero w 1973, a Światowa Organizacja Zdrowia w 1990 roku.) Jej zaletą jest nie tylko wykorzystanie różnorodnych źródeł – od poradników małżeńskich, przez wyroki sądów w sprawach rozwodowych, artykuły prasowe, dokumenty państwowe, po ankiety i listy obywateli reagujących na przemiany dyskursu seksuologicznego – z zestawienia których wyłania się wielowymiarowy obraz omawianych zjawisk, ale także zastosowana przez autorkę pogłębiona analiza tekstów, uwzględniająca moment ich powstania, zmiany treści (np. pod wpływem zmian politycznych), a także sposób ich funkcjonowania w przestrzeni publicznej (np. obieg dokumentów na linii eksperci-władza). Niezwykle cenny jest również zaangażowany, polityczny charakter publikacji, wyrażający się nie tylko w odkrywaniu zapomnianej historii seksualności w państwach socjalistycznych i polemice z popularną tezą o prymacie zachodniej rewolucji seksualnej, ale i w formułowanej wprost tezie, że przeszłości nie należy celebrować jako „lekcji na przyszłość”, ale raczej traktować ją jako wciąż nieurzeczywistniony projekt budowania lepszej, bardziej postępowej teraźniejszości i przyszłości. Książka Liškovej jest w tym postulacie i w tej praktyce badawczej częścią nurtu nauki, którą Michel Foucault nazywał archeologią i genealogią dyskursu seksuologicznego – wiedzy o seksualności i władzy nad nią. Długa lista różnojęzycznych publikacji, do których odwołuje się autorka, dowodzi, że dynamicznie rozwija się dziś ona tak na gruncie czeskim, jak i w innych krajach postsocjalistycznych (i nie tylko tam), a nowych studiów wciąż przybywa (by przywołać chociażby świeżutką, wydaną w listopadzie 2018 roku nakładem Nation Books książkę amerykańskiej etnografki Kristen Ghodsee pt. Why Women Have Better Sex Under Socialism and Other Arguments for Economic Independence). Na koniec dwie drobne uwagi krytyczne, zainspirowane postulatem metodologicznym samej autorki, by nie poprzestawać na prostych dychotomiach, przyglądać się kontekstowi, uhistoryczniać badane zjawiska, widzieć w nich wytwór różnych sił i wypadkową interesów różnych aktorów społecznych. Po pierwsze, to, co mnie uderzyło, to niemal całkowite pominięcie aspektu klasowego przy okazji przeprowadzanych analiz opinii seksuologów o zaburzeniach seksualnych pacjentów i decyzji dotyczących ich leczenia, ale też innych ocen predyspozycji seksualnych kobiet i mężczyzn w socjalistycznej Czechosłowacji, formułowanych przez lekarzy, terapeutów, prawników. Autorka nie pyta (lub robi to rzadko), czy i w jaki sposób pochodzenie społeczne pacjentów, klientów, respondentów czy po prostu odbiorców wiedzy o seksualności było brane pod uwagę w trakcie stawiania diagnoz i proponowania rozwiązań problemów, czy przekładało się ono na dyskurs seksuologiczny: język poradników, przedsiębrane środki terapeutyczne, uzasadnienia wyroków sądowych w sprawach rozwodowych czy kryminalizujących dewiacje seksualne itp. Nie problematyzuje także różnic między słowackim i czeskim podejściem do seksualności, a biorąc pod uwagę sam tylko kontekst religijny – tradycyjnie silniejszy katolicyzm Słowaków – można podejrzewać, że znajdowały one odzwierciedlenie w lokalnych dyskursach seksuologicznych. Bez uwzględnienia takich czynników jak klasa, wykształcenie, miejsce zamieszkania, religijność odbiorców przekazu seksuologicznego jawi się on jako dość monolityczny i esencjalistyczny, sprowadzony wyłącznie do płci i orientacji seksualnej. Po drugie, wyraźnie zarysowany w książce podział na rewolucyjne, napędzane emancypacyjną utopią dekady powojenne (tzw. długie lata 50.) oraz konserwatywne, tradycjonalistyczne lata schyłkowego socjalizmu (normalizacja), w wytworzeniu których każdorazowo partycypować miał dyskurs seksuologiczny, buduje, wbrew postulatowi autorki, by rozbijać dychotomie, obraz spolaryzowany, zogniskowany wokół dwóch wielkich narracji – postępu i reakcji. Nikną w nim nie tylko nieciągłości, pęknięcia – żadna epoka ani żaden dyskurs nie są jednoznacznie emancypacyjne czy wsteczne – ale też kontrnarracje, wyłomy i punkty oporu, o których Foucault pisał, że pojawiają się w odpowiedzi na hegemonię dyskursu dominującego. Można więc powiedzieć, że to, co stanowi o sile książki Liškovej, czyli wezwanie do zerwania z polaryzacją, postulat uhistorycznienia i kontekstualizacji badanych zjawisk, wchodzi w reakcję z inną mocną stroną publikacji – jej zaangażowanym, politycznym profilem i marksistowskim z ducha imperatywem, by nie tyle opisywać rzeczywistość, ile ją zmieniać. Pojawia się zatem pytanie, czy można opowiedzieć tę historię inaczej, by uniknąć podobnego zderzenia stanowisk i oczekiwań. Kateřina Lišková, Sexual Liberation, Socialist Style: Communist Czechoslovakia and the Science of Desire, 1945–1989, Cambridge University Press, New York 2018, ss. 290. Skrócona wersja recenzji ukazała się w języku angielskim 18.01.2019 r. na portalu www.hsozkult.de. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Mury, militaryzacja, wsobność.
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Manichejczycy i hipsterzy
- Pod prąd!: Spowiedź Millera
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Wolność wilków oznacza śmierć owiec
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
21 listopada:
1892 - Na zjeździe w Paryżu postanowiono utworzyć Polską Partię Socjalistyczną.
1918 - Odwołanie delegatów PPS z warszawskiej Rady Delegatów Robotniczych i utworzenie własnej Rady.
1918 - W czasie demonstracji robotniczej w Czeladzi żołnierze otworzyli ogień do manifestantów - 5 osób zabitych.
1918 - Rząd Jędrzeja Moraczewskiego wydał manifest zapowiadający reformę rolną i nacjonalizację niektórych gałęzi przemysłu.
1927 - USA: masakra w Columbine w stanie Kolorado - policja ostrzelała strajkujących górników ogniem karabinów maszynowych.
1936 - Polscy górnicy zadeklarowali jeden dzień pracy dla bezrobotnych, wydobywając na ten cel 9500 ton węgla.
1940 - W Krakowie grupa bojowa GL PPS (WRN) pod dowództwem M. Bomby dokonała aktu dywersji na terenie zakładów "Solvay", paląc 500 wagonów prasowanego siana.
2009 - Duńska Partia Komunistyczna założyła własną organizację młodzieżową Ungkommunisterne.
?