Ekwador, kraj o niezwykłym bogactwie przyrodniczym, ale równie dramatycznej historii politycznej – od krwawych zamachów stanu w XX wieku, przez...
Nie mamy w Polsce pamięci społecznej po pandemii COVID-19. Jest tylko jedna duża grupa, która dobrze pamięta pandemię i umie wykorzystać ją...
Nie ma chyba bardziej żałosnego komentatora niż „geopolityk”. Wydaje mu się, że „na chłodno” analizuje fakty i jest ponad te...
Xawier Woliński: Prawicowa rewolucja kulturalna
Michał Peno: Gorzki posmak kultury - wszyscy jesteśmy włóczęgami
Adam Jaśkow: Skąd znowu ten Brecht
Piotr Sadzik: Odebranie prawicy monopolu na śmiech to kwestia życia i śmierci
Filip Ilkowski: Cały świat, sikorki i rewolucja pracownicza
Jarosław Klebaniuk: Jak pies
Przemysław Prekiel: Wielki budowniczy Radomia
Piotr Ikonowicz: Stawiają słuszną diagnozę, ale nie wyciągają z niej wniosków
Robert Biedroń powiedział, że Wiosna chciałaby zaprosić wszystkich tych, którzy marzą o Polsce nowoczesnej, postępowej, bez wkluczeń, nie zostawiającej nikogo z tyłu, ale także nie pozostawiająca nikogo z boku. Zaprosił zatem: SLD, Barbarę Nowacką, Inicjatywę Polską, Unię Pracy, PPS, Inicjatywę Feministyczną, Partię Zielonych, partię Razem.
Pomysł Biedronia oznacza, że chce budować trzecią siłę polityczną, która - jak sam deklaruje - da nadzieję opozycji” i będzie mogła napisać nowy rozdział dla Polski.
Polityk zapewnił też, że już od najbliższego poniedziałku rusza z rozmowami, gdyż otrzymał już pierwsze sygnały od działaczy, którzy chcieliby wziąć w nich udział.
fot. Jarosław Kruk, Wikimedia Commons
